rozwiązywałam sobie jakieś zadanko i znalazłam taki przykład:

H2S + SO2 ->

co z taką reakcją? w poleceniu było tylko że produkty mają być nieszkodliwe i że ta reakcja zachodzi podczas samooczyszczania powietrza. ma ktoś jakiś pomysł co to będzie?

czyzby
4H2S (g)+ 2SO2 (g) = 4H2O(g) + 3S2 (g)

Gazowa siarka? Żeby się utrzymaała w tym stanie skupienia potrzebuje chyba z 450 stopni..

z tego co pamietam to masz racje ale ta reakcja nie zachodzi w pokojowej, coś mi się kojarzy z jkimś procesem technologicznym w wysokiej temperaturze i wulkanami dokłądneinei pamietam
a dlaszy ciąg reakcji to oczywiście przejście do "stanu stałego"
poszukam może mi się uda w goglach dokłądniej coś znaleźć bo po technologi nie będe kopał gdzieś leży głeboko schowana

Zgadza się, w ten sposób otrzymuje się siarkę z bogatej w nią ropy naftowej (metoda Clausa). Pewna ilość H2S występującą w odwiertach naftowych i gazowych utlenia się najpierw do ditlenku siarki:
2H2S (g) + 3O2 (g) -> 2SO2 (g) + 2H2O (c)
Otrzymany SO2 wykorzytsuje się następnie do utleniania pozostałego siarkowodoru:
2H2S (g) + SO2 (g) ---(300oC, Al2O3)---> 3S (s) + 2H2O

no włąśnie wiedziałem że mi się to gdzieś obiło o oczka jak próbowałem coś odkopać o reakcjach w stanei gazowym w wyższych T to natknołem się na http://ench1.ench.ucalgary.ca/~ench537/ ... N_2001.DOC ( to was pewnei wogóle nie zainteresuje) ale tu dokłądneij http://en.wikipedia.org/wiki/Claus_process
a jeszcze lepiej tu
http://www.geocities.com/jerzy_krol/Pod ... hemia.html



z tym ze w awarunkach reakcji siareczka jest gazem i jak na porządną siarkę przystało jest lekko dziwna bawiąc się sama ze sobą a w końcu robiąc neizła imprezkęo nazwie S6 a na koneic można by zapisać S8

Mnie interesowała reakcja w fazie gazowej i właśnei wykorzystywałem S2 i tka mi to jakoś w pamięci zostało ale samo S się raczej nei wytwarza

A jeśli chodzi o tą reakcję crazyuser'a to faktycznie jest potwierdzenie na to, że jest to jedna z reakcji występujących w samooczyszczaniu się atmosfery, jednak ciężko dostępne

w atmosferze na szczęście dla ludzi zachodzą dziwne reakcje inaczej by nas juz na ziemi nei bylo bo tyle toksycznych substancji emitujemy jak gatunek. Przypuszcam że pewnie jakos to tam biegnie po zjonizowaniu czy naświetleniu ale tu jestem ciemny jak moher na motku ;-(
Takie proste pytanko tyle ciekawych rzeczy się można dowiedzieć i przypomnieć sobei

Jezuuuuuu!! ale czy możliwe jest żeby ta reakcja zachodziła w atmosferze, gdzie [jak mi wiadomo a to nic pewnego ] nie ma wysokich temperatur??

Czy ja wiem.. W termosferze jest całkiem ciepło Z tym że wyżej napisano że potrzebny jest jakiś katalizator.. Trzeba by się dowiedzieć jaki

jeśli ta reakcja zachodzi w atmosferze to pewnie jakieś g***o w rodzaju kurzu ją katalizuje- trza sprawdzić.