Autor |
Wiadomość |
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
|
Formatowanie H2O
Witam.
Czytałem kiedyś o tym, że woda najpier przegotowana, potem zamrożona i odmrożona jest lepiej przysfajalna przez organizm.
Spróbowałem i faktycznie lepiej smakuje, ma się po niej jakby pałera.
Jak to działa???
Kiedyś ktoś walną pomysłem żeby wodą nasrebrzyć . Dioda, elektroda jedna z nierdzewki a druga ze srebra i elektroliza. Woda taka miała pomagać w gojeniu się ran, dobra na przeziębienie i wogóle cud miód..
Jak takie srebro oddziałuje na organizm ?
No i przykro mi to mówić ale Ty naprawdę mało widziałeś jeszcze żeby cokolwiek się wypowiadać
Ostatnio edytowano 24 gru 2005, o 00:16 przez CTX, łącznie edytowano 1 raz
|
18 gru 2005, o 10:02 |
|
|
dumin
*******
Dołączył(a): 17 lis 2004, o 17:07 Posty: 235
|
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=%22 ... tnG=Szukaj
Chodzi o zmianę struktury wewnętrznej - na jakąś heksagonalną.
Nezbadane są tajemnice - przecież do dziś nie udało się poznać struktury ciekłej wody.
Bardzo prawdopodobne, że po takich zabiegach przestrzenne położenie cząsteczek może się diametralnie zmienić dając takie ciekawe efekty..
Ja czasem piję przegotowaną i schłodzoną w zamrażalniku (niezamrożoną) - ale jedyne uczucie to posmak kamienia z czajnika :)
Musze spróbować!
_________________ "Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" - Albert Einstein
|
18 gru 2005, o 10:29 |
|
|
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
|
No nie wiem. Wczoraj wieczorem jak gadałem na gadu z ludkiem takim jednym ( ) To myślałem że padnę na klawiaturkę..
Przypomniało mi się o tej wodzie z lodóweczki. Przynioslem i tak sobie piłem. Czułem że nabieram energi. Była chyba 23 to poszedłem na rowerku pośmigać :D:D:D
|
18 gru 2005, o 10:37 |
|
|
Anonymous
|
Haha dobre napój izotoniczny. 23 na rowerku w zimie ? Chyba naprawde ta woda dziwnie działa . Musze to spróbować. ciekawe gdyby wode zamrozić do temp -120 albo wiecej to ciekawe czy lepiej by działała.
|
18 gru 2005, o 11:34 |
|
|
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33 Posty: 434 Lokalizacja: z bacówki z winem :D
|
zamrozic do tęperatury -273,16 to by była jazda P hehehe
Dzisiaj to wyproboje
_________________
żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie
*** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
|
18 gru 2005, o 12:32 |
|
|
Afgan
***
Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38 Posty: 315
|
Ja ciągle pije taka wode, czasem specjalnie z przerwami, lecz różnicy nie czuje ;/. Tutaj chodzi o strukture ...
|
18 gru 2005, o 13:26 |
|
|
Anonymous
|
hmm, temat struktóry wody jest faktycznie bardzo ciekawy, sam co jakis czas w gazecie widze reklamy urządzenia, będącego podstawką wykonaną z jakiś specjalnych czy to stopów czy materiałów co to ma właśnie za zadanie zmieniać strukturę wody i dawać wspaniałe rezultaty potwierdzone przez zdjecia termowizyjne lub inne...
Ale w Twoim wypadku smak wody to kwestia temeratury - zimnieesze napoje smakują lepiej... to potwierdzone naukowo i znamy to wszyscy empirycznie...
A wyjątkowy power to prędzej efekt zbliżony do PLACEBO lub poprostu Twój ciekawy stan psychofizyczny... sprawdź POWTARZALNOŚĆ tego efektu... swoją drogą, woda jako tak ma bardzo korzystny wpływ na organizm... a obróbka termiczna to kwestia raczej drugorzędna... pozatym czy rozmrozona woda nie powróci do stanu sprzed zamrożenia ? heh nie znam się na tym: ) taka jest moja opinia : )
|
18 gru 2005, o 13:42 |
|
|
Shadic
Dołączył(a): 27 paź 2005, o 20:20 Posty: 56 Lokalizacja: z miasta
|
Czy nie chodzi wam przypadkiem o metodę ,,ożywiania wody'' wynalezioną przez rosyjskich uczonych?? Slyszałem gdzieś kiedyś o tym na TVP. Podobno urządzenie ktore wymyślili do ożywiania wody ( podobno to urzadzenie miałobyć banalnie proste) miało niezwykle pozytywnie wływać na wodę a co za tym idzie i na ludzi. Zastosowali oni to do klimatyzacji pomieszczeń to ludzie podobno czuli się niezwykle dobrze.
PS: Oglądał to któs kiedys?? To leciało już dawno, chyba z rok temu a nawet więcej.
|
18 gru 2005, o 13:50 |
|
|
cocaine
Dołączył(a): 14 lis 2005, o 15:15 Posty: 98 Lokalizacja: Łódź
|
|JA włąsnie formatuje wodę za oknem. Po przegotowaniu nalałem do butelki i wkoplałem w śnieg zobaczymy jutro rano.
|
18 gru 2005, o 18:17 |
|
|
Anonymous
|
A nie wiesz że CTX spożywa w wode w postaci lodu
Troche to durne bo przecież cząsteczki h20 w wodzie mają potem takie samo ustawienie to jest ciecz nie kryształ.
|
18 gru 2005, o 19:47 |
|
|
Anonymous
|
O urządzeniu zmieniającym strukture wody było "stosunkowo" głosno rook temu. Stosunkowo, bo tylko wtedy widziałem to kilka razy w jakiejś gazecie. Odkrył i opatentował to POLAK. Nazwiska nie pamiętam. Urzadzenie to wygląda jak krązek, na który stawia sie zbiornik z wodą np. dzbanek. Urządzenie to zmienia strukture wody na bardziej uporządkowaną........ Dziwne, że dotąd tak mało o tym słychac....
|
18 gru 2005, o 19:51 |
|
|
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
|
Tak, oczywiście. Tylko trzeba wybierać mniejsze kawałki bo te duże się nie mieszczą w odbyt.
No właśnie o to chodzi, że chyba nie
|
18 gru 2005, o 19:56 |
|
|
Anonymous
|
Chodziło mi o to ze w cieczy i tak sie przemieszczają wiec co to ma za zanaczenie jak sa ułożone. A lodu nikt nie spożywa z wiadomych przyczyn.
Nie wierze ci że jesteś dziewczyną
|
18 gru 2005, o 19:59 |
|
|
elessar
******
Dołączył(a): 17 cze 2004, o 21:19 Posty: 226 Lokalizacja: Płock / Toruń
|
E tam CTX. Wkęciłeś sobie i tyle
Nie komentuje dopuki sam nie spróbuje. A stanie się to niebawem...
_________________ Per Aspera Ad Astra
|
18 gru 2005, o 20:02 |
|
|
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
|
Ważne, że działa. Żebyś Ty wiedział ile ja sobie cudactw wkręciłem i które działają
Wiesz, w postaci czopków przyjmowany doodbytniczo jest bardzo miły w konsumpcji.
O co chodzi z tym srebrzeniem wody o którym napisałem w pierwszym topicu?
Ostatnio edytowano 18 gru 2005, o 20:09 przez CTX, łącznie edytowano 1 raz
|
18 gru 2005, o 20:05 |
|
|
elessar
******
Dołączył(a): 17 cze 2004, o 21:19 Posty: 226 Lokalizacja: Płock / Toruń
|
Taka wkręta to naprawdę dobra rzecz. Siła ludzkiego umysłu jest doprawy zadziwiająca...
_________________ Per Aspera Ad Astra
|
18 gru 2005, o 20:08 |
|
|
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
|
Wiem coś o tym Nie musisz mi tłumaczyć
Wracajmy do tematu
|
18 gru 2005, o 20:11 |
|
|
Anonymous
|
Hmm dość interesujące. Także muszę wypróbować, chyba że to działa tylko na ludzi, którzy mają ciekawy stan psychofizyczny.
Jeszcze wiele tajemnic przed nami!
|
18 gru 2005, o 20:28 |
|
|
Anonymous
|
Ja także chyba wypróbuje...ale jakoś nie chce mi sie wieżyc...;p
|
18 gru 2005, o 22:50 |
|
|
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
|
Z takim podejściem to wiesz co...
|
18 gru 2005, o 22:51 |
|
|
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11 Posty: 1171 Lokalizacja: Warszawa
|
To są bzdury i tyle... Zobaczcie np. stronę
http://www.lsbu.ac.uk/water/
_________________ Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
18 gru 2005, o 23:08 |
|
|
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
|
racjonalista
|
18 gru 2005, o 23:14 |
|
|
Pirom@n
******
Dołączył(a): 29 cze 2005, o 22:30 Posty: 196 Lokalizacja: amonoholik
|
Woda nasrebrzona (czy jakos tak) o ktora pytales to taka ktora zawiera sladowe ilosci srebra (ale o stezenia to mnie nie pytaj). Faktem jest ze woda przechowywana w srebrnych naczyniach jest "sterylna" i nie "psuje sie", tzn. nie rozwija sie w niej jakby to powiedziec "mikroflora i mikrofauna" . Dlatego np. w dawnych czasach szlachty nie dotykalo wiekszosc chorob i innych plag dlatego ze pili wode ze srebrnych naczyn.
Mechanizm dzialania jest raczej prosty, srebro jest antyseptykiem i hamuje tudzież zatrzymuje rozwoj wszelkiego rodzaju "mikrozyjatek" przy czym w stezeniach jakie moga wystapic przy takim przechowywaniu nie jest szkodliwe dla czlowieka.
Nie wiem natomiast jaki jest wplyw srebra na organizm jesli wystepuje ono w wiekszych stezeniach.
_________________ Drogi mej nie wytyczyły ni dźwięk werbla ni cytra,
Idę póki sił starczy - idę po półlitra.
|
19 gru 2005, o 01:42 |
|
|
Anonymous
|
|
19 gru 2005, o 16:00 |
|
|
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11 Posty: 1171 Lokalizacja: Warszawa
|
Te srebrne wody zawierają koloidalne cząstki metalicznego srebra o ile się nie mylę.
Co do mojego racjonalizmu: w tym przypadku mamy do czynienia z szarlataństwem i jeśli nie ma rzetelnych naukowych dowodów na korzystne działanie tego typu formatowanej wody (a nie ma) to mamy obowiązek je zwalczać.
_________________ Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
23 gru 2005, o 23:56 |
|
|