Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Gaz w winie 
Autor Wiadomość
Post Gaz w winie
Czy prawda jest, że CO2 rozpuści się w winie jeżeli wpuścimy go na powierzchnię wina w zamkniętym dymionie winnym?
Mam na myśli dymion o poj. np. 50 litrów wypełniony 25ł wina
CO2 ma pełnić na powierzchni wina rolę poduszki przed bezpośrednim kontaktem z powietrzem w dymionie.

Przeczytałem opinię:
Cytuj:
Niestety, nie spełni takiej funkcji w dłuższym okresie czasu, w zbyt dużym balonie. Z tej przyczyny, że gaz ów rozpuszcza się w wodzie/winie, tworząc kwas węglowy, a w jego miejsce do butli i tak zostanie zassane powietrze. Jedyne wyjście, to dopasować balon rozmiarami do ilości wina, lub odwrotnie.

A to ci.... znaczy jeśli mam 50-cio litrowy dymion, w którym jest 25l wina i 25l wessanego CO2 to wino po jakimś czasie go wessie i zassa zza zamknięcia hydraulicznego powietrze atmosferyczne...
Podążając tym tokiem myślenia... jakbym co jakis czas dopełniał dymion CO2 to miałbym wino musujące ?


Zaznaczam, że chemikiem nie jestem i próbuję zrozumieć tę kwestię czysto fizycznie... ten CO2 reaguje z czymś czy tylko się miesza ? Interesuje mnie to o tyle, że jeśli CO2 nie jest trwałym i stuprocentowym zabezpieczeniem to kwestia dopełniania butli CO2, tak często polecana na forum winnym, może być niezłą miną ...


23 lis 2006, o 11:27
Post 
reaguje z wodą tworząc kwas węglowy który nie jest taki trwały bo w temperaturze pokojowej rozkłada sie na wodę i dwutlenek węgla. Ten kwas jest używany w napojach gazowanych dlatego napoje tak buzują. A gdy rozpuszcza sie w wodzie to nie ma co wejśc na jego miejsce jako gaz dlatego balon zostaje zassany.


23 lis 2006, o 15:16
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
gadanie ze powstaje H2CO3 jest bez sensu bo takie coś istnieje, ale dobrze że nadmieniłeś że sie rozkłada tworząc CO2*H2O.

_________________
Obrazek


23 lis 2006, o 15:48
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24
Posty: 868
Lokalizacja: Opole
Post 
To jakas bzdura z tym zasysaniem, przeciez i tak przy produkcji wina wytwarza sie mnostwo CO2 ktory wypelnia dymion a potem to juz idzie rurka nesslera. troche CO2 pewnie sie rozpuszcza, ale w stopniu niezauwazalnym, bo na samej powierzchni to praktycznie nic.. jak dasz rurke nesslera to ci nie ebdzie zasysac, a jak nie dasz to zwyczajna dyfuzja bedzie, czyli powietzre i tak sie dostanie (po ustaniu intensywnego wytwarzania CO2)


23 lis 2006, o 18:33
Zobacz profil
Post 
jaozyrys napisał(a):
To jakas bzdura z tym zasysaniem, przeciez i tak przy produkcji wina wytwarza sie mnostwo CO2 ktory wypelnia dymion a potem to juz idzie rurka nesslera. troche CO2 pewnie sie rozpuszcza, ale w stopniu niezauwazalnym, bo na samej powierzchni to praktycznie nic.. jak dasz rurke nesslera to ci nie ebdzie zasysac, a jak nie dasz to zwyczajna dyfuzja bedzie, czyli powietzre i tak sie dostanie (po ustaniu intensywnego wytwarzania CO2)


to nie bzdura bo tak jak fontanna z amoniaku powstaje? Amoniak rozpuszcza się w wodzie tak samo jest z CO2 tylko zamiast wody zasysa balon :roll:


24 lis 2006, o 15:25
***

Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38
Posty: 315
Post 
Wino jest dobrze nasycone CO2, jesli Tobie to nie wystarcza, mozesz pokombinować z szampanowaniem. 2g sody oczyszczonej, 6 gr. kwasku cytrynowego. Wrzucasz do 1l butelki z winem i szybko zatykasz. Nie sprawdzałem, znalazłem w jakiejs stronie o winach.

Edit// fajna nazwa szampanowanie hee hee :wink: gdzie ja znalazles kolego ??
eko.

_________________
Zakazuje modom dopisywania się do moich postów ;-)


24 lis 2006, o 21:30
Zobacz profil
Post 
dzieki za odpowiedzi,
Pytanie nie dotyczyło wypełniania dymiona co2 podczas pracowania wina, lecz w trakcie dojrzewania (klarowania) w za dużym dymionie.
Wino powinno dojżewać w butlach wypełnionych pod korek, ale jeśli mamy butłe 50 litrów a wypełnimy je 25 ltr wina to pozostałe 25 ltr należy wypełnic kulami szklanymi, lub zrobić poduszkę co2 na powierzcni np z sody oczyszczonej i kwasku cytrynowego, tylko czy to co2 nie wchłonie wino i na powierchni nadal będzie powietrze, które niekorzystnie wpływa na ewentulany rozwój grzybów na powierchni.


1 gru 2006, o 10:57
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48
Posty: 507
Post 
jakby wino wciąągnęło CO2 do siebie to wytworzyło by się podciśnienie a to po prostu niemożliwe. jeśli dwutlenek węgla w tej sprawie pomoże, to wino go na pewno nie wchłonie bo po prostu nie ma jak.

_________________
"Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
Obrazek


1 gru 2006, o 17:49
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38
Posty: 315
Post 
Panzerfaust, no do tego równowaga chemiczna:)

Eko, a mój podpis widzisz? ;-)
Nie wiem która to strona była;p

_________________
Zakazuje modom dopisywania się do moich postów ;-)


1 gru 2006, o 19:17
Zobacz profil

Dołączył(a): 31 mar 2021, o 12:31
Posty: 1
Post Re: Gaz w winie
Niestety też niezbyt rozumiem chemie, więc dobrze jest się dowiedzieć jak jest z tym CO2, w procesie produkcji łatwo o błąd, dużo też zależy od gatunku winogron itd, przynajmniej jak czytałem na https://vineo.pl/


31 mar 2021, o 12:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 10 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..