Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
odzysk srebra/zlota z stykow/obwodow drukowanych 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 10 lut 2007, o 00:22
Posty: 34
Post odzysk srebra/zlota z stykow/obwodow drukowanych
Czy ktos wie jak oddzielic srebro z stopow srebra z miedzia (styki stycznikow, eylacznikow) lub zloto z obwodow drukowanych?


16 lip 2009, o 20:53
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33
Posty: 608
Lokalizacja: Poznań
Post 
Nie jest to takie proste. Po pierwsze jeśli chcesz przerabiać tego rodzaju odpady, to musisz mieć na to papiery. Jeżeli jednak chcesz się hobbystycznie pobawić w otrzymywanie Ag i Au w ilościach powiedzmy powyżej 1 grama, to musisz wiedzieć że:
1) większość Au znajduje się wewnątrz elementów elektronicznych (układy scalone i procesory), więc musiałbyś je przed obróbką dokładnie zmielić, co stanowi spore wyzwanie bo materiał z którego są zbudowane jest stosunkowo twardy, a sam laminat z płytek prócz tego jest włóknisty i jego rozdrobnienie jest dość problematyczne. Poza tym Au w takich odpadach jest naprawdę niewiele i żeby uzyskać powiedzmy gram musiałbyś przerobić (zależnie od rodzaju) kilkadziesiąt do kilkuset kilogramów elektrozłomu.
2) W elektrozłomie występuje pół tablicy Mendelejewa (z metali to przede wszystkim Cu, Sn, Pb, Ag, Fe, Bi, Ni, Cr) więc wydzielenie konkretnych pierwiastków w postaci czystej jest procesem bardzo złożonym i tym trudniejszym, że jak podejrzewam, nie masz możliwości sprawdzenia ile czego tam dokładnie jest.

Najprościej byłoby trawić sproszkowany surowiec najpierw stęż HNO3 a później wodą królewską i wydzielać z przesączu poszczególne metale. Z HNO3 Sn wytrąci sie jako kwas meta-cynowy, Au, Ni, Fe pozostaną nienaruszone, Ag, Cu, Pb, Bi przejdą do roztworu. Powtórne trawienie wodą królewską przeprowadzi Au do roztworu, ale nie wiem jak zachowa się Sn i Fe. Z wody królewskiej odparowujesz kwasy(!) a pozostałość ogrzewasz, rozkładając kwas chlorozłotowy na Au, które możesz dalej oczyszczać (po szczegółowe przepisy odsyłam do preparatyki Supniewskiego lub Gałeckiego). Z roztworu HNO3 również musiałbyś usunąć nadmiar kwasu (wydzielając przy tym mnustwo NOx i innych nieprzyjemnych rzeczy) i przerabiać stałą pozostałość, najlepiej wydzielając Ag przez strącenie AgCl, skompleksowanie z NH3aq i redukcję np formaliną. Otrzymany metal musiałbyś również oczyścić.

Jak widzisz po tym bardzo ogólnym opisie gra nie jest warta świeczki, szczególnie w amatorskim wykonaniu.

_________________
Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.

A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!


16 lip 2009, o 22:33
Zobacz profil

Dołączył(a): 10 lut 2007, o 00:22
Posty: 34
Post metale
Zadalem takie pytanie gdyz od kolegi slyszalem, ze ludzie odzyskiwali srebro z stykow zuzytych stycznikmow - najprawdopodobniej to byl stop 45% Ag, 55% Cu.
Czy ktos probowal odzyskiwac srebro z takiego surowca - oczywiscie nie chodzi o ilosci "hurtowe".
Podejrzewam, ze mozna by wykorzystac elektrolize.


17 lip 2009, o 16:00
Zobacz profil

Dołączył(a): 8 gru 2006, o 18:27
Posty: 211
Lokalizacja: Szczecinek
Post 
Nie jestem pewny,ale czy oby styki nie są tylko srebrzone z wierzchu,by miejsce bezpośredniego kontaktu styków lepiej przewodzilo??Bo na logike dalej prad plynie i tak miedzianymi przewodami,a wiec po co przeplacac :D


17 lip 2009, o 23:04
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Miedź się utlenia i źle przewodzi prąd. Ze srebrem już tak nie ma.


17 lip 2009, o 23:44
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33
Posty: 608
Lokalizacja: Poznań
Post 
Jeśli tak, to polecam lekturę Gałeckiego, str 802-803.

_________________
Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.

A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!


18 lip 2009, o 10:59
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24
Posty: 868
Lokalizacja: Opole
Post Re: metale
paul0 napisał(a):
Zadalem takie pytanie gdyz od kolegi slyszalem, ze ludzie odzyskiwali srebro z stykow zuzytych stycznikmow - najprawdopodobniej to byl stop 45% Ag, 55% Cu.
Czy ktos probowal odzyskiwac srebro z takiego surowca - oczywiscie nie chodzi o ilosci "hurtowe".
Podejrzewam, ze mozna by wykorzystac elektrolize.


technologia poszłą do przodu i obecnie warstwy srebra i złota są ultracienkie :)


18 lip 2009, o 19:48
Zobacz profil
Post Re: metale
jaozyrys napisał(a):

technologia poszłą do przodu i obecnie warstwy srebra i złota są ultracienkie :)


Brawo słusznym słowom moda !!

paul0 jeśli nie posiadasz dużych ilości starego złomu komputerowego to zwyczajnie sobie odpuść temat który nie jest dla amatora :cry:
Temat odzysku zostaw dla fachowców w tej dziedzinie recyclingu , odzysk metali szlachetnych to raczej nie temat dla nowicjuszy, procesy są długie etapowo uzależnione przez szereg złożonych czynników , opłacalność odzysku powstaje jedynie wtedy kiedy jest odpowiednia ilość surowca do odzyskania inaczej koszt odzysku przerośnie znacznie wartość uzyskanych metali !!
pozdrawiam
eko


18 lip 2009, o 23:18
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Większym źródłem srebra mogą być kable antenowe z żyłą posrebrzoną, stosowane na aparaturę w.cz oraz części mikrofalowe (jednak zwykle je można sprzedać za lepszą kasę).


22 sie 2009, o 17:08
Zobacz profil

Dołączył(a): 18 cze 2009, o 22:36
Posty: 8
Post Nie jest tak zle
W tonie zlomu komputerowego plyty glowne i karty wg moich amatorskich badan mamy
ok 180g zlota
ok 230kg miedzi
ok 2kg srebra
cyna olow selen rod platyna i inne w mniejszych ilosciach

zlom pochodzil z produktow przelom wieku (przemielilem okol 15kg) obecnie ilosc zlota i innych metali szlachetnych spada w procesorach czasami juz go prawie nie ma :-(
Zgadzam sie z Eko i innymi odzysk ze zlomu w warunkach domowych jest calkowicie nieoplacalny ale mozliwy :-) choc bedzie to barzdodrogie zloto:-)
W stykach srebro jest zwykle 99,99% ja takie mialem z 3 roznych zrodel a nie stopy z miedzia i mechanicznie latwo jest to odzyskac :-)
ciekawym moze byc odzysk z materialow swiatloczulych proste i dosyc oplacalne ale jak juz ktos napisal trzeba miec na to zezwolenie.
pozdr


25 sie 2009, o 13:29
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Bzdury - jakie zezwolenia trzeba niby mieć aby odzyskiwać z materiałów światłoczułych ? Arion pisał o zezwoleniach które są konieczne do legalnego oficjalnego złomowania i utylizacji podzespołów elektronicznych, to nie jest tak że robisz z tym co chcesz. Odzysk z chemii fotograficznej - opłacalne jedynie jeśli masz własną ciemnię fotograficzną, lub punkt usługowy foto, zwłaszcza odzyskiwanie z osadu w utrwalaczu, jest go czasem całkiem sporo.

Każde "domowe laboratorium" jest nielegalne ale nie wymyślaj jakichś "zezwoleń na odzysk z materiałów światłoczułych".


25 sie 2009, o 13:36
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
jesli chodzi o samo pcb ktore produkowane sa aktualnie lub tak z 5 lat wstecz to:
miedz na laminacie: ~18-35 um
miedz dodana alektrolitycznie: ~15 um
Nikiel: ~5 um
Zloto: ~0,05-0,1 um
+ pallad : nie znam ilosci, ale sladowe
+ cyna 98% (+ Ni, Cu, Ge) lub Sn/Pb : ~10-20 um, cyna zabezpiecza miedz przed oksydowaniem

srebra sie juz nie stosuje

z czego zloto i nikiel najczesciej znajduja sie tylko na padach lub "grzebieniach"

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


25 sie 2009, o 14:07
Zobacz profil

Dołączył(a): 18 cze 2009, o 22:36
Posty: 8
Post 
szalony napisał(a):
Bzdury - jakie zezwolenia trzeba niby mieć aby odzyskiwać z materiałów światłoczułych ? Arion pisał o zezwoleniach które są konieczne do legalnego oficjalnego złomowania i utylizacji podzespołów elektronicznych, to nie jest tak że robisz z tym co chcesz. Odzysk z chemii fotograficznej - opłacalne jedynie jeśli masz własną ciemnię fotograficzną, lub punkt usługowy foto, zwłaszcza odzyskiwanie z osadu w utrwalaczu, jest go czasem całkiem sporo.

Każde "domowe laboratorium" jest nielegalne ale nie wymyślaj jakichś "zezwoleń na odzysk z materiałów światłoczułych".


W naszym kraju na wszelkie dzialania zwiazane z odzyskiwaniem metali szlachetnycha a takim jest srebro potrzeban jest koncesja!!!!. Sprobuj legalnie wprowadzic do obiegu wieksza ilosc srebra. Nie pisz ze bzdury poczytaj ustawe. Czym innym jest legalnosc laba w domu masz racje jest nielegalny aleto kwestia ochrony srodowiska, czym innym utylizacja a czym innym odzysk metali szlachetnych. To jest mieszanie pojec.
Co do utrwalacza to srebro znajduje sie w nim nie tylko w osadzie. Zdolnosc tiosiarczanu do wyplukiwania z emulsji nie zredukowanych wywolywaniem chalogenkow srebra to podstawa tradycyjnego procesu fotograficznego. I nie jest to forma osadu osad jest najbogatszy w srebro ale nie w cieczy tez go sporo moze byc. Prawidlowo zuzyty utrwalacz ma do 6g srebra na litr tak twierdzi juz niestety Swietej Pamieci Pan Mikolaj Ilinski jedna z najwazniejszych postaci dla tradycyjnej fotografii powojennej w Polsce. Moje "badania" dla utrwalaczy amatorow daly wynik okolo 3,5g tiosiarczan jest na tyle tani ze ludzie wczesniejwymieniaja kompiel utrwalajaca niz to wynika z receptur. Dla utrwalacza z RTGbylo to nawet 8g a dla takiego z mini laba ksiazkowe 6g.
Polecam wszytkim odzyskiwanie ale to jest w domowych warunkach tylko zabawa a aby to robic legalnie trzeba sporo zainwestowa i zalatwic odpowiednie zgody biurokratyczne.
taniej jest zlecac takie tematy firma ktore sie tym zajmuja niestty w polsce procz Instytutu Metali Niezelaznych i KGHM nik sie tym nie zajmuje no moze ja nie znam takich firm. Wszyscy inni posrednicza glowne centra sa w Niemczech, Belgii i Wloszech. Zreszta wchodza w to rowniez dotacje unijne itp. dopiero wtedy caly proces (i skala) jest oplacalny.
pozdrawiam

ort!


25 sie 2009, o 15:53
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Fajnie. Mam pół kilograma srebra w domu. Nie mogę go sprzedać? Jest to srebro jubilerskie, więc oczyszczenie też nie wchodzi w grę? Co do legalności: "pokaż mi ten obiekt palcem, bo chcę uwierzyć, że śnię" -> czyt. link do ustawy wystarczy.


25 sie 2009, o 17:48
Zobacz profil

Dołączył(a): 18 cze 2009, o 22:36
Posty: 8
Post 
aktus napisał(a):
Fajnie. Mam pół kilograma srebra w domu. Nie mogę go sprzedać? Jest to srebro jubilerskie, więc oczyszczenie też nie wchodzi w grę? Co do legalności: "pokaż mi ten obiekt palcem, bo chcę uwierzyć, że śnię" -> czyt. link do ustawy wystarczy.

Czytaj ze zrozumieniem
nie masz prawo prowadzic zarejestowanej dzialalnosci gospodarczej pod tytulem odzysk metali szlachetnych bez odpowiedniej koncesji!!!!!
Jezeli masz w domu nawet 200 kg srebra i masz jak udowodnic jego pochodzenie nie mam problemu mozesz go sprzedac legalnie. Jezeli otworzysz sobie fabryczke majaca za zadanie odzyskiwac metale szlachetne nie tylko srebro i zglosisz to oficjalnie a nie zdobedziesz koncesji to bedziesz mial klopotyalbo jak ktos doniesie czymsie zajmujesz lub jak zaczniesz regulkarnie sprzedawac wieksze ilosci metali.
Jak wszedzie dzial i tutaj szara i czarna strefa wiec mozna sprzedac wszytko.
Co do ustaw straszne lenistwo zapanowalo :-)
zapytaj wojka googla albo wjedz na strone www.sejm.gov.pl
Wszytko na tacy nie dostaniesz :-)


25 sie 2009, o 18:01
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Owszem, potrzebna jest koncesja na skup, przeróbkę, odzysk i sprzedaż metali szlachetnych. Ale z twojego posta wynikało, jakby to dotyczyło jedynie fotografii.


Jak sam będziesz sobie odzyskiwał z tego co masz to nikt się do tego nie czepi (pomijam sam fakt posiadania odczynników. O nielegalności "laboratorium w garażu" decydują nie tyle przepisy o ekologii co przede wszystkim przepisy o BHP, na czele ze słynnym artykułem kodeksu karnego "kto stwarza niebezpieczeństwo dla życia ludzkiego lub mienia w wielkich rozmiarach".)


25 sie 2009, o 20:29
Zobacz profil

Dołączył(a): 18 cze 2009, o 22:36
Posty: 8
Post 
szalony napisał(a):
Owszem, potrzebna jest koncesja na skup, przeróbkę, odzysk i sprzedaż metali szlachetnych. Ale z twojego posta wynikało, jakby to dotyczyło jedynie fotografii.


Jak sam będziesz sobie odzyskiwał z tego co masz to nikt się do tego nie czepi (pomijam sam fakt posiadania odczynników. O nielegalności "laboratorium w garażu" decydują nie tyle przepisy o ekologii co przede wszystkim przepisy o BHP, na czele ze słynnym artykułem kodeksu karnego "kto stwarza niebezpieczeństwo dla życia ludzkiego lub mienia w wielkich rozmiarach".)


Dotyczy calego aspektu w swietle dzialalnosci gospodarczej
zabawa w domu w przerabianie kg czy litrow napewno nie doprowadzi do postepowania administarcyjnego ;-) ale jezeli chcielibysmy to robic w sposob oplacalny czyli masowy w gre wchodza tony i wtedy juz niestety papierologia. Padlo juz to na forum ze odzyskiwanie metali szlachetnych z elktroniki, katalizatorow w domowych pieleszach jest nieoplacalne i to potwierdzam w fotografi jak mamy dobre zrodlo utrwalacza juz tak aczkolwiek kokosow na tym nie da sie zrobic ale mozemy nie doplacac :-)
Rada dla chcacych pobawic sie w odzysk z elektroniki najwazniejsze jest dobre zmielenie :-) potem metod jest wiele ale musi byc zmielone najlepiej na pyl bez tego uzysk bedzie na poziomie 40-50%.
pozdrawiam
jezeli ktos ma jakies doswiadczenia wlasne z odzyskiem i dane ilosciowe niech napisze moje sa w poscie wyzej i nie sa to dane ksiazkowe ale zbadane przy pomocy metod kolorymetrycznych.


25 sie 2009, o 21:53
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Nawet na użytek własny? To jak sobie zrobię w domu lusterko srebrne, to nie dość, że podpadnę za posiadanie "laba", to jeszcze za przetwarzanie srebra bez wymaganej koncesji?


26 sie 2009, o 00:23
Zobacz profil

Dołączył(a): 18 cze 2009, o 22:36
Posty: 8
Post 
aktus napisał(a):
Nawet na użytek własny? To jak sobie zrobię w domu lusterko srebrne, to nie dość, że podpadnę za posiadanie "laba", to jeszcze za przetwarzanie srebra bez wymaganej koncesji?

dokladnie tak :-)
za lustro wywioza cie na syberie
a tam juz mozesz suzkac zlota :-)
Nie popadaj w paranoje ja tylko napisalem ze prowadzenie dzialalnosci gospodarczej pod tytulem odzyskiwanie metali szlachetnych wymaga zezwolenia.
A przypomnialem sobie kolejna duza firme zajmujaca sie tym tematem nasza kochana Mennica Panstwowa.


26 sie 2009, o 01:03
Zobacz profil
Post Re: Nie jest tak zle
komischemiczny napisał(a):
W tonie zlomu komputerowego plyty glowne i karty wg moich amatorskich badan mamy
ok 180g zlota
ok 230kg miedzi
ok 2kg srebra
cyna olow selen rod platyna i inne w mniejszych ilosciach

zlom pochodzil z produktow przelom wieku (przemielilem okol 15kg) obecnie ilosc zlota i innych metali szlachetnych spada w procesorach czasami juz go prawie nie ma :-(
Zgadzam sie z Eko i innymi odzysk ze zlomu w warunkach domowych jest calkowicie nieoplacalny ale mozliwy :-) choc bedzie to barzdodrogie zloto:-)
W stykach srebro jest zwykle 99,99% ja takie mialem z 3 roznych zrodel a nie stopy z miedzia i mechanicznie latwo jest to odzyskac :-)


Uzyskane przez ciebie przeliczenia wydają się całkiem realne, można sobie Łatwo przemnożyć opłacalność mając w zasięgu kilka starych płyt :cry:
Oczywiście podobnym tematem jest odzysk srebra fotograficznego np. ze starych błon fotograficznych etc. opłacalność powstaje jedynie wtedy gdy mamy realny dostęp do tego typu surowca , podobnie do katalizatorów samochodowych we wszystko można się bawić odzyskując, jednak będzie to odzysk sztuka dla sztuki poświęcając wiele czasu i energii dla uzyskania znikomej ilości metalu .
Oczywiście jako eko całkowicie popieram wszelkie realne recyclingi i wszelkie metody realnego odzysku metali ze złomu komputerowego czy pozostałości fotograficznych jednak tylko dla firm zajmujących się tym tematem profesjonalnie
pzdr.
eko


26 sie 2009, o 21:41
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37
Posty: 611
Lokalizacja: Średniowiecze
Post 
Dlatego najlepiej zająć się transmutacjami ołowiu w złoto :D
Ogólnie rzecz ujmując - jak się ktos chce w to babrać, niech się babra, ja tam wolę te płyty jeszcze odpowiednio wykorzystać, czasem trzeba nieco kombinacji i można inne obwody zbudować :wink:
Druga strona - też jestem za tym, żeby taki recycling wykonywać - ale w domu? dom to dom, nie skład złomu elektronicznego (chociaż różni dewianci się zdarzają). Poza tym ile trzeba maszynerii do mielenia takich płytek!? nie opłaci sie skórka za wyprawkę...

Pozdrawiam Alchemik

_________________
ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...

Obrazek

Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.


27 sie 2009, o 15:56
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Alchemik napisał(a):
Dlatego najlepiej zająć się transmutacjami ołowiu w złoto :D

A nie lepiej Al + Cu -> Au + Cl? ]:->


27 sie 2009, o 19:41
Zobacz profil

Dołączył(a): 12 lis 2007, o 21:40
Posty: 1
Lokalizacja: dolnośląskie
Post odpady
Polecam zerknąć na stronę http://www.gielda-odpadow.pl/kody.html
Są tam sklasyfikowane odpady, które wymieniane są też w ustawie o odpadach na stronie GIOŚ. Ustawa wyraźnie mówi kto może zajmować się odpadami i na jakich zasadach. Ponieważ rozmawiacie panowie o odpadzie fotograficznym ( zużyte odczynniki itp.) i elektroodpadzie to chciałbym zwrócić uwagę na to, że nie ma czegoś takiego w ustawie jak ilości "domowe" czy też " na użytek własny". Zapewniam Was, że inspektorzy kontrolujący posiadacza odpadu potrafią policzyć co do grama ilości odpadu powstającego lub zutylizowanego.
Z racji wykonywanego zawodu wiem sporo na ten temat.
Ustawa o odpadach:http://www.abc.com.pl/serwis/du/2007/0251.htm


28 gru 2009, o 21:31
Zobacz profil

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Hmm... Kiedyś oglądałem taki film w którym mówili, że metalowe elementy złomu komputerowego, nie z każdej elektroniki, a zwłaszcza procesory, zawierają dużo metali szlachetnych i przemysłowo po zmieleniu takich komponentów, oddziela się metale od ceramiki (nie wiem jak), a następnie stapia w pręty. Pręty te potem się młotkuje do uzyskania blachy (?) i przeprowadza się bardzo ciekawy proces. Otóż według tego filmu, podczas elektrolizy (gdzie anoda to stop, a katoda to miedź) na katodzie osadzi się tylko miedź z anody. Po jakimś czasie zamienia się katodę na srebrną i osadza się na niej srebro ze stopu. Pozostałość anody oczyszcza się z użyciem wody królewskiej i w dalszym procesie uzyskuje się złoto.

Zaznaczam, nie mam pojęcia ile w tym prawdy. Nigdy tego nie próbowałem i próbował nigdy nie będę, ale teoria takiego rozdziału stopu jest niezwykle interesująca - czy da się w taki sposób rozdzielać stopy metali?

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


28 gru 2009, o 21:51
Zobacz profil
Post Re: odpady
solariego napisał(a):
Zapewniam Was, że inspektorzy kontrolujący posiadacza odpadu potrafią policzyć co do grama ilości odpadu powstającego lub zutylizowanego.
Z racji wykonywanego zawodu wiem sporo na ten temat


No no brawo ... tylko pozazdrościć takiej wiedzy i zawodu , do grama powiadasz potrafią to zrobić ... a to bestie bez serca :cry:


29 gru 2009, o 00:21
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..