Gdzieś słyszałem o takiej sztuczce , która polega na włożeniu jakiegoś kwiata , lub liścia do wazonu z jakimś barwnikiem . Po kilku godzinach taki kwait nabioera koloru roztworu w którym stał . Co to jest za proces i czego trzeba do niego użyć

Potem tymi kwiatkami (np. niebieskimi różami) handlują, czego nie znoszę :]


Można użyć dowolnego barwnika organicznego rozcieńczonego w wodzie, tylko małe stężenie. Nawet na atramencie z pióra ci wyjdzie. Goździki ładnie naciągają białe i coś jeszcze.

W koncu Chemia jest sztuką barwienie rosin jak dobrze pamietam bylo opisywane od dawna nawt pan Sekowski cuś o tym pisal ,
Barwienie pożywienia to dopiero wyzwanie kolorowy napój o zaje****m kolorku np. malin ma tyle z nimi wspólnego co dodatek smakowy i barwnik o mięsku czy tak zwanym tatrarku nie warto już pisać barwa soczysta cieszy oczy ale czemu palce od mieszania robia się równierz apetyczne lub wideczyk jednorazowy zmienia barwe !
Ogórki są intensywnie zielone nawet po zasoleniu czy pomidorki jak malowane nie sa jednak tak smaczne ,
Barwniki sa stosowane w kazdym z dzialow spozywczych od nasion do roslin wszystko po to by kupic bo ładne
Kogo dzisiaj obchodzi jakośc bez wyglądu a ta często jest sztuczna i zrobiona tylko dla efektu wzrokowego
tyle
eko.

a jest tez jakaś substancja którą się dodaje do wody, po czym wkłada się tam np. liście i one pięknie zasychają nie marszcząc się i pękając... nie wiem w domu mówią że to może być gliceryna... nie wiecie co to??

chemil wez jakis barwnik organiczny zmieszaj z woda (w szklankach), utnij kawalek lodygi (zeby swierza byla:D) i wsadz lodyge do szklanki.
jak chcesz np 2 lub 3 kolory to lodyge dziel na 3 i do trzech roznych szklanek z roznymi kolorami (gozdziki najlepiej sie zabarwiaja)

mam jakas ksiazke pt."Moja Pierwsza Książka, Odkrycia" jest tam wszystko od barwioenia kwiatow do elekrtoniki:D