Witam Mam trochę metalicznego wapnia w atmosferze argonu. W czym najlepiej go przechowywać po pierwszym otwarciu opakowania? Już wiem, że nie naleję nafty... Zastanawiam sie nad benzyną ekstrakcyjna albo płynną parafiną - tą z apteki. Co Waszym zdaniem jest lepsze? A może jest coś jeszcze lepszego? Chodzi tylko o to aby te kawałaeczki się nie pokrywały nalotem... Będę wdzieczy za pomoc. Pozdrawiam, Rafał
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników