Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Problem ze stalą 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 26 lip 2009, o 22:31
Posty: 8
Post Problem ze stalą
Witam,

Posiadam pewien problem z stalowymi wspornikami kształtem przypominającymi prostokąt o grubości 2 centymetrów. Mój problem polega na tym iż nie mogę sobie poradzić z ich usunięciem z wyjątkowo nie dogodnego miejsca. Próbowałem już kilkoma sposobami od szlifierek kątowych po różnego rodzaju narzędzia do przecinania lecz bez większych efektów. Tu nasuwa się pytanie czym mógłbym w dosyć krótkim czasie je powiedzmy przeciąć lub przetrawić. Znajdują się one na pewnej wysokości dlatego podczas roboty będzie mi zależało na najkrótszym czasie działania. Słyszałem, że pewne substancje potrafią przetrawić taką stal lub wejść w reakcję podczas przypalania np palnikiem. Bardzo będę wdzięczny za wypowiedzi i Pozdrawiam wszystkich szanownych znawców tematu.


26 lip 2009, o 22:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2009, o 15:17
Posty: 26
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Post 
Palnik acetylenowo-tlenowy to chyba najprostszy sposób.


27 lip 2009, o 01:03
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 lip 2009, o 22:31
Posty: 8
Post 
Amaranth napisał(a):
Palnik acetylenowo-tlenowy to chyba najprostszy sposób.



Owszem jest to dobry sposób, lecz wsporniki te znajdują się dosyć wysoko, około 12-13 metra nad ziemią. Sam sposób może być dla mnie powiedzmy ekstremalnie trudny ale żeby był szybki w działaniu oraz z możliwością użycia na wysokościach. Palnik mógłbym dociągnąć tam ale raczej na propan małą butlę która nie sprawiała by problemów. Tylko pewnie bym to przepalał pół dnia a wsporników jest 16. Zastanawiałem się nad jakimś kwasem lub substancją która wchodzi w reakcję z ogniem lub określoną temperaturą co ułatwiło by przepalanie.


27 lip 2009, o 01:18
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lip 2007, o 15:10
Posty: 214
Lokalizacja: Don't Panic! We're From Poland
Post 
jeżeli jest to el. usytuowany na wys 12-13m to bez rusztowania nie ma mowy!! przy tej ilości "wsporników" konstrukcja jest spora i wydaje mi się, że należało by wynająć ludzi, którzy na co dzień się tym parają :idea:


27 lip 2009, o 07:05
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
odradzam stosowanie jakich kolwiek srodkow zracych z rostego powodu, duza wysokosci = chlapniecie moze pojawic sie na duzej powierzchni uszkadzajac spory obszar, czy tez narazacjac Ciebie lub innych ludzi
do tego cos co ma grubosc 2 cm bedzie sie trawilo dosc dlugo... nawet wtedy gdybys trawil za pomoca stezonego kwasu azotowego ktory bedzie sie dymil tak jak by Ci sie budynek palil - co oczywiscie odradzam z powodow bhp

najbazpieczniejszym i najrosadniejszym sposobem jest obrobka mechaniczna, a nie chemiczna, z palnikami tez bym sie nie bawil

jedynie jak dla mnie jesli obszar dookola nie jest latwo palny to szlifierka katowa, a najlepiej specjalisci budowlancy

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


27 lip 2009, o 08:47
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lis 2008, o 12:16
Posty: 338
Post 
Napisz coś więcej o położeniu tych wsporników, pod jakim kontem w stosunku do ziemi i którym bokiem prostokąta.
Przy w miarę równoległym położeniu do poziomu można by zastosować termit do przepalenia.


27 lip 2009, o 12:31
Zobacz profil

Dołączył(a): 10 lut 2007, o 00:22
Posty: 34
Post wsporniki
Mozna tez do tego uzyc spawarki z odpowiednio dlugim i przewodami, oraz elektrod do ciecie np. SEKATOR firmy Metyalweld.
Konieczne bedzie albo rusztowanie albo wynajecie podnosnika. Z drabiny nie powinno sie spawac ani ciac tym bardziej na takiej wysokosci - jak iskra ci wpadnie do buta to szybko znajdziesz sie na dole.


27 lip 2009, o 13:05
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 lip 2009, o 22:31
Posty: 8
Post 
Dziękuje wszystkim za dotychczasowe wypowiedzi. Podejście jest wyjątkowo niedogodne. Rozłożenie rusztowania niestety nie jest możliwe, ze względu na podłoże na którym drabina ledwo ustoi. Pracuje w małej firmie która dostała zlecenie od spółdzielni mieszkaniowej na usunięcie tych wsporników na których, niegdyś znajdował się bilbord reklamowy. Mi ze względu na (skończone studia z których cała ekipa się nabija bo są bez) zostało powierzone zadanie znalezienia sposobu. Wykonałem w autocadzie takie rysunek który, trochę przybliży obraz sytuacji. Istnieje jeszcze możliwość aby spuścili mnie na linach w dół z jakimś środkiem, za to opcji wyrwania tych wsporników też odpada bo próbowaliśmy i są zbyt głęboko osadzone.

1
http://img233.imageshack.us/img233/6650/12615520.jpg

2
http://img228.imageshack.us/img228/3058/54604646.jpg

3
http://img150.imageshack.us/img150/4029/60308794.jpg

4
http://img228.imageshack.us/img228/5290/81629439.jpg


Pozdrawiam


27 lip 2009, o 13:29
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Można prosić zdjęcie? Każdy inaczej sobie wyobraża "wspornik kształtem przypominającymi prostokąt o grubości 2 centymetrów". Oczywiście nie będę tu wspominał o tym, że każdy może sobie inaczej wyobrazić przymocowania tego wspornika.
Ogólnie całość przypomina problem "Przykrywki 710" z JoeMonstera:
Cytuj:
Pewnego dnia odwiedziłem handlarza samochodów aby zobaczyć ineresujący mnie model samochodu. W pewnym momencie weszła elegancka kobieta i powiedziała, że chciałaby kupić przykrywkę nr 710 do jej samochodu.

Sprzedawca jak i wszyscy obecni w sklepie byli zaskoczeni.
- Przykrywkę nr 710?? ...a do czego to jest?? - spytał uprzejmie sprzedawca.
Kobieta powiedziała, że to było w jej samochodzie i że gdzieś to zgubiła. Ponieważ nie mogła niczego więcej powiedzieć, sprzedawca poprosił, aby przynajmniej narysowała o co chodzi. Kobieta narysowała kółko o średnicy ok 8 cm i w środku napisała 710...

Załączone zdjęcie pokazuje o co chodziło tej pani...
Obrazek


http://www.joemonster.org/article.php?sid=1423
waldi napisał(a):
Przy w miarę równoległym położeniu do poziomu można by zastosować termit do przepalenia.

Po co termit? Dynamitem je! A to co zostanie umyje się Vanishem.


27 lip 2009, o 13:30
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 lip 2009, o 22:31
Posty: 8
Post 
Zamieszczone prze zemnie rysunki bardzo dokładnie odwzorowują tą sytuację oraz wszystkie wymiary mierzone suwmiarką. Zdjęcie mogę wykonać dopiero jutro ze względu, że dopiero jutro odwiedzimy tamto miasto.


27 lip 2009, o 13:37
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
co kolwiek bys nie zastosowal zwiazanego z ogniem czy tez materialami zracymi, musisz wziac pod uwage to, ze nie uszkodzi to tylko wspornikow, ale tez cala elewacje, a moze tez doporowadzic do pozaru czy innego wypadku

wiec imho tylko i jedynie ucinanie tego za pomoca szlifierki kontrowej np. z siodelka zawieszonego od gory

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


27 lip 2009, o 14:33
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33
Posty: 608
Lokalizacja: Poznań
Post 
Najlepiej byłoby termitem albo termatem poobcinać; szybko, łatwo i tanio. To moim zdaniem będzie najlepszy sposób, oczywiście przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności. Zrobić prostokątne kształtki z płytek kaolinowych (4 płytki zestawić tak, żeby utworzyły równoległobok bez "denka' i "przykrywki" i związać drutem, żeby się nie rozpadły za wcześnie), postawić je na tych wspornikach, zasypać termitem i heja, na pewno stal tego nie wytrzyma:)

_________________
Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.

A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!


27 lip 2009, o 16:58
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 lip 2009, o 22:31
Posty: 8
Post 
Arion napisał(a):
Najlepiej byłoby termitem albo termatem poobcinać; szybko, łatwo i tanio. To moim zdaniem będzie najlepszy sposób, oczywiście przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności. Zrobić prostokątne kształtki z płytek kaolinowych (4 płytki zestawić tak, żeby utworzyły równoległobok bez "denka' i "przykrywki" i związać drutem, żeby się nie rozpadły za wcześnie), postawić je na tych wspornikach, zasypać termitem i heja, na pewno stal tego nie wytrzyma:)




Tak zrobię tylko jeszcze muszę dograć kilka szczegółów. Mianowicie ile potrzeba na jeden taki wspornik, sam podejrzewam, że bardzo niewiele ale jakby były jakieś proporcje to było by super. Wyczytałem, że termit powinien zawierać masowo 25,3% aluminium i 74,7% tlenku żelaza ale nie do końca jestem przekonany, że takie wartości uda mi się uzyskać i tu pytanie czy wartości 70 do 30 dadzą pożądany efekt ?. Oraz skąd można wziąć płytki kaolinowe bo szukałem ale bez większych rezultatów.


27 lip 2009, o 17:39
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
jak naprawde chcesz komus spalic chate, to termit bedzie rzeczywiscie najlepszym rozwiazaniem

czyscie juz do reszy poszaleli wszyscy z powodow upalow ?
1. nie wiecie z czego jest wykonana cala konstukcja otaczajaca
2. wiecie ze jest to 12 metrow nad poziomem gruntu, a proponujecie zapalac na tej wysokosci cos, co moze zostac porawane przez wiatr i na pewno nie zgasnie w powietrzu
3. zdajesz sobei sprawe, ze jesli wykonasz dobrze termit, a cos pojdzie nie tak to go bedzie Ci jeszcze trudniej zgasic niz zapalic ?
tym bardziej na 12 METRACH !! przy samej fasadzie budynku

OPANUJCIE SIE

za cos takiego to kolego moga Cie zamknac, po pierwsze nie masz zadnych uprawnien do stosowania tego typu srodkow, a dwa nawet jak bys mial to bys doskonale wiedzial jakie jest ryzyko

jakie ty niby chcesz po przedwsiewziac srodki bezpieczenstwa ? no powiedz JAKIE ?
nie masz szans tego zabezpieczyc i panowac caly czas nad sytuacja

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


27 lip 2009, o 18:07
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 lip 2009, o 22:31
Posty: 8
Post 
kolego Sulik niema poco się denerwować, można spokojnie podejść do sprawy. Jak pomysł jest powiedzmy zły noto na chwilę obecną ciężko o lepszy chyba. Moja firma ma czas do końca tego miesiąca bo 2 Sierpnia wchodzi ekipa i kładzie tynk na całym bloku. Myślę, że przy tak małych wspornikach ilość tego termity była by też niewielka i nie zagroziła by budynkowi w znacznym stopniu. Środki bezpieczeństwa hmm pewnie standardowo jak zawsze robimy 50 metrów wokół, strefy zamkniętej dla przechodniów i długi lont wolnopalny.


27 lip 2009, o 18:42
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
To w takim przypadku proponował bym dynamit. Szybciej, a efekty takie same - tzn. upierdzielone wsporniki i ściana/budynek przeznaczon(a/y) do rozbiórki.


27 lip 2009, o 19:20
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lip 2007, o 15:10
Posty: 214
Lokalizacja: Don't Panic! We're From Poland
Post 
Szanowny Panie Włodku weź Pan nie kombinuj! tanim sumptem to tylko biedy se napytasz! będą tynkować to rusztowanie będzie->wynająć palnik i po problemie... rozumiem że te wsporniki to konstrukcja reklamy??

P.S.
aktus rozumu chęć braku :(


27 lip 2009, o 19:55
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 lip 2009, o 22:31
Posty: 8
Post 
Niestety czasem trzeba kombinować i różnie się na tym wychodzi. Te wsporniki to górna część mocowania bilbordu dolną wyrwaliśmy żywcem górna się nie poddaje takim zabiegom. Dlatego też szukam zastępczej opcji. Zastanawiałem się, czy kwas siarkowy podołałby zadaniu. Wsporniki musimy usunąć do piątku. Jutro skończymy usuwać parapety oraz daszek nad wejściem. Zostają tylko te wsporniki i dylemat czym je potraktować.


27 lip 2009, o 23:14
Zobacz profil

Dołączył(a): 10 lut 2007, o 00:22
Posty: 34
Post wsporniki
W jaki sposob te wsporniki sa osadzone?
Jesli sa wmurowane to mozna sprobowac ponawiercac mlotowiertarka otwory wokol wspornika a nastepnie go obruszac dlutem - tez za pomoca mlotowiertarki z funkcja podkuwania.
Jesli byly mocowane na "szpilki" z nakretkamoi po drugiej stronie sciany - pozostaje szlifierka lub odpalanie palnikiem lub elektroda.
Prace musza byc wykonane z rusztowania lub podnosnika - z drabin przy tej wysokosci jest to zbyt niebezpieczne.


27 lip 2009, o 23:50
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 maja 2006, o 12:53
Posty: 497
Lokalizacja: Pułtusk/Warszawa
Post 
Wsporniki były wystawione na czynniki atmoferyczne więc nie są zrobione z pierwszej lepszej stali St_S tylko z czegoś bardziej odpornego na korozję. Wiec zabawa z kwasem potrwa dość długo. No i polewanie pretów na 12 m wysokosci kwasem do zbyt bezpiecznych nie należy.

Najszybciej i najbezpieczniej będzie potraktować je brzeszczotem. :wink:


@aktus jak nie masz nic mądrego do napisania to nic nie pisz !!

_________________
Obrazek
Noł fjuczer!


28 lip 2009, o 00:01
Zobacz profil

Dołączył(a): 8 gru 2006, o 18:27
Posty: 211
Lokalizacja: Szczecinek
Post 
Jesli szlifierka odpada to rozsadnym wyjsciem pozostaje uzycie palnika do ciecia tlenowego... jednak problemem bedzie zakup butli tlenowej,specjalnego palnika i uzycie 2 wezy znacznej dlugosci.
Nierozumiem dlaczego uzycie szlifierki jest nieefektowne bo przeciez jest to jedne z najczestszych narzedzi do ciecia.
Jakiekolwiek uzycie wytrawiaczy czy MP a nawet MW jest chore i daleko mija sie z celem...
Jakkolwiek bedziez to robil odradzam uzywania drabiny bo zle sie to skonczyc moze
pzdr.


28 lip 2009, o 09:54
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
dlaczego nie efektowe bo pewnie kolegom po rpostu nie chce sie siedziec na tym dachu dlugo i szukajal szybkich i latwych sposobow, a niestety
1. wytrawianie kwasem bedzie trwalo bardzo dlugo i moze przyniesc duzo wiecej szkod niz pozytku
2. wypalanie termitem to samo

zrozum, ze jeden silniejszy podmuch wiatru moze narobci wiecej szkod niz mozesz przypuszczac

imho sa tylko 3 rozwiazania
1. palink [ imho najgorsze rozwiazanie ]
2. cięcie za pomoca szlifierki
3. kucie

zadne zabawy z pirotechnika, zreszta... ciekawe jestem jak sie wytlumaczysz mundurowym z "powodowania zagrozenia zycia i zdrowia ludzkiego" stosujac nielegalne materialy pirotechniczne, czy tez materialy zrace na ktorych zastosowanie pewqnie firma w ktorej pracujesz nie ma

za cos takiego nie grozi mandat czy tam kolegium, tylko odsiadka

wiec jeszcze raz przemysl sobie co Ty wlasciwie chcesz dokonac

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


28 lip 2009, o 11:56
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
// edit

a co do wypowiedzi Aktusa, zgadzam sie z nim w 100% jesli kolega wocz chce stosowac termit do czegos takiego to niech lepiej uzyje dynamitu, chociaz efekt bedzie w 100% pewny

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


28 lip 2009, o 11:58
Zobacz profil

Dołączył(a): 22 kwi 2008, o 17:23
Posty: 235
Post 
Sulik...
WTF ?? !!
Co ja mam z tym wspólnego ?
Nawet jednego posta wcześniej nie napisałem a tu o mnie wspominasz...


28 lip 2009, o 13:31
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2574
Lokalizacja: Krakow
Post 
Wocz - sorry, jakos mi Twoj nick zapadl w pamieci i jakos tak pomylilem z Wlodkiem, wiec jeszcze raz sorrki :)

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


28 lip 2009, o 15:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..