W pewnej książce wyczytałem że aby otrzymać bizmut muszę zmieszać galusan bizmutowy (dermatol z apteki) z podwójną ilością sody i skierować na mieszaninę płomień palnika. Po ogrzewaniu powiniennem otrzymać kuleczke bizmutu i wydzielony Bi2O3. Czy ktoś robił już podobną próbę a jeśli tak to jak wychodziła. Czy dermatol zawiera jakieś inne zanieczyszczenia które mogą popsuć doświadczenie ? W książce pisze ze muszę to ogrzewać w zagłębieniu węgla drzewnego, czy można w parownicy ?
6 lut 2011, o 00:27
Wojtek:)
Dołączył(a): 15 sie 2010, o 13:24 Posty: 82 Lokalizacja: Grabów
Nie pewnej książce, tylko zapewne "pierwiastki w moim laboratorium" by Stefan Sękowski
Cytuj:
Czy ktoś robił już podobną próbę a jeśli tak to jak wychodziła
Robiłem to w skali mikro przy palniku kuchennym(prowizorka na całego... ) i wychodziły małe ciemne kawałeczki czegoś. Nie zbadałem jednak tego bliżej.
Cytuj:
W książce pisze ze muszę to ogrzewać w zagłębieniu węgla drzewnego, czy można w parownicy ?
A co zredukuje tlenek bizmutu do metalu? Musi być w węglu, chyba, że pokombinujesz w węglem na spodzie. Ale lepiej nie kombinuj.
6 lut 2011, o 11:38
Resset95
Dołączył(a): 17 wrz 2009, o 16:15 Posty: 123 Lokalizacja: Kraków
Zawsze lepiej by było roztworzyć dermatol w kwasie azotowym, strącić wodorotlenek bizmutu i zredukować go do metalicznego bizmutu za pomocą [Sn(OH)4]2- . Próbowałem otrzymywać suchą metodą, ale jest to okropnie uciążliwie jeśli nie ma się palnika którego płomień można skierować bezpośrednio na próbkę. Potrzebna jest dosyć wysoka temperatura wiec nic dziwnego że na moim spirytusowym nie udało się. Dosyć uciążliwa reakcja, ale próbuj dalej, skoro Pan Sękowski mówi że się da... to powinno się dać
6 lut 2011, o 12:52
Elmo
@MODERATOR
Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10 Posty: 608 Lokalizacja: Kraków
Najprościej roztworzyć dermatol w kwasie azotowym, a potem dodać jakiegoś metalu o niższym potencjale, np. magnezu lub cynku. W sumie to po co Ci bizmut metaliczny? Fajniejsze są jego związki...
6 lut 2011, o 13:06
Resset95
Dołączył(a): 17 wrz 2009, o 16:15 Posty: 123 Lokalizacja: Kraków
yea i odczynnik dragendorffa do herbaty
6 lut 2011, o 13:09
WhiteDeath
Dołączył(a): 19 sty 2011, o 10:41 Posty: 20
Z otrzymywaniem bizmutu na mokro jest dużo roboty no i nie mam kwasu azotowego więc chyba spróbuje z sodą i dermatolem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
) i wychodziły małe ciemne kawałeczki czegoś. Nie zbadałem jednak tego bliżej.
Musi być w węglu, chyba, że pokombinujesz w węglem na spodzie. Ale lepiej nie kombinuj.
. Próbowałem otrzymywać suchą metodą, ale jest to okropnie uciążliwie jeśli nie ma się palnika którego płomień można skierować bezpośrednio na próbkę. Potrzebna jest dosyć wysoka temperatura wiec nic dziwnego że na moim spirytusowym nie udało się. Dosyć uciążliwa reakcja, ale próbuj dalej, skoro Pan Sękowski mówi że się da... to powinno się dać 
