Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Barwienie (konkretniej czernienie) miedzi 
Autor Wiadomość
Post Barwienie (konkretniej czernienie) miedzi
Pytanie może i zwykłe jednak do dość niecodziennych celów.
Otóż posiadam katanę (miecz :) ) i niestety kowal miedziane elementy zabarwił jakimś lakierem lub czymś. Zrobił to tak, że po intensywnym treningu (ćwiczę iaido ale to pewnie nikomu nic nie mówi :D ) poschodziła duża większość tej czerni co wygląda bardzo nieestetycznie (miecz ogólnie jest piękny jednak na tym czernieniu zaoszczędził sobie).
Pytanie jest następujące:
Jak można zabarwić małe, miedziane rzeczy bez podgrzewania (ten przepis z azotanem miedziowym i srebra znam) gdyż niestety jeden z elementów trudno byłoby ściągnąć i podgrzewać. Istniałoby pozatym ryzyko odpadnięcia jednego inkrustowanego elementu.
Nie musi to być sposób czysto chemiczny, powiedzcie może też czy jakiś lakier jest w stanie pokryć to w miarę (a nawet nie w miarę tylko na prawdę :) ) na stałe?
Znam też przepis z barwieniem poprzez nacieranie roztworem z: wody, czterosiarczku potasu i chlorku amonu. Tylko teraz pytanie skąd wziąść dwa ostatnie składniki? Może ktoś pomóc lub dać namiary na odczynniki?

BTW jeśli wrzuciłem do złego działu to przepraszam i prosiłym wtedy bardzo o przeniesienie tematu np do "inne".

Pozdrawiam


16 sty 2006, o 02:02
****
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sty 2006, o 03:02
Posty: 337
Lokalizacja: Łódź
Post 
farba do metalu??:P

_________________
Obrazek
Obrazek
Wszystkie fotografie i opisy dostępne dla kazdego w sieci WEB :)
Kontakt na PW :]


16 sty 2006, o 16:18
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30
Posty: 693
Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
Post 
ALe mu codzi o zachowanie rzeźbień a farba ......n/c jak juz to delikantnie lakierem. Elektroliza przy niskim natężeniu i napięciu (musi być minimalne napiecie elektrolizy) powoduje pwolne nakładanie sie miedzi. Pierwsza warstwa jest czarna (czerń miedziana) ale to trzeba uważać i ciagle kontrolować, przy zbyt dużym prądzie zrobi sie chropowaty shit który odpadnie wiec dużo cierpliwości. Najpierw przeczytaj galwanotechnikę senkowskieogo zanim zaczniesz sie w to bawic.

_________________
Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !


GG:3716505


16 sty 2006, o 17:52
Zobacz profil
@GŁÓWNY MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11
Posty: 1171
Lokalizacja: Warszawa
Post 
Miedź można zaczernić w zasadowym roztworze nadsiarczanu potasu lub sodu. Jeśli chcesz użyć chłodnego roztworu, to może to trochę potrwać. Najlepiej dodać jakiś środek powierzchniowo czynny lub ciągle mieszać roztwór, aby nie powstawały pęcherzyki powietrza.

_________________
Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
Obrazek


27 sty 2006, o 23:51
Zobacz profil
Post 
nie wiem, czy to co tu napisze na 100% zaczerni miedz, ale wedkarze tak robia, zeby "postarzyc" miedziane blystki. traktuja je oparami octu. na dno garnka troche octu, blystke powiesic, albo postawic na czyms w tym garnku, tak zeby nie dotykala cieczy, garnek przykryc i delokatnie podgrzac (niekoniecznie, ale to przyspiesza reakcje) proponuje jednak najpierw to przetestowac na czyms, na czym Ci tak nie zalezy :D Pozdrawiam


19 lut 2006, o 19:05
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 5 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..