Witam. Zastanawiam się, czy ktoś z tego forum ma wiedzę na tematy dotyczące mikrobiologii. Wiem, że to forum bardziej chemiczne, ale właściwie to biologia i chemia idą w parze, a jakiś czas temu szukałem informacji na ten temat, lecz wypowiadali się jacyś profesorowie, którzy nie chcieli dzielić się wiedzą z innymi. Chodzi mi głównie o to, żeby ktoś opisał jak zacząć?. tj jakie antyseptyki stosować, środki ochrony, polecane mikroskopy, pożywki (agarowe?) itp. Chciałem tylko zapoznać się bliżej z obserwacją takich obiektów jak pantofelki i inne w miarę bezpieczne mikroby, które niekoniecznie trzeba kupować.
_________________ Dobrze "wiem, że nic nie wiem", a "to co wiemy to kropla, czego nie wiemy ocean".
9 sty 2017, o 16:35
Plew
Dołączył(a): 6 wrz 2013, o 16:26 Posty: 77
Re: Mikobiologia - początki
Ja ostatnio hodowałem bakterie serowarskie na agarze. Użyłem do tego celu "nutrient agar", przepis zanazlem na wikipedii angielskiej. Agar kupiłem na internecie, chlorek sodu spożywczy, bulion uzyskałem przez gotowanie nóżki z kurczaka z wodą destylowaną (uźywałem przelicznika 1g - 5ml) , największy był problem z hydrolizatem kazeiny - ciężko go kupić, ale znalazłem stare zapasy w szkole i działał. Do pożywki uźywałem przegotowanej wody destylowanej. Pożywkę robiłem na mieszadle magnetycznym o zagotowywałem do wrzenia. Następnie wylewałem na sterylne szalki petriego na które nanosilem roztwór bakterii pipetą automatyczna (300uL) i rozprowadzałem głaszczką. Roztwór bakterii zrobiłem poprzez umieszczenie w erlenmayerce 50 ml pożywki tylko bez agaru i odrobiny liofilizatu. To korkowałem watą i mieszałem wolno na mieszadle magnetycznym przez 48h.
Jeśli chodzi o aseptykę to przed pracą denzynfekcja rąk Manusanem (do kupienia w aptece), potem fartuch dezynfekowany parą, czepek, maseczka chirurgiczna, następnie ręce etaprobenem, rękawiczki które zwowu były zdezynfekowane etaprobenem. Cały sprzęt i blat wcześniej umyty płynem dezynfekującym, a potem IPA (alkohol izopropylowy). Wszystkie szalki petriego i wszystko co miało kontakt ze sterylną pożywką zdezynfekowane przed użyciem IPA i osuszone. Szkło i sprzęt dezynfekcja gorącą parą wodną. W trakcie pracy zapalony palnik, głaszczka przed użyciem do IPA i zapalić.
Bakterii nie próbowałem obserwować pod mikroskopem, w doświadczeniu co innego było badane. Mam dość tani mikroskop z maks. 1600 razy, drożdże pod nim widać, ale bez możliwości rozroznienia poszczególnych organelli. Bakterii nigdy nie widziałem, pewnie trzeba by je barwić, ale nie jestem biologiem. Bakterii używam do badania substancji pod kątem użycia ich jako antybiotyków.
Odnośnie hydrolizatu kazeiny można spróbować hydrolize zawiesinę kazeiny enzymami z apteki.
9 sty 2017, o 18:08
CWIN
Dołączył(a): 7 lis 2015, o 13:41 Posty: 304
Re: Mikobiologia - początki
Jeżeli chodzi o "domową" mikrobiologię, to kilka razy różne rzeczy hodowałem. Na szalkach petriego zawsze oprócz bakterii rośnie pleśń. Warto zaopatrzyć się w ezę (ja zrobiłem z igły preparacyjnej).
Oto w miarę prosty sposób na barwienie bakterii:
Próbkę z bakteriami rozsmarowujemy na szkiełku mikroskopowym i lekko ogrzewamy w płomieniu palnika. Gdy ostygnie na szkiełko nanosimy alkoholowy roztwór fioletu krystalicznego (do kupienia w aptekach jako fiolet gencjanowy, uwaga:strasznie brudzi! z ubrań nie zejdzie) czekamy ok.1 minutę i spłukujemy wodą. Gdy wyschnie w miejsce gdzie znajduje się zabarwiona próbka dajemy (bez szkiełka nakrywkowego) kroplę olejku immersyjnego i oglądamy pod mikroskopem z obiektywem immersyjnym (z reguły ob. 100x), bakterie wybarwione są na fioletowo. Jak będę miał czas to zrobię zdjęcia i wrzucę
12 sty 2017, o 23:17
Plew
Dołączył(a): 6 wrz 2013, o 16:26 Posty: 77
Re: Mikobiologia - początki
Mi przy zagotowaniu pożywki i dezynfekcji szalek pleśń praktycznie nie wyrosła (przy 50 szalkach na 1 wyrosła).
12 sty 2017, o 23:49
CWIN
Dołączył(a): 7 lis 2015, o 13:41 Posty: 304
Re: Mikobiologia - początki
Zdjęcie 1 bakterie oglądane przyżyciowo, ciemne pole obiektyw 40x Zdjęcie 2 bakterie oglądane martwe, barwienie metodą Grama, jasne pole(bez techniki obserwacyjnej takiej jak np. ciemne pole), obiektyw 100x immersja olejowa
mikroskop Delta Optical Genetic PRO Trino Zdjęcie 1 wykonane przy użyciu kamery Delta Optical DLT-Cam Basic 2 MP, Zdjęcie 2 wykonane aparatem cyfrowym (poprzez przyłożenie do okularu)
Załączniki:
1.JPG [ 122.22 KiB | Przeglądane 4122 razy ]
2.jpg [ 92.93 KiB | Przeglądane 4122 razy ]
23 sty 2017, o 01:18
aleksanderwiel
Dołączył(a): 31 gru 2014, o 01:37 Posty: 281
Re: Mikobiologia - początki
Fajne materiały, ale mam pytania co do tego tematu. Używacie podczas pracy jakichś jednorazowych rękawiczek sterylnych? Myjecie później ręce jakimś specjalnym preparatem? Jodyna, zwykłe mydło czy coś innego? Jak usuwacie odpady, np. Zużyte szkiełka? Na koniec: Co myślicie o tym materiale? Czy to dobry sposób na zaczęcie swojej przygody z mikrobiologią czy może polecacie jakiś konkretny mikroskop? https://weirdscience.eu/Nieprzyzwoicie%20tani%20mikroskop.html
_________________ Dobrze "wiem, że nic nie wiem", a "to co wiemy to kropla, czego nie wiemy ocean".
26 sty 2017, o 03:46
CWIN
Dołączył(a): 7 lis 2015, o 13:41 Posty: 304
Re: Mikobiologia - początki
Szkiełka zużyte można wyrzucić lub umyć i ponownie wykorzystać Ja rękawiczek nie używam, wystarczy ręce dobrze umyć. Mikroskop z kamerki fajny, powinien nadawać się, zależy też co będziesz oglądać. Jeżeli chodzi o zakup mikroskopu to odradzam "wynalazki" z wbudowanymi kamerami, ekranami tak samo jak z powiększeniem 1600X i więcej, wystarczy do 1000x (i tak wymaga immersji olejowej przy obiektywie 100X czyli na preparacie jest kropla olejku cedrowego w której zanurzona jest soczewka obiektywu).
Warto mieć w mikroskopie polaryzacje (wykonalne domowym sposobem z folii polaryzacyjnej), kryształy różnych substancji wyglądają super (na zdjęciu fenol i dichromian potasu)
a - dichromian potasu, b - fenol
Załączniki:
a.jpg [ 90.87 KiB | Przeglądane 4089 razy ]
b.jpg [ 176.9 KiB | Przeglądane 4089 razy ]
26 sty 2017, o 23:03
aleksanderwiel
Dołączył(a): 31 gru 2014, o 01:37 Posty: 281
Re: Mikobiologia - początki
Jestem pod wrażeniem tych zdjęć, szczególnie bardzo pięknie wygląda kryształ fenolu. Od razu w oczy "rzuca się" interferencja fali elektromagnetycznej. Aż kusi żeby kupić tą kamerkę i zrobić taki prosty mikroskop, ale zastanawiam się czy dołożyć trochę i kupić porządny mikroskop. No bo ile może taki kosztować? 200zł? 300zł? Nie mówię oczywiście o elektronowym Mikroskop bardziej przydałby się do oglądania prostszych organizmów niż osa czy inne owady, np. pantofelek, swoją krew, jakieś bakterie i wirusy może, ogólnie najlepiej to co jest pod ręką. Przydałoby się do obserwowania efektów prostych badań jak badanie na grupy krwi. Może przy odrobinie wiedzy i umiejętności będzie możliwe wykonywanie takich obserwacji i badań jak w laboratorium, gdzie badają kał na pasożyty, krew na obecność różnych substancji, badania genetyczne na ojcostwo. To byłoby bardzo praktyczne i pożyteczne.
_________________ Dobrze "wiem, że nic nie wiem", a "to co wiemy to kropla, czego nie wiemy ocean".
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników