Autor |
Wiadomość |
Anonymous
|
Nazewnictwo
Nigdzie nie mogę znaleźć jak się poprawnie nazwa (systemem Stock'a) związki, w których jeden z pierwiastków występuję z dwoma różnymi wartościowościami.
Np. Pb3O4, Fe3O4
Jedyne co znalazłam to następującą formę:
Czy to jest poprawnie? Proszę też o u ogólnienie nazewnictwa takich związków.
Drugi problem nazwenictwa dotyczy soli zasadowych (hydroksosoli)
Spotkałam się z dwoma odmiennymi sposobami nazewnictwa np.
CaOHCl - chlorek hydroksywapnia
CaOHCl - hydroskochlorek wapnia
CaOHCl - chlorek wodorotlenek wapnia
Jak poprawie powinno nazywać się hydroksosole? Mile widziany uogólniony wzór nazewnictwa. Z góry dzięki.
|
17 wrz 2006, o 08:18 |
|
|
Anonymous
|
Właściwie Fe3O4 to o ile wiem jest to samo co:
Fe2O3 • FeO
no więc wypadałoby: tlenek żelaza III - tlenek żelaza II no ale w tym przypadku nie mam pewności. Ba... trudno tu mówic o jakiejkolwiek pewności
Co do drugiego przypadku: CaOHCl - chlorek wodorotlenek wapnia - to jest poprawna nazwa. Tak samo jak NaHCO3 to powinno się nazywać wodorowęglanem sodu, tak samo: MgOHNO3 (nie wiem czy są potrzebne nawiasy) należałoby nazwać azotan(V) wodorotlenek magnezu...
|
17 wrz 2006, o 12:04 |
|
|
Anonymous
|
wg systemu Stock'a np. Fe<sub>3</sub>O<sub>4</sub> nazywa się tlenek żelaza (II) dwużelaza (III) czyli tak jak napisałeś
Co do CaOHCl to poprawne są dwie ostatnie nazwy czyli chlorek wodorotlenek wapnia oraz hydroksochlorek wapnia. dawniej stosowało się jeszcze hydroksychlorek wapnia.
Ostatnio edytowano 17 wrz 2006, o 12:57 przez Anonymous, łącznie edytowano 1 raz
|
17 wrz 2006, o 12:06 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
chciałeś chyba CaOHCl napisać
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
17 wrz 2006, o 12:09 |
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
|
jak dla mnie CaOHCl to chlorek hydroksowapnia
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
|
18 wrz 2006, o 20:24 |
|
|
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
a dla mnie to hydroksychlorek wapnia, analogicznie jak wodorowęglan sodu etc. tak mnie uczyli i tak piszę w literaturze której się chwytałem A tak pozatym po długim czasie wakcyjnej demencji wracam na forum
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
19 wrz 2006, o 18:53 |
|
|
Jogi
Dołączył(a): 9 gru 2005, o 20:59 Posty: 40
|
Hmmm... u mnie na wykładzie profesorek stwierdzi, jakoby każdy chemik wie najlepiej jak sie nazywa zwiazki Ja sie z tym nie zgadzam Jak juz mamy konwencje jakies to po cos one sa a nie zeby tylko byly i miejsce w ksiazkach znajdowaly:D Mnie uczyli o chlorku wodorotlenku wapnia
_________________ Plus usus sine doctrina, quam citra usum doctrina valet.
|
9 paź 2006, o 09:50 |
|
|
emek
***
Dołączył(a): 20 wrz 2006, o 22:13 Posty: 57 Lokalizacja: miasto na 2 litery
|
Z tego co wiem (a przynajmniej tak moja żona uczy - wg nowych konwencji) to wg Stocka tlenek żelaza(III) żelaza(II) i rzeczywiście chlorek wodorotlenek wapnia.
Mnie jednak jako "starej daty" chemika szlag trafia na te wszystkie nowości. Mimo wszystko wiekszość chemików w przemysle i innych dziedzinach jedzie po staremu - z siarczynami (a nie siarczanami(IV), solami kwaśnymi lub zasadowymi itd.
Zresztą w wielu katalogach - choćby Mercka nadal stosuje sie nazwy zwyczajowe - nadtlenek (peroxid), siarczyn (sulphite), azotyn (nitrite), azotan (nitrate) itepe itede
|
10 paź 2006, o 23:41 |
|
|
NVX
PROFESJONAŁ
Dołączył(a): 27 lip 2004, o 22:00 Posty: 755 Lokalizacja: From beyond
|
Bo prawda jest taka że UPAC tylko zaleca "nowe" nazewnictwo, a nie nakazuje za wszelką cenę jego stosowania. To tylko u nas w Polsce chcą być bardziej papiescy niż papież i przeginają w drugą stronę.
Niby to pod pozorem upadabniania polskiego nazewnictwa do angielskiego - tylko pytam po kiego... A jak widzę rzeczy typu ditlenek węgla to norrrmalnie dostaję skrętu kiszek - ludzie przecież to aż razi. Kiedyś mnie uczono że są siarczany oraz siarczyny, azotany oraz azotyny i jakoś nie miałem problemów z rozróżnieniem, który jest który. Teraz pod pozorem upraszczania komplikujemy sobie tylko życie, bo przecież o ile łatwiej jest powiedzieć siarczyn sodu niż siarczan cztery sodu, czy też siarczan miedziowy niż siarczan sześć miedzi dwa.
PS
Były propozycje żeby na siłę zmienić termin amoniak na azan
Ale jak to mówią życie sobie, a przepisy i zasady sobie - i dobrze.
_________________ Podczas stosunku do rzeczywistości mam problemy z erekcją
|
11 paź 2006, o 17:14 |
|
|
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
|
Dokładnie. Na uczelni i tak nikt nie zwróci na to uwagi [może młodsza kadra, no ale kto tam się nimi przejmuje ] czy mówisz azotan minus jeden potasu plus jeden [system bassetta jest chyba zupełnie pogrzany tak swoją drogą] czy azotan (III) potasu (I), azotyn potasu czy po prostu saletra
_________________
|
12 paź 2006, o 16:41 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
nie no ciekawy ten azan jest ja już nie wyrabiam. macie racje polskie nazwewnictwo jest wporzo znałem je już w 3 klasie podstawówki (fajnie co?) ale szlag mnie trafia gdy na wikipedii muszę napisać (a jak) 2,4,6-trinitrotoluen
nazwa trójnitrotoluen bardziej do mnie trafia.
tak samo wolę trójnitrotoluen niż trotyl
PS. a na chemii babka każe mówić tlenek węgla cztery
wg mnie powinno się znać obydwa sposoby (siarczan sześć i siarczan) a używać tego komu jak wygodniej.
Ja sam przyjmuję i tłumacze ojcu osohoziwtejreakcji przy pomocy tradycyjnego nazewnictwa ale jak w szkole tłumaczę koleżankom to oczywiście (IV) i (II) i nawet (DCLXVI) żeby później sie jej babka nie czepiała. ot tyle z mojej strony
Ditlenek wengla żondzi
Ditlenek węgla rządzi (!) /matey23
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
12 paź 2006, o 19:17 |
|
|
melon
***
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 12:55 Posty: 524 Lokalizacja: z daleka
|
spotkałem się już ze wzorem amoniaku H3N, który teoretycznie jest poprawny z powodu elektroujemności pierwiastków.
_________________ To nowa era robi ci z mózgu szlam,
Za swoje ruchy ty odpowiadasz sam
|
12 paź 2006, o 20:27 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
no jest poprawny ale niepraktyczny
wyobraża sobie ktoś
H4NNO3 (NH4NO3)
albo H4N2O3
ps melon TNT to trójnitrotoluen a nie trinitrotoluen
EDIT
no spoko widze. to tak dla żartu było
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
Ostatnio edytowano 13 paź 2006, o 13:26 przez Panzerfaust_PL, łącznie edytowano 2 razy
|
12 paź 2006, o 21:07 |
|
|
melon
***
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 12:55 Posty: 524 Lokalizacja: z daleka
|
to dlatego napisałem o tym amoniaku. a poprawny to on (H3N) też nie jest przynajmniej wg IUPAC.
PS: usunąłem ten podpis żeby ci błędów nie wytykać poza tym był już stary i śmierdzący
_________________ To nowa era robi ci z mózgu szlam,
Za swoje ruchy ty odpowiadasz sam
Ostatnio edytowano 17 paź 2006, o 20:45 przez melon, łącznie edytowano 1 raz
|
12 paź 2006, o 21:49 |
|
|
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
|
Tylko NH3 jest poprawny, tzn piszą że zgodnie z systematyką powinno być [ale nie jest] H3N, ale ze względu na tradycję poprawną nazwą jest NH3.
PS: Może by tak skończyć temat ? Nazewnictwo jest jakie jest a każdy i tak używa takiego jakiego mu wygodnie używać ;P
_________________
|
13 paź 2006, o 19:17 |
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
|
mnie to nazywanie czegoś ditlenkiem też razi, a poza tym to w rurach mamy teraz oksydan nie wodę
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
|
15 paź 2006, o 23:20 |
|
|
patryk_ja
Dołączył(a): 5 lut 2006, o 13:51 Posty: 134
|
w sumie ja byłem uczony nowym systemem i co jak co ale H3N to ja nie spotkalem... ja sie przerzucę chyba na nie wiem, na rolnictwo jak ma tak sie chemia rozwijac... :D
|
16 paź 2006, o 20:29 |
|
|
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11 Posty: 1171 Lokalizacja: Warszawa
|
Po prostu stare zgredy z PTC nie mają co robić. BTW IUPAC z tego co wiem zaleca nazwy typu siarczyn, azotyn itp., to PTC jest porąbane. Ciekawe kiedy wymyślą żeby na wybielaczach i środkach do czyszczenia rur pisać "zawiera monooksochloran(I) sodu".
Wracając do poprzednich zagadnień to nazwa hydroksychlorek wapnia jest zła, bo sugeruje, że grupa OH jest związana z chlorem, co oczywiście jest bzdurą.
_________________ Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
17 paź 2006, o 20:08 |
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
|
otóż to!!! jesli już to chlorek hydroksywapnia, takie nazewnictwo jest poprawne niezaleznie czy związek jest organiczny czy nieorganiczny
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
|
18 paź 2006, o 23:44 |
|
|
duce
Dołączył(a): 12 paź 2006, o 18:30 Posty: 9
|
Tak samo jak z amoniakiem NH3 jest z metanem CH4
|
28 sty 2007, o 22:00 |
|
|
eko osiem[*]
|
odp.
Tylko gdzie tu sens wzoru
Nazewnictwo jest do przyjecia lecz wole starą szkolę typu para meta itd.
co nie znaczy że bawią mnie wzory podawane jako przyjete w unii
pozatym nazewnictwo tzw. nowe jest mało Polskie i bardziej obce od literatury arch. i nazwa np. PH4J okreslana jako iodofosforan H4IP drazni mnie bardzo
Mysle że nic na siłe a zapobiegliwośc w dązeniu do unii pozbawi nowe pokolenia odczytania dawnych wspaniałych dziel wydanych czytelnie i jasno w wielu tomach w dawnym nazewnictwie
pozdro.
eko
|
2 lut 2007, o 03:35 |
|
|