Autor |
Wiadomość |
Anonymous
|
Zielony ogień
Ostatnio wpadłem na pomysł podgrzania puszki po RedBull'u. Pomysł dosyć głupi bo strasznie śmierdziało w domu, ale przy przyłożeniu puszki do ognia pojawił się pod nią zielony ogień(co widać na zdjęciu).
Mógłby mi ktoś podaj jak zrobić taki ogień bez puszki??
Najlepiej żeby odczynniki były łatwe do zdobycia, gdyż mój zapas jest dosyć ubogi tak samo jak portfel.
|
19 kwi 2007, o 08:07 |
|
|
Tchemik
@ADMINISTRATOR
Dołączył(a): 10 gru 2003, o 00:09 Posty: 735 Lokalizacja: Warszawa
|
Ehhhh... Pomyslal bys najpierw. Plomien przebarwil sie bo w metalu puszki byla miedz, ktora tak barwi plomien.
A barwienie plomienia na zielono to glownie Ba(NO3)2, PVC... Zajrzyj do muzeum do chemii nieorganicznej, w karcie azotanu baru masz przykladowa flare zielona.
Pozdro
J.B.
_________________
Tchemik.Pl
|
19 kwi 2007, o 09:19 |
|
|
Alchemik
**
Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37 Posty: 611 Lokalizacja: Średniowiecze
|
Dokładnie. To miedź tak się zachowuje w płomieniu. Jak chcę w domu komuś czary pokazać (jak to alchemik ), to biorę pył miedziowy i po odrobince wsypuję w płomień, ewentualnie drobną siatkę miedzianą umieszczam nad płomieniem.
Pozdrawiam Alchemik
_________________ ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...
Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
|
19 kwi 2007, o 12:33 |
|
|
Arion
***
Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33 Posty: 608 Lokalizacja: Poznań
|
Polecam CuCl2, płomień jest wyraźniejszy i bardzo ładny, ewentualnie boraks kub estry boranowe np. trimetylowy.
_________________ Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.
A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!
|
19 kwi 2007, o 13:48 |
|
|
Nuclear
**
Dołączył(a): 22 kwi 2006, o 15:46 Posty: 233 Lokalizacja: Łódź
|
kupujesz w aptece H3BO3 i idziesz do spozywczego kupujesz alkohol retyfikowany czyli 96% czysty C2H5OH... do parowniczki wlewasz alkohol i wrzucasz kwas borny.... powinno Ci sie rozpuscic (a moze powstaja te estry boranowe )... teraz ostrożnie podpal r-r... płomień powinien być zielono-niebieski
_________________ gg 1616087... Powrót księcia ciemności, który uroczyście przysięga nie pisać siana i gromić off-top!
|
19 kwi 2007, o 15:34 |
|
|
Anonymous
|
A skąd wziąśc ten pyl miedziowy??
|
19 kwi 2007, o 16:07 |
|
|
Nuclear
**
Dołączył(a): 22 kwi 2006, o 15:46 Posty: 233 Lokalizacja: Łódź
|
pył żelaźniany do r-r siarczanu miedzi np
_________________ gg 1616087... Powrót księcia ciemności, który uroczyście przysięga nie pisać siana i gromić off-top!
|
19 kwi 2007, o 16:38 |
|
|
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
|
Bardziej mi to na chlor wygląda PCV pali b.podobnie a retból jest czyms "pomalowany" więc kto wie czy tam Cl nie siedzi. Pierwsze słyszę aby puszki były z Cu.
|
19 kwi 2007, o 19:16 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
na zdjęciu wygląda jakby była miedziowana ta puszka.
A zielony kolor tosam CuSO4 da.
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
19 kwi 2007, o 21:16 |
|
|
emek
***
Dołączył(a): 20 wrz 2006, o 22:13 Posty: 57 Lokalizacja: miasto na 2 litery
|
Puszki spożywcze sa z aluminium ale pokryte wewnątrz warstewką tworzywową. I ona przy zapaleniu daje zielonkawy płomień.
Podobnie trzymając w płomieniu drut miedziany pokryty warstwą izolacyjną - np z cewek, transformatorów itp. najpierw wypali sie (z zieloną barwa płomienia powłoka izolacyjna (czesto na bazie PCB) a potem dopiero płomień uzyska barwe od miedzi
|
19 kwi 2007, o 21:55 |
|
|
simsigver
Dołączył(a): 20 sie 2006, o 19:35 Posty: 131
|
Bierze drucik miedziany podgrzewa, zatapia w PVC co by go trochę na wierzchu zostało i znowu do ognia - daje to silny efekt kolorystyczny ze względu na reakcję Cu z chlorem z PVC.
A z tymi puszkami wiecie różnie bywa, są robione z odzysku puszek i innego aluminium odpadowego, a i napewno nie jest to czyste aluminium, bo łatwo to zauważyć po własnościach mechanicznych, więc jakąś ilość miedzi napewno zawierają (kolor mogła wywołać również farba na puszce )
Pozdr
|
20 kwi 2007, o 10:27 |
|
|
Misiek
Dołączył(a): 8 kwi 2006, o 19:53 Posty: 116
|
Małą podpowiedź:
Chcesz zielony płomień, nie pal puszki z redbulla, etykiety z Lecha i Harnasia dają taki sam efekt
Ja stawiam, że to barwniczki, dają taki kolor płomienia.
|
20 kwi 2007, o 11:22 |
|
|
Anonymous
|
Najładniejszy i najprostszy w otrzymaniu zielony płomień to moim zdaniem pochodzi od boru.
Jak zrobić doświadczenie? Najlepiej tak jak mówił Nuclear. W aptece kupujesz kwas borowy (czasami na opakowaniu jest "kwas borny").
Nie porzeba spirytusu ratyfikowanego, starczy zwykły denaturat. I ja robiąc to doświadczenie ogrzewałem denaturat z kwasem borowym w probówce z korkiem i rurkę szklaną. (można zamiast rurki szklanej przebić gumowy korek grubą igłą od strzykawki)
Zapalone opary dają jednolity, zielony płomień. Jest to jedna z analitycznych metod na wykrywanie boru, o ile dobrze pamiętam.
Można też wsypać do zwykłej lampki spirytusowej kwas borowy, tylko później nie idzie łatwo wywabić z knota kwasu borowego, i płomień na długo zostaje zielony.
Zielony płomień można też dostać z CuSO4, a ten odczynnik chyba ma każdy chemik
|
20 kwi 2007, o 21:34 |
|
|
Anonymous
|
Dzisiaj próbowaliśmy zrobić to doświadczenie na pokazach chemicznych... i oczywiście, jak to przy naszym poziomie z gimnazjum, nie wyszło. A szkoda, bo parę dni temu (chociaż na znacznie lepszym sprzęcie) wszystko pięknie szło...
|
21 kwi 2007, o 22:13 |
|
|
Nuclear
**
Dołączył(a): 22 kwi 2006, o 15:46 Posty: 233 Lokalizacja: Łódź
|
estry kwasu borowego i alkoholu etylowego czasem wydzielaja slaby kolor zielony... jak uzyjecie metanol (wieksze niebezpieczenstwo) to powinien byc piekny trwaly jednolity zielony kolor
_________________ gg 1616087... Powrót księcia ciemności, który uroczyście przysięga nie pisać siana i gromić off-top!
|
21 kwi 2007, o 22:50 |
|
|
Anonymous
|
Kwas borny i szpirytus :]
Działa dobrze dopiero po podgrzaniu łaźnią wodną. Wtedy jest cały zielony.
|
26 kwi 2007, o 19:02 |
|
|
chemikamator
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 19:45 Posty: 3
|
Osobiście słyszałem o jeszcze jednym sposobie barwienia płomieni.
Tzw. papierki bengalskie,
które płonąc barwią płomień na określony kolor.
Aby pozyskać kolor zielony w 0,5 szklanki wody rozpuść 2 łyżeczki saletry potasowej (ułatwi późniejsze spalenie papierków) około 4 łyżeczki azotanu baru i dodajemy około 7 - 8 łyżek denaturatu.
Jeśli nie masz azotanu baru możesz użyć H3BO4 (kwasu borowego).
Otrzymanym roztworem nasączamy paski bibuły.
Inne kolory:
czerwony - azotan strontu
fioletowy - chloran potasu+azotan miedzi
|
7 maja 2007, o 21:12 |
|
|