Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Galwanoplastyka i Fluoroboran żelaza (II) 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 16 sty 2016, o 18:15
Posty: 2
Post Galwanoplastyka i Fluoroboran żelaza (II)
Witam,

Testuję właśnie rekreacje związanie z żelazowaniem. Dokładniej ściąganiem żelaznej odbitki z rożnych materiałów. Mam do dyspozycji dwa rozwiania kąpiel chlorkową lub siarczanową. Obje jednak w czasie pracy generują odpad w postaci Fe(OH)3, który jest uciążliwy. Trzeba filtrować... proces idzie regulacja parametrów pracy kąpieli jest uciążliwa.

Równocześnie znalazłem też trzeci przepis (moim zadaniem najlepszy), w którym w/w problem nie występuje, ale do tego trzeba użyć Fe(BF4)2. Szukam od kilkunastu dni i tej soli nigdzie nie mogę dostać. Znalazłem za to kwas HBF4, ale z tego co czytałem tutaj na forum jest on dość niebezpieczny. Co robić ?

Pytania więc mam następujące:

1. Czy w/w kwas w reakcji z żelazem da sól żelaza II ? Czy może III ?

2. Czy można uzyskać w inny sposób Fe(BF4)2 z innej dostępnej soli ? Np: Dosypując metaliczne żelazo do soli miedzi?

3. Czy ktoś może wie gdzie kupić Fe(BF4)2 w rozsądnej cenie.

Pozdrawiam


16 sty 2016, o 18:32
Zobacz profil

Dołączył(a): 18 sty 2010, o 20:03
Posty: 275
Post Re: Galwanoplastyka i Fluoroboran żelaza (II)
A próbujesz chronić kąpiel przed powietrzem, oraz wyjmujesz anody z kąpieli w trakcie nieużywania kąpieli?
W Modern Electroplating jest rozdział o żelazowaniu, może Ci pomoże, tutaj link do książki:
http://bookzz.org/book/2154222/03c878
jeszcze słyszałem o kąpielach zawierających kwas cytrynowy albo jego sole jako środek kompleksujący, jak na przykład:
1 liter Ferrous (II) Chloride 0.86 Molar (11% conc),
240 grams Ferrous Sulphate heptahydrate FeSO4.7H20, and
150 grams Sodium Citrate Na3C6H507.


18 sty 2016, o 10:59
Zobacz profil

Dołączył(a): 16 sty 2016, o 18:15
Posty: 2
Post Re: Galwanoplastyka i Fluoroboran żelaza (II)
Witam
Dziękuję za link. Osobiście korzystam z „Poradnika Galwanotechnika”. Lektura przypomina nieco jego angielsko języczna wersja.
Co do samej kąpieli to nie stosowałem żadnych zabezpieczeń przed tlenem. Zrobiłem po prostu kilka testów żeby ocenić rzeczywiste zanieczyszczenie. Muszą powiedzieć że przy prowadzeniu ponad 28 godzinnej elektrolizy (małe prądy, niskie temperatury) roztwór wygląda jak staw zarośnięty glonami.
Planuje przebudować konstrukcje i wmontować filtr tak aby był w obiegu zamkniętym- koniecznie bez możliwości zasysania powietrza. Będzie jednak kwestia dobrania wielkości filtra, tak aby się nie zapchał przed końcem procesu. Powierzchnię roztworu mogę zabezpieczyć cienką płytką z nisko usieciowanego tworzywa. Tlen z powietrza odseparuje, natomiast wodór wydzielający się z roztworu przejdzie przez taką barierę bez większych przeszkód. Przyszedł mi jeszcze do głowy pomysł ze można sam roztwór odgazować stojąc lekką próżnię.

Jeśli to możliwe, Proszę o odpowiedź na temat fluoroboranów.


20 sty 2016, o 23:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..