Witam wszystkich.
Niedawno kupiłem odrdzewiacz do stali i żeliwa zawierający kwas ortofosforowy.Postanowiłem go wydobyć odparowując wodę.Wielkie było moje rozczarowanie kiedy r-r pod wpływem dłuzszego ogrzewania przybrał jakieś ciemne zabarwienie a z kolby zaczą sie ulatniać dziwny zapach (tak szczerze to nie był zapach tylko smród )
Czy moze mi ktos wyjasnic co powstało w tej kolbie?Sądze że powstał jakis inny kwas fosforowy,ale nie wiem jaki i co z tym zrobić.
Czy jest jakis inny sposób aby otrzymac ten kwas z jego roztworu

Założyłeś, że tam jest tylko kwas fosforowy, a pewnie tam było mnóstwo innych dodatków. Pod wpływem temperatury zaszły jakieś reakcje chemiczne, które ów smród spowodowały, ale jakie? Kto to wie?

z takich środków raczej nie dasz rady, poza tym kwasu jest tam moze z 5% jak w cocacoli ...chyba w ciastoramach i innych takich kapitalistycznych wrednych ustrojstwach ( a było sie kiedyś w wiekszym mieście ) mozna dostać kw. fosforowy V chyba 36%~34%, albo ja inny jestem i zamiast denaturat czytam kw. fosforowy V a do tego mam daltonizm...mniejsza o to, jezeli chcesz ten kwas to kupić lepiej, a jeżeli chcesz go otrzymac sam dla własnej satysfakcji to radzę kupić fosfor czerwony bo z tego środka do czyszczenia to wiecej problemów itp. bedzie, znając życie okaże się to niemożliwe ze względu na bark odczynników i sprzetu

Odrdzewiacze mają przeważnie ok 30% H3PO4. Problem w tym co z pozostałymi 70% Miałem kiedyś Fosol i miał kolor zielono-sraczkowaty . Analizy nie robiłem, bo był mi potrzebny do czyszczenia płotu.

pod wplywem ogrzewania kwasy fosforowe sie rozkladaja i moze cos ci przereagowalo z 70% syfem sproboj utworzyć H3PO4 z coca coli (żart)

W składzie jest napisane ze zawiera kwas fosforowy nic wiecej.
Jak myslicie moze spróbowac z kystalizacją tego kwasu
Powiem wam ze zabarwienie i smród pojawia sie dopiero pod koniec odparowywania wody.

Zwłaszcza, że H3PO4 jest cieczą...

Standardowy Fosol to kwas fosforowy 25-30% i fosforan sodu - nie pamiętam w jakim steżeniu. Natomiast nieraz dodaje się cos z organiki.

a nie można by kupic P2O5/? I rozpuscic w wodze?? Szukalem troche w sklepach znalazlem w jednym ale nie bylo ceny :/ To drogi temat?

]

Waść jest w błędzie...

H3PO4 jest ciałem stałym o postaci białych kryształów, o Tt=42,3*C. Rozpuszczalność w wodzie wynosi 670g/l w 20*C. Na ogół używa się jednak jego 80-85% r-ru w wodzie...



Barbarzyństwo... Za litrową butlę cz. 85% H3PO4 zapłacisz od 10 do 28 zł, zależnie od sklepu. Za P2O5 (a właściwie P4O10) zapłacisz ponad 20 zł za 100g, i jeszcze po rozpuszczeniu możesz otrzymać domieszkę różnych innych kwasów fosforowych. P2O5 jako środek b.silnie higroskopijny, ma wiele ciekawszych zastosowań w chemii.

Jak zwykle klania sie preparatyka Co winika z postu przyjąc należy że chodzi o roztwor wodny kwasu ortofosforowego i tego się trzymajmy, inaczej post do smieci poleci
Uzyskiwanie kwasu z bezwodnika faktem jest sposobem ,barbarzyńskim i drogim a na pewno nie bedzie to czysty H3PO4
eko.

Witam
Odrdzewiacz składa się przeważnie z 20-60% kwasu fosforowego. Może zawierać inne kwasy jako środki trawiące jak kwas solny, siarkowy, fluorowodorowy, szczawiowy. Środki chelatujące jak: kwas cytrynowy, cytryniany, EDTA lub jego sól sodowa. Inhibitory korozji jak: fosforany, molibdeniany, sole cynku, manganu itd. Inhibitora trawienia jak: aminy, tiomocznik, urotropina i wiele, wiele innych. Poza tym środki buforujące, środki powierzchniowo czynne, barwniki, środki zapachowe, no i oczywiście wodę. Dodatkowo niektóre odrdzewiacze posiadają "funkcję" przetwarzania i wiązania rdzy i zawierają dodatkowo odpowiednie środki jak np. tanina (np. Cortanin F).
Wobec powyższego, odpowiedź na Twoje pytanie brzmi - NIE.
Prościej kupić kwas w sklepie.
Pozdrawiam