moim skromnym zdaniem wysoce wskaane jest zapoznanie sie z wlasciwosciami substancji z ktorymi sie pracuje np poprzez przeczytanie np wymiewanej tutaj karty. To ze nie zrozumeisz wszystkiego albo wyda ci sie porzesadzone to nie powod do wstydu nie wszyscy wszystko wiedza - wtedy sie pytaj jak dana pozycje w karcie rozumiec, natomiast sugerowalbym z duza ostroznoscia podchodzic do postów (i zawartych w nich rad ) osob ktore sa supermenami (czyli nic ich nie rusza reszta to tchorzliwe buraki) a to co wypisuja w tych kartach to dla nich bełkot urzędasa wymuzony przez prawo.
Zazwyczaj kariera tych supermenow jako chemikow jest szybka blyskotliwa budzi podziw u gawiedzi i szybko sie konczy
. Pół biedy jak supermenisz sie na sobie twoja sprawa jak jestes masochsta i lubisz to prosze barzo, gorzzej jak produkty działalnosci takeigo supermena szkodzą innym.
Wiem wiem i tak to zignorujesz
w końcu ciebie nic nie rusza
Ale wszystkim tym odpornym na wszystko radziłbym mniej oglądać filmow bij-zabij-zdetonuj-otruj a troche a troszeczke wiecej poczytac o tym jak ignorancja i arogancja chemiczna wpływała na losy ludzi, całych cywilizacji, czy to co najbardziej powinno cię interesować - twoich dzieci. Zagrożenai szybkie i widowiskowe czyli szybko działajace substancje chemiczne ktore w malej ilosci załatwiają całe maisto lub wybuchajac urywaja łapki dostrzega każdy i uważa że reszta go nei ruszy. Oj przykro mi ruszy i to szybciej niż sie spodziewasz, czasem nawet nie bedziesz kojarzył objawów ze swą działalnością nieznizalnego chemola supermana. Szkodliwe działanie substancji nei przejawia się tylko w urywaniu łapek inóżek, widowiskowych drgawkach, krwotokach czy rpzuszczaniu ciała, to jest nedzny ułamek zagrożeń ale za to jakże widowiskowy i pociągający.
Jak popatrzysz na forum to co jakiś czas pojawiaja sie w rozmaitych watkach temat szkodliwoci czegoś tam i zawsze jest niezniszczalny który i radzi innym "olej to"
to nei truje to nei szkodzi to jest neipalne to nie wybucha
Tylko pamioetaj tenneizniszczalny nie ponosi odpowiedzialności za te swoje wypisywane mądrości czasami on naprawde w to wierzy
, ba więcej wyczytał w mądrych książkach tylko życie czasami ma sie czasami nijak do mądrych książek i przeczy im ekspresowoa patolodzy już lapki zacierają i skalpele ostrzą
))
A to co tera napisze to wymysł paranoika naćpanego "niewiadomoczym" i rojenia chorago umysłu
 | | |
| Cytuj: INFORMACJE TOKSYKOLOGICZNE
Drogi narażenia człowieka: Wdychanie pyłów, spożycie, kontakt pyłu z oczami i ze skórą. Kontakt z roztworami.
Informacja ogólna: Siarczan(VI) miedzi(II) jest silnym antyseptykiem o żrącym działaniu. W stężeniu 0,2-2,0% jest lekiem ściągającym, gdyż tworzy z białkiem nierozpuszczalne białczany. Używany wewnętrznie wywołuje odruchowe wymioty. Dla wielu grzybów i glonów miedź jest metalem trującym i z tego powodu znajduje zastosowanie w leczeniu grzybic i jako środek odkażający. Siarczan(VI) miedzi(II) w większych stężeniach działa żrąco. Niszczy organy wewnętrzne. Związek ten drażni skórę i płuca. Jest szczególnie toksyczny w wyniku spożycia.
Dane toksykologiczne:
LD50 (doustnie, szczur) = 500 mg/kg masy ciała,
LDLO (doustnie, człowiek) = 50 mg/kg masy ciała.
Działanie miejscowe:
Wdychanie pyłów i par: Zwykle pojawia się utrzymujący się kaszel i kichanie. Bolesność gardła i ból mięśni rozwija się po 2-3 godzinach od narażenia. Objawy te zwykle same ustępują po upływie 24 godzin. Dłuższe wdychanie pyłu może spowodować perforację przegrody nosowej.
Spożycie: W wyniku spożycia siarczanu(VI) miedzi(II) pojawia się pieczenie w gardle z nudnościami, wymiotami i biegunką. W wymiocinach i kale może pokazać się krew. W ciężkich przypadkach zdarza się uszkodzenie wątroby i nerek. Jako powikłanie mogą pojawić się drgawki.
Kontakt z oczami: Może wystąpić groźne podrażnienie, zaczerwienienie i ból. Istnieje groźba wystąpienia poparzenia chemicznego.
Kontakt ze skórą: Pojawia się ostry bó1 i zaczerwienienie. W ciężkich przypadkach ma miejsce poparzenie chemiczne. | |
| | |
(jak zauważyłęś jest to nawet lek) te informacje pokazują ci kiedy praca z nim jest całkowicie bezpieczna i jak prqcować z nim w sposób nieszkodzący innym i tobie
Natomaist stwierdzenei zę jest neiszkodliwy czy rady typu "przesadzaja" są jak najbardziej nei na miejscu.
To sasmo sie tyczy słynnej soli kuchennej czy nawet wody destylwoanej
, cukru, więklszosci przypraw w kuchnu czy środków czystości w łazience. Każdy z nas ma w domu "laboratorium gospodarcze" pełne trucizn, kwasów, zasad, substrancji psychoaktywnych, wybuchowych itd. Ale w ilosciach jakie sa zalecane do uzycia sa bezpieczne gorzej jak ktos
nie czyta no to wtedy widzimy takich supermanow chemoli w tv
Znalezienei potrzebnych onformacji w tej chwili zajmuje kilak minut (google.pl) moze ci ułatwic podjęcie decyzji co i jak zrobić.
Czytanei nei boli , arogancja i nadmierna pewność siebei zazwyczaj boli gorzej jak boli osoby postronne.
Miłych eksperymentów z Cu2SO4 i wyrazy uznania za chęć zapoznania sie z włąściwościami tej substancji byle tak dalej a bedzie ok
) pokryła sie ładnym "miedzianym płaszczem" i zamiast szukać grubszych miedzianych drutów, pokryć sobie tak grafit z "gróbych paluszków"( te R14 czy R20)
niech tam bedzie wiele złego i jak sadzicie ściema i bzdury 
zdrowia nic nie wróci a toxyczność często nie objawia się natychmiast 