Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 
Zagrożenia: farby, lakiery, tworzywa sztuczne 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 16 kwi 2011, o 19:54
Posty: 3
Post Zagrożenia: farby, lakiery, tworzywa sztuczne
Mam wielką prośbę, to dla mnie bardzo ważne jeśli możecie coś polecić (mam na myśli jakąś literaturę) na temat Zagrożenia: farby, lakiery, tworzywa sztuczne w mieszkaniach - to będzie super
Dzięki


24 kwi 2011, o 18:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 wrz 2009, o 15:20
Posty: 209
Post 
Wszystkie informacja o zagrożeniach powinny znajdować się na etykiecie danego produktu ?

_________________
panta rhei kai ouden menei


24 kwi 2011, o 18:21
Zobacz profil

Dołączył(a): 8 lut 2011, o 15:14
Posty: 6
Post 
Jakieś konkretne zagrożenia i substancje czy tak ogólnie? Generalnie np. przy farbie po odparowaniu rozpuszczalnika nie ma żadnego zagrożenia (no chyba, że ktoś tą farbę będzie jadł xD), tworzywa sztuczne też nie stanowią zagrożenia (chyba, że się palą, albo są z oszczędzającej chińskie fabryki, ale takie są wychwytywane przez celników).


24 kwi 2011, o 19:37
Zobacz profil

Dołączył(a): 16 kwi 2011, o 19:54
Posty: 3
Post ;)
chodzi o moją pracę licencjacką ;(
mam przedstawić zagrożenia jakie powodują przedstawione w temacie substancje w naszych mieszkaniach,
problem polega na tym że teraz to już raczej nie ma takich zagrożeń może jednak coś wiecie
chodzi np. o jakieś zatrucia przez dzieci (farby ołowiowe)
może to być zamierzchła przeszłość
cokolwiek, wszystko się przyda , a bardzo mi zależy
gdzie mogę sprawdzić jakieś dane dotyczące górnych (dopuszczalnych granic)


25 kwi 2011, o 19:05
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 6 mar 2006, o 16:54
Posty: 50
Post 
Jeśli piszesz. że cokolwiek Cię poratuje to ok...
Raz na wykładzie profesor wspominał o żywicach formaldehydowych (chyba fenolowo-formaldehydowych). Mówił, że za komuny były używane przy produkcji tych płyt z których robiło się meble. Podobno po dłuższym czasie mogą ulegać rozkładowi wydzielając trujący formaldehyd. To tyle ile słyszałem i nie daje 100% gwarancji, że czegoś nie przekręciłem :wink:


25 kwi 2011, o 22:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 wrz 2009, o 15:20
Posty: 209
Post 
Proponuję przeczytać karty charakterystyk substancji (na stronie POCH'u)takich jak: toluen, ksylen, aceton, chlorki organicze- substancje te występują często w farbach i lakierach. Może coś o azbeście, czy rurach z ołowiu(zawsze coś, choć od bardzo dawna nieużywane)?

_________________
panta rhei kai ouden menei


25 kwi 2011, o 23:12
Zobacz profil

Dołączył(a): 16 kwi 2011, o 19:54
Posty: 3
Post ;)
Dzięki,
Wiecie co ja to sobie zawsze coś takiego wybiorę, że...
No cóż ;)


26 kwi 2011, o 15:28
Zobacz profil

Dołączył(a): 12 sty 2011, o 22:51
Posty: 28
Lokalizacja: Adis Abeba
Post 
Wiem że arsen używano w farbach-bodajże zielonych ale tylko do lat 50. Mam nadzieje że pomogłem


29 kwi 2011, o 21:23
Zobacz profil
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23
Posty: 380
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Post 
Służę wiedzą. Proszę o kontakt na gg lub mailowo.

_________________
gg: 1460353


5 wrz 2011, o 18:12
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26
Posty: 613
Lokalizacja: z VMC
Post odp.
palasz napisał(a):
Służę wiedzą. Proszę o kontakt na gg lub mailowo.

Od tego jest forum by wiedzą się dzielić.... jeśli piszesz w temacie to nie odsyłaj na maila czy priv, chętnie poczytamy na forum co masz do powiedzenia na ten temat .... :D
pzdr
eko


6 wrz 2011, o 00:13
Zobacz profil
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23
Posty: 380
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Post 
Nie zwykłem rozpisywać się na forum na tematy, które według mojego uznania nie są do powszechnego publikowania. Ponadto zagadnienia, o których tu mowa nie są "kilkoma zdaniami", a kilkoma książkami, które napisałem.

_________________
gg: 1460353


6 wrz 2011, o 07:02
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48
Posty: 1084
Lokalizacja: /dev/nul
Post 
palasz napisał(a):
, a kilkoma książkami, które napisałem.


zarzuć bibliografią w takim razie.


6 wrz 2011, o 11:21
Zobacz profil
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23
Posty: 380
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Post 
Materiały I Seminarium Spektrochemu 2006 oraz II Seminarium 2008

_________________
gg: 1460353


6 wrz 2011, o 15:35
Zobacz profil
Zasłużony dla forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24
Posty: 983
Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Post 
palasz napisał(a):
Nie zwykłem rozpisywać się na forum na tematy, które według mojego uznania nie są do powszechnego publikowania.


Piszesz tak jak gdyby wiedza o związkach wydzielających się z powłok malarskich / wyrobów z tworzyw sztucznych, produktach ich rozkładu czy o szkodliwości ich samych mogła komuś poważnie zaszkodzić.

Oczywiście, należy chronić własne sekrety zawodowe, ale gdy ktoś prosi o informacje, nawet historyczne, można uchylić rąbka tajemnicy ;)

alma900: Sprawę można łatwo rozwiązać metodą odrobinę okrężną, a mianowicie wczytując się w normy dotyczące wymagań stawianych prouktom, które Cię interesują. Wykaz norm <- na tej stronie znajdziesz całkiem spory wykaz - polecam wybrać się do biblioteki norm i zacząć od wymienionych tam pozycji, lub też poszukać na własną rękę ;)

_________________
Obrazek


6 wrz 2011, o 16:16
Zobacz profil
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23
Posty: 380
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Post 
1. W normach krajowych wymagań jest niewiele, stąd też opracowaliśmy własne poprawki do norm państwowych
2. Jeżeli chodzi o emisję różnych substancji z powłok, to właśnie farby wodorozcieńczalne emitują ich najwięcej. Temat niestety bardzo omijany, ale niezwykle ważny. Stąd radzę odnieść się do wymagań jakie opisałem w TWT 3:2006 "
Określanie zawartości lotnych substancji w wyschniętych powłokach malarskich, spoinach klejowych i wyprawach tynkarskich"
4. Dla zainteresowanych wiedzę udostępniamy w Spektrochemie, nie publikujemy do wiadomości wszystkich, a to stąd, że kiedyś kilka osób podszyło się pod moje badania.
Dodać należy jeszcze, że żadna norma krajowa ani międzynarodowa nie określa w należyty sposób wymagań dotyczących zawartości pewnych substancji, które czasem są emitowane w okresie nawet kilku miesięcy z powłok. To właśnie te związki, ciężkie wysokowrzące eteroglikole są przez nas oznaczane w cytowanej metodzie TWT 3:2006.

Wyniki te upowszechniamy na Seminariach, które cyklicznie organizujemy, a także na zewnętrznych konferencjach branżowych. Stąd jeżeli jest zainteresowanie, to prosimy zawsze o kontakt bezpośrednio.


6 wrz 2011, o 17:56
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26
Posty: 613
Lokalizacja: z VMC
Post odp.
Widzisz w rozumowaniu tego typu publikacji :D też napisałem kilka książek podobnego typu o innym zarysie tematów.... na podstawie zespołu ludzi pomocnych którzy coś robią wynik jest dzielony nie na jednostkę, miło widać że jednak istnieje coś tak dziwnego jak publikacje badań uzyskiwane w inny sposób niż poprzez Państwowe Instytuty dotowane z budżetu..... istnieje wiele tego typu Instytutów walczących o punkty potrzebne w dotacjach Państwowych zupełnie nic nie wnoszących nowego walka jedynie o przetrwanie , zwykle bazy danych dostępne sa jedynie na terenie danych Instytutów, bez możliwości publikacji.
Inne podobne jak tutaj :D http://odczynniki.chem.pl/ :szok: wszelkie prywatne tego typu formy wyraźnie nastawione są jedynie na zysk który jak to zwykle bywa nie zawsze powinien być priorytetem jak ostatnio ....:D

pzdr.
eko


7 wrz 2011, o 00:03
Zobacz profil
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23
Posty: 380
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Post 
Prywatnych jednostek badawczych, takich jak moja, powinno powstać w kraju znacznie więcej i to w różnych dziedzinach nauki. Państwowe instytuty, czy też beznadziejne uczelnie, które publikują "do szuflady" swoje wyniki badań nie osiągają zysków, bo nie są przydatne dla przemysłu. Ja prowadzę badania mające tylko i wyłącznie zastosowanie praktyczne i wnoszące znaczne korzyści dla produkcji przemysłowej, tu farb i lakierów. Jeżeli polskie jednostki badawcze ukierunkowałyby się na takie podejście, można wówczas stworzyć coś co byłoby i przyjemne i pożyteczne. Utrzymanie miałyby swoje, pieniądze na dalsze badania też. Dla porównania podam tylko, że moje laboratorium w ostatnich latach wystawiło przeszło 700 wyników badań, podczas gdy państwowy instytut zajmujący się podobną tematykę zalewie 100. Niestety w kraju nie ma ludzi chętnych na takie pomysły, a jeżeli są, to brak im pieniędzy. Niestety smutne, ale prawdziwe.

_________________
gg: 1460353


7 wrz 2011, o 08:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 17 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..