Autor |
Wiadomość |
Anonymous
|
Zw. Baru wkońcu T+ czy nie?
Wszędzie pisze że rozpuszczalne zw. baru są silnie toksyczne. Ale w kartach pochu nie ma
nawet znaku T azotan i węglan. Jedynie BaCL2 ma tylko T. To czego wszędzie pisze że to silne trucizny P.S W żołądku przecież jest HCL to czego jak dają BaSO4 [Obrzydliwy smak] to nie przemieni się w BaCL2 i nie będzie działał toksycznie?
|
1 gru 2006, o 21:57 |
|
|
Bystry
Dołączył(a): 3 cze 2006, o 13:18 Posty: 249 Lokalizacja: Łódź
|
Re: Zw. Baru wkońcu T+ czy nie?
tak, ale z tego co mi wiadomo to nie jest taki HCL jakiego my używamy tylko słabo stężony .... sprubój zjeść, a się przekonasz
Pozdrawiam
Bystry
_________________
|
1 gru 2006, o 22:03 |
|
|
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
|
No właśnie nie. Bo kiedyś gdzieś czytałem ze ten osad nawet w 98% HNO3 sie nie rozpuści. Logika nakazuje ze jesli go gdzieś podają to znaczy ze jest nietoksyczny.
|
1 gru 2006, o 23:48 |
|
|
melon
***
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 12:55 Posty: 524 Lokalizacja: z daleka
|
papkę barytową czyli BaSO4 dają w szpitalach do zjedzenia przy prześwietleniach jelit, więc nie może być toksyczny.
_________________ To nowa era robi ci z mózgu szlam,
Za swoje ruchy ty odpowiadasz sam
|
2 gru 2006, o 11:19 |
|
|
chemik grus
|
Re: Zw. Baru wkońcu T+ czy nie?
Bystry masz racje ale po za tym jak słabszy kwas może wyprzeć mocniejszy?
|
2 gru 2006, o 13:30 |
|
|
melon
***
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 12:55 Posty: 524 Lokalizacja: z daleka
|
tylko, że HCl jest mocniejszy od H2SO4.
_________________ To nowa era robi ci z mózgu szlam,
Za swoje ruchy ty odpowiadasz sam
|
2 gru 2006, o 20:16 |
|
|
Bystry
Dołączył(a): 3 cze 2006, o 13:18 Posty: 249 Lokalizacja: Łódź
|
nom normalnie To działa tak jak mały bije dużego wali go w ptaszka i duży pada i HCL jest mocniejszy i to sporo
Pozdrawiam
Bystry
_________________
Ostatnio edytowano 2 gru 2006, o 23:44 przez Bystry, łącznie edytowano 2 razy
|
2 gru 2006, o 22:16 |
|
|
kilo
Dołączył(a): 7 maja 2006, o 19:31 Posty: 97 Lokalizacja: Kraków
|
_________________ Nie należy przesadzać z demokracją. Nie chciałbym podróżować statkiem, którego kurs byłby określany głosowaniem załogi, przy czym kucharz i chłopiec okrętowy mieliby takie samo prawo głosu jak kapitan i sternik. -- William Faulkner
|
2 gru 2006, o 22:26 |
|
|
chemik grus
|
edit://
To w żołądku powinien tworzyć się chlorek baru i i woda i kwas siarkowy (po zażyciu papki barowej)
Ostatnio edytowano 5 gru 2006, o 16:52 przez chemik grus, łącznie edytowano 1 raz
|
3 gru 2006, o 12:54 |
|
|
melon
***
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 12:55 Posty: 524 Lokalizacja: z daleka
|
jeżeli mocniejszy kwas wypiera słabszy to skąd wziął Ci się ten wodór . a to czy jeden kwas wypiera drugi z jego soli to zależy jeszcze od innych czynników np. lotności i trwałości kwasu.
_________________ To nowa era robi ci z mózgu szlam,
Za swoje ruchy ty odpowiadasz sam
|
3 gru 2006, o 15:09 |
|
|
JARKO~15
Dołączył(a): 21 paź 2006, o 13:18 Posty: 29 Lokalizacja: Szczecinek
|
A po za tym trzeba pamiętać że w żołądku są prucz HCl różne enzymy które trawią niektóre składniki pokarmowe i być może siarczanu baru one nie trawią i przechodzi on w zdłuż przewodu pokarmowego nienaruszuno
|
3 gru 2006, o 16:44 |
|
|
emek
***
Dołączył(a): 20 wrz 2006, o 22:13 Posty: 57 Lokalizacja: miasto na 2 litery
|
1. Siarczan baru jest na tyle stabilnym związkiem że (jak napisał jeden z poprzedników) nawet silnie stężone kwasiory go nie ruszają.
Na dodatek poza podawaniem go jako kontrastu przy RTG, bieli sie nim ściany pomieszczeń pracowni RTG (absorbuje promieniowanie).
2 Kiedys gdy obowiązywała ustawa o truciznach faktycznie związki baru (poza siarczanem i węglanem) były na Wykazie trucizn. Obecnie maja indeks T (toksyczne) a nawet niektóre Xn (szkodliwe). Siarczan baru dalej jest wyłaczony z wykazu substancji i preaparatów niebezpiecznych.
3. Od kiedy to kwas solny jest mocniejszy od siarkowego
|
5 gru 2006, o 00:22 |
|
|
Anonymous
|
od zawsze
oczywiście że HCl jest mocniejszy od H2SO4
|
5 gru 2006, o 00:36 |
|
|
Bystry
Dołączył(a): 3 cze 2006, o 13:18 Posty: 249 Lokalizacja: Łódź
|
odp
Witam
Jeżeli ktoś w to nie uwierzy to będę zły John Emsley Chemia " Przewodnik po pierwiastkach " str. 43
Bor
Rola biologiczna:
Podstawowa dla roślin, w nadmiarze toksyczny.
Dawka toksyczna: 1 - 3 mg
Dawka śmiertelna: n.dost
_________________
|
5 gru 2006, o 08:13 |
|
|
Mareo
**
Dołączył(a): 19 wrz 2005, o 21:22 Posty: 412
|
lol przecież mowa jest o barze, a nie borze :D:D
_________________ Nigdy nie zrobiłem żadnej mieszanki pirotechnicznej ani materiałów wybuchowych, a wszystko to co piszę to totalne kłamstwa lub rzeczy skopiowane z innych stron.
|
5 gru 2006, o 14:08 |
|
|
Anonymous
|
Kwas solny jest wprost niezbędny w ludzkim organiźmie. Oto kilka przykładów:
aktywowanie nieczynnego pepsynogenu,
warunkowanie kwaśnego środowiska niezbędnego do trawienia białka przez pepsynę,
powodowanie pęcznienia tkanki łącznej w mięsie,
koagulacja białka mleka poprzez utrzymywanie w żołądku zakwaszoną
kazeinę,
działnie antyseptycze, zabijanie drobnoustrojów lub utrudnianie ich rozwoju,
ochronę niektórych witamin, które łatwo tracą aktywność w środowisku alkalicznym,
ułatwianie wchłaniania żelaza i wapnia,
uczestniczenie w regulacji otwierania i zamykania odźwiernika żołądka.
W żołądku kwas solny jest wydzielany przez gruczoły okładzinowe.
Jest go tam bardzo małe stężenie. Jak sie nie myle to chyba 3%.
Większa dawka z pewnością żołądkowi dobrze nie zrobi.
|
5 gru 2006, o 14:56 |
|
|
emek
***
Dołączył(a): 20 wrz 2006, o 22:13 Posty: 57 Lokalizacja: miasto na 2 litery
|
FWM jeśli solny jest mocniejszy od siarkowca to jakim cudem na skale przemysłowa chlorowodór uzyskuje sie przez traktowanie chlorków (salmiaku lub chlorku sodu) kwasem siarkowym
|
5 gru 2006, o 23:12 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
na skalę przemysłową otrzymuje się HCl z wodoru i chloru. bo taki HCl byłby wtedy droższy od siarkowca...
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
5 gru 2006, o 23:19 |
|
|
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
|
Panzerfaust dobrze prawi. HCl z chlorków to sie ze 100lat temu na przemysł otrzymywało stąd nazwa solny. Z tym siarkowcem to jest jakos inaczej bo wypiera z soli silniejsze kwasy ot HCl i HNO3. Ciekawe czemu
Co do BaSO4 to było ze chęc tworzenia tego osadu jest bardzo silna. CaSO4 rozpuszcza się w HNO3 tworząc gluta z BaSO4 tak się nie dzieje.
edit\\No faktycznie. Masz racje Sativ
Ostatnio edytowano 6 gru 2006, o 00:50 przez Front, łącznie edytowano 1 raz
|
6 gru 2006, o 00:36 |
|
|
sativ
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11 Posty: 931 Lokalizacja: Poznań
|
Dlatego że lotny HCl jest odpędzany z układu
|
6 gru 2006, o 00:45 |
|
|
Seth
**
Dołączył(a): 21 gru 2006, o 10:07 Posty: 199 Lokalizacja: Teby
|
Za trucizny uznawane są dobrze rozpuszczalne związki baru a więc min. chlorek, poza tym azotan i wodorotlenek.
|
29 gru 2006, o 14:52 |
|
|
Bystry
Dołączył(a): 3 cze 2006, o 13:18 Posty: 249 Lokalizacja: Łódź
|
odp
Witam
Po pierwsze wszystko jest trujące ... tylko zależy w jakich ilościach ... Sól kuchenna też jest trująca zjedź 0.5 kg i gwarantuje Ci, że wykitujesz Więc głupie tutaj gadanie czy trujący czy toksyczny. Proszę o zamknięcie tematu.
Pozdrawiam
Bystry
_________________
|
29 gru 2006, o 16:10 |
|
|
kilo
Dołączył(a): 7 maja 2006, o 19:31 Posty: 97 Lokalizacja: Kraków
|
Re: odp
_________________ Nie należy przesadzać z demokracją. Nie chciałbym podróżować statkiem, którego kurs byłby określany głosowaniem załogi, przy czym kucharz i chłopiec okrętowy mieliby takie samo prawo głosu jak kapitan i sternik. -- William Faulkner
|
29 gru 2006, o 16:13 |
|
|
Bystry
Dołączył(a): 3 cze 2006, o 13:18 Posty: 249 Lokalizacja: Łódź
|
odp
Witam
To chyba mówi samo za siebie ... jak Ci powiem zjedź obiad to co .... teraz 1 kartofla, potem za jakieś 3 h mięso ... eh widać, że kilo mało domyślny jesteś
Pozdrawiam
Bystry
_________________
|
29 gru 2006, o 16:19 |
|
|
kilo
Dołączył(a): 7 maja 2006, o 19:31 Posty: 97 Lokalizacja: Kraków
|
Re: odp
Można i tak to nazwać ja wolę inne określenie : PRECYZYJNY (czasem aż do przesady, to fakt).
A tak btw. jestem wegetarianinem I bynajmniej nie zboczonym - obiadów nie zjeżdżam
_________________ Nie należy przesadzać z demokracją. Nie chciałbym podróżować statkiem, którego kurs byłby określany głosowaniem załogi, przy czym kucharz i chłopiec okrętowy mieliby takie samo prawo głosu jak kapitan i sternik. -- William Faulkner
|
29 gru 2006, o 16:38 |
|
|