Witam serdecznie. Przed napisaniem tego posta szukałam podobnych tematów, lecz nic zadowolającego mnie nie znalazłam Otóż mój tata ostatnio pytał się mnie, czym najlepiej odmrozić rury, tzn. zamarzniętą wodę w rurach. Pomyślałam sobie o wodorotlenku sodu. Oczywiście nie jestem pewna.
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=82670444 --> tata znalazł coś takiego i spojrzałam na skład chemiczny, a tam głównym składniem jest chlorek wapnia "80 % CaCl2- Chlorek Wapnia". Chciałam się was spytać, co jest dobre na te odmrożenie lodu, czy rzeczywiście można użyć NaOH (w połączeniu zasady sodowej z wodą wydziela się duża ilość ciepła, zatem jest to reakcja egzotermiczna i gdyby tak uzyć kreta do lodu?) i co sądzicie o tym produkcie na allegro
Z góry serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam ciepło
29 sty 2006, o 00:38
Marc n
**
Dołączył(a): 4 sty 2006, o 20:40 Posty: 486 Lokalizacja: From Dead Eternity
powiem ci tyle ze kiedys bawiłem sie : do roztworu wodorotleknku sodu wrzucałem kilka kulek z AL a potem zbierałem i podpalałem zbierający sie wodór
Jak przebiega reakcja ci nie powiem (z chemii taki sredni jestem) ale wiem ze wydziela sie wodór i tetrohydroksygliniansodowy (czy podobnie, tak mi mówił kolega) oraz sporo ciepła bo butelke plastikowa przetapiał w 5 sek bez chłodzenia zimną wodą. Jezeli rurki są z alu nie polecam ze względu na wodór. Ale ze energii bedzie dośc sporo jestem pewien.
co do tego czegos na allegro nie mam pojęcia
_________________ Life is brutal, a CTX bardziej...
29 sty 2006, o 01:01
Anonymous
Z tym ulatniającym się wodorem to wiem, bo wczoraj identycznie robiłam I właśnie zostałam poinformowana, że zamarzły rury, które doprowadzają wodę, a są one z jakiegoś metalu (żelazne zy miedzianie) a także rury, które odprowadzają brudną wodę, a są wykonane z tworzywa sztucznego, powszechnie źle używanego skrótu: PCV, a powinno być PVC. Tak czy siak o to samo chodzi.
Pozdrawiam
29 sty 2006, o 01:19
=MaLuTkI=
@ADMINISTRATOR
Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57 Posty: 1246
r-r NaOH moze uszkodzic rury, wez zsobie zakup CaCl2 tak jak koleś sprzedaje to na allegro, CaCl2 kosztuje grosze i stosuj go tak jak on pisz.
_________________
29 sty 2006, o 13:52
dexterkrak
***
Dołączył(a): 9 sty 2006, o 18:55 Posty: 70 Lokalizacja: kraków
Dołączył(a): 11 sie 2005, o 13:17 Posty: 567 Lokalizacja: Warszawa
dexterkrak napisał(a):
poprawna nazwa jest PCV- PoliChlorek Vinylu
Nie
Po angielsku to jest: polyvinyl chloride, czyli PVC,
a po polsku: polichlorek winylu, czyli PCW.
I to są dwie poprawne nazwy.
PCV to błędna nazwa.
29 sty 2006, o 14:26
sativ
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11 Posty: 931 Lokalizacja: Poznań
Jeśli nie jest to BARDZ duży obszar, a także temp. jest ok. -30 (max) (a teraz juz mega mroów nie ma) to sam CaCl2 starczy. Dodatki mają na celu z tego co widze obnizyc temp. pracy, bo subst. czynna jest sam chlorek Ca. Kwas solny tech. kosztuje bodajrze 4zł/ litr ( chyba ok. 30%) w opakowanich 5l. Węglan wapnia- za 15 zł/kg. Tam jest 80zł/ 10kg?? Wyjdzie ci ciut drożej, ale jak do rur to mysle ze 1kg starczy ze spokojem.....nawt 500g..... Weź zlewke 5l, nalej z litr HCl i dodawaj CaCO3....... Do czasu aż przestanie ci sie pienic. Pamietaj żeby na raz za duzo nie dac bo lubi sobie wykipieć. 80% CaCl2 krystlizuje po 1 dniu odstawienia. Mysle ze nawet roztwór mozesz wlać.
Pozdro
P.S Wodorotlenki odpadaja moim zdaniem...........
29 sty 2006, o 14:42
NVX
PROFESJONAŁ
Dołączył(a): 27 lip 2004, o 22:00 Posty: 755 Lokalizacja: From beyond
He he ta oferta z allegro to chyba dla naiwnych.
Chlorek wapnia można kupić w sklepach z materiałami budowlanymi, w o wiele niższej cenie. Jest on używany jako dodatek do betonu, który dodaje się w celu zapobieżenia zamarzaniu przy betonowaniu w niskich temperaturach.
P.S. Rur nie radziłbym tym rozmrażać, bo CaCl2 ma właściwości korozyjne.
_________________ Podczas stosunku do rzeczywistości mam problemy z erekcją
29 sty 2006, o 15:05
Anonymous
Ogólnie chlorki mają właściwości korozyjne. Zobaczcie co robi sól morska z łajbami.
29 sty 2006, o 15:41
Anonymous
Weś sól kuchenną rospuść w wodzie i przepłcz
8 kwi 2006, o 11:59
Anonymous
podałem kilka linków w innym temacie, jest kilka substancji do wyboru:
najlepiej to oczywiście wogóle nie dopuścić do zamarznięcia (izolacja), a jeżeli nie masz dostępu do wnętrza to trzeba rure troche rozgrzać z zewnątrz tak aby lód odmarzł od ścianek i był mały przepływ wewnątrz a następnie zastosować do płukania któryś ze środków
Sądze (jak już wyżej napisano) że chlorki odpadają ze względu na korozje...
Ostatnio edytowano 10 kwi 2006, o 15:14 przez Anonymous, łącznie edytowano 3 razy
9 kwi 2006, o 01:08
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33 Posty: 434 Lokalizacja: z bacówki z winem :D
inna sprawa...
słyszałem ze kiedyś (za komuny) jak zamarzły długie rury metalowe to zie podłanczało spawarke łukową w ogległości dajmy na to 4 metry jeden biegun na roze (+) i 4 metry nadlej (-) i jak wszedl obwod zamkniety to sie rura nagrzewała ostro i tak odmrażali rury... ;] (niezły patent) ... tylko trza było mieć cholernie dobre korki zeby niewywaliło ) i jazda
_________________ żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 12 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników