Witam was serdecznie ,poszukuje osoby która moze pomoc zrobić Silikażel, żel krzemionkowy w takiej postaci by nasączyć nim tkanine z wlokna szklanego , Lub pokryc tym silikazelem papier ,produktem finalnym ma byc papier/tkanina pokryta silicagelem .Isli jest ktos w stanie pomoc to prosze o informacje.
Dziekuje i pozdrawiam Bartek
3 lut 2011, o 18:45
Elmo
@MODERATOR
Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10 Posty: 608 Lokalizacja: Kraków
Podaj w jakim mieście mieszkasz.
3 lut 2011, o 19:35
k.leszcz
Dołączył(a): 15 paź 2010, o 16:43 Posty: 16
w warszawie taki żel koztuje 3 zł za kilo wię niewiem po co chcesz go robić jak ładtwiej i taniej będzie ci go kupić
3 lut 2011, o 20:02
Elmo
@MODERATOR
Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10 Posty: 608 Lokalizacja: Kraków
Ale on chce pokryć tym papier lub tkaninę, a to oznacza, że trzeba to zrobić, a nie kupić.
bartnoone. Potrzebujesz mieć papier lub tkaninę zmieniającą barwę w zależności od wilgoci? Bo to możesz zrobić samym azotanem lub chlorkiem kobaltu. Wystarczy kupić go w sklepie z odczynnikami, rozpuścić w wodzie i pokryć papier/tkaninę, a następnie wysuszyć. Wilgotny będzie czerwony, suchy - niebieski.
3 lut 2011, o 22:02
Arion
***
Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33 Posty: 608 Lokalizacja: Poznań
Chodzi Ci o opracowanie szczegółowej technologii czy dosłownie o babranie się w odczynnikach?
_________________ Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.
A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!
4 lut 2011, o 01:13
bartnoone
Dołączył(a): 3 lut 2011, o 18:40 Posty: 2
Generalnie chodzi aby ten papier lub tkanina myslalem o tkaninie z wlukna szklanego była bardzo cienka by latwo mozna bylo ten material sorpcyjny z regenerowac cieplem , myslalem by cienka blache aluminiowa taka jak na puszki do piwa pokryc takim silikazelem i to by sie latwo regenerowalo.Nie zalezy mi na zmianie kolorow ale na tym by miec technologie robienia tego silikazelu w taki sposob by mozna bylo nim nasonczyc ten papier i zwiazac ten silika zel z tym papierem lub materialem.
Nie odpowiadalem dlugo bo myslalem ze dostane na maila informacje o odpowiedziach a tu lipa , jestem z wroclawia ale jak trzeba to moge podjechac .
Pozdrawiam Bartek
/Bardzo prosiłbym Cię o pisanie w języku polskim używając odpowiedniej interpunkcji i polskich znaków diakrytycznych jak również zachowując zasady ortografii. Jak się nie dostosujesz- poleci warn.
12 lut 2011, o 00:03
Darmstadt
Dołączył(a): 8 sie 2011, o 19:16 Posty: 3 Lokalizacja: Toruń
Trochę czasu już minęło, ale jako że problem pozostał nierozwiązany to odpowiem. Wystarczyło czytać Sękowskiego:
"Odmierz, proszę, 50ml szkła wodnego, wlej do zlewki o poj. 250ml i dodawaj powoli, stale mieszając, 10% kwasu octowego. Kwasu musisz dodać tylko tyle, aby całość miała odczyn lekko kwaśny. Roztwór taki jeszcze raz dobrze wymieszaj i odstaw na 2-3 dni. Po tym okresie w zlewce powstanie galaretowata masa. Stanowi ją żel krzemionkowy. I co dalej ? - chcesz wiedzieć na zapas. Zebrany żel przemyjesz wodą, wysuszysz ma bibule w piekarniku i wyprażysz w tygielku porcelanowym, ogrzewanym palnikiem gazowym. Tak otrzymany żel krzemionkowy ma postać szarego pulchnego proszku..."
Rzecz jasna w twoim przypadku, żel wylewasz na włókno szklane i na nim suszysz, a dalej prażysz. Tylko pamiętaj, żeby uformować element w pożądany kształt jeszcze kiedy całość jest wilgotna.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników