Hmm...
Pewnego dnia (dzisiaj)
postanowilem przeprowadzic takie doswadczenie "dla picu"
Wiec...na kawalku zelaza (cos a'la lyzka) stopilem siarke. Dorzucilem troszke olowiu, po czym nagle powstal niebieski plomien, siarka zniknela, olow stal sie czarna brylka, a ta zelazna "lyzeczka" stala sie koloru miezianego.
Moze mi ktos jakos powiedziec co otrzymalem? Jakies Rownania mile widziane.
Bo glowie sie i glowie ale jakos nic nie przychodzi mi do glowy.
Pozdrawiam,
M.P.

P.S. prosze o nie jechanie mnie, jesli temat byl na forum,lub "mogles wyszukac w google", nie wiedzialem pod jaka nazwa mam szukac.. ;P
EDIT:
@draq - FeS ma kolor czarny, moja "lyzeczka" ma kolor rudy, rdzawy, miedziany....(jak zwal tak zwal, wiemy o co biega.)

Fe + S -> FeS
Pb + O2 -> PbO2

Pb+S->PbS

''Mateuszpawloszek''. W twoim '' doświadczeniu'' mogą zajść następujące reakcje :

Fe + S -> FeS

Mało prawdopodobne, ponieważ żelazo nie było dostatecznie rozdrobnione.

Pb + S -> PbS

Siarczek ołowiu (II), galena, ma postać szaroczarnej bryłki. Istnieje możliwość powstania mieszaniny siarczku, siarczanu i tlenku ołowiu w strumieniu gorącego powietrza z palnika. Może one nadają białawą barwę tej mieszanine.

Ale jakim cudem twoja ''łyżeczka'' ma kolor miedzi.

Następnym razem pisz bardziej jasne posty, z użyciem gramatyki. Twoje zdania nie trzymają się całości. Są niezrozumiałe i nie przekazują tego co chciałeś powiedzieć.

siarka po zastygnięciu czasami przybiera taki rdzawy kolor

pozdro
A-d

hehe stopiles olow i spaliles w tlenie siarke )
wybacz ale rownania topnienia olowiu ci nienapisze bo nieumiem to wyzsza szkola jazdy ...

- A co do spalenia siarki to bedzie S + O2 - > SO2
bo siarka sie pali niebieskim plomieniem podgrzewajac poprostu przekroczyl;es temp jej zapłonu

Co do rdzawości łyżki to myslę że można ją "olać" - kiedys czystą łyżeczkę trzymałem w płomieniu i nabrała pomarańczowo miedzianego koloru. Podobna sytuacja miała miejsce po grzaniu noża - stal gerlacha, nierdzewna.

@Ethernity
Dzieki, nie wiesz czym to moze byc spowodowane?

P.S. Jak sie tego dowiem, temat do zamkniecia.

Pozdrawiam,
M.P.

a po co ty chcesz od razu zamykać? ? ktoś może mieć jakieś przydatne spostrzerzenia co na pewno każdemu się przyda....

mówisz rdzawe... może ołów się utlenił do Pb3O4 który ma czerwony kolor? w końcu ołów ogrzewałeś.
więc podsumowaując mogło się kilka reakcji zajść - utlenienie siarki (niebieski płomień) ołów który stał sie czarnąpryłką jest po prostu siarczkiem ołowiu, a na łyżce do spalan jest właśnie minia (tlenek ołowoiowo-ołowiawy)
co wy na to?

Witam
Zaglądam 3x do tego tematu i widzę że nadal się męczycie
Pewno słyszeliście o czymś takim jak chromowanie stali Podkładem pod chrom jest cieniutka warstewka miedzi, a Gerlach na 100% chromuje swoje noże. Inną możliwiścią jeżeli stal nie była chromowana jest utlenienie się żelaza do jego tlenków wiadomo że Fe2O3 jest czerwony pewno łyżeczka też pociemniała więc mamy FeO i Fe3O4 o ile rzeczywiście była wykonana z żelaza. Usunięcie tego alotu tlenków praktycznie równa się szorowaniu stali papierem ściernym bo cząsteczki tlenków są nieźle "wbudowanie w zdrowe ziarenka"
Pozdrawiam
Szymon

myślę że fotka dość dobrej jakości rozwiałaby wszystkie wątpliwości

Pessos-->chrom w stali nierdzewnej jest raczej składnikiem stopu, a nie warstewką ochronną zwłaszcza w przypadku noża.

pozdro
A-d

A próbowałeś się o tym przekonać To że chrom jest składnikiem stopu to jedno a ładny wygląd sztućców to już zupełnie inna bajka