Autor |
Wiadomość |
Anonymous
|
Więcej piany? =]
http://chemik.vitnet.pl/articles.php?id=179 Doświadczenie w którym powstaje "odrobina" piany. Ale ta odrobina malo mnie zadowala ma ktos moze pomysł jak zwiększyc efektywność tego doswiadczenia (np. czy dodanie wiekszej ilosci NaI?). Hnm a może ze wie jak w zupełnie inny sposób wyprodukowac +100x piany z x substancji
CHCE PIANY!! DUZO PIANY (niech bedzie prawie plynna ale ma byc piana )
|
26 maja 2006, o 14:50 |
|
|
Anonymous
|
a po co Ci az tyle piany mozesz sprobowac zmieszac stezony r-r KMnO4 z perhydrolem, rozkladac perhydrol za pomoca MnO2 (katalizator), wrzucic węglan np. sodu do jakiego kwasu, np. solnego... oczywiscie wszedzie do r-rów lejesz plyn do naczyn... w sumie mozesz poprobowac ze stezeniem plynu. do otrzymania calej wanny pinay, na moje oko ok. 400 l, bedziesz potrzebowal tego (=odczynnikow) troche duzo (jesli chodzi o ilosc).... no i nie wiadomo jak dlugo ta piana ma Ci sie trzymac...
|
26 maja 2006, o 17:09 |
|
|
Anonymous
|
|
26 maja 2006, o 21:02 |
|
|
Anonymous
|
Środek pianotworczy? Hnm....... albo mi sie zdaje albo to 1 drogie a 2 objetosc na moje wrazenie zwiekszy sie max 10x Jutro rzuce sie do miasta po odczynniki i bedziem testowac .. A po co mi tyle piany?? hnm jak wszystko wyjdzie to wam powiem (jak nie wyjdzie to tez opowiem ) A te 400 litrów to troche malo jak na to co szykuje jestem w stanie uzyc 10 litrow perhydrolu i chce go najlepiej wykożystac aaa i piana moze sobie klapnąć po 0,5 -1 godzinie
|
27 maja 2006, o 03:30 |
|
|
sativ
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11 Posty: 931 Lokalizacja: Poznań
|
BHP.... Tak tylko przypominam... A co do tematu to kup sobie gaśnice pianową
Pozdro
|
27 maja 2006, o 09:09 |
|
|
Anonymous
|
to z jodem zdaje sie byc najwydajniejsze jesli chodzi o ilosc piany (1mol H2O2->2mole gazow). chociaz ja tego nie probowalam. powodzenia
|
27 maja 2006, o 09:53 |
|
|
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
|
Bo jest Wystarczy dać więcej płynu do mycia naczyń, a jeszcze lepiej zamiast płynu do mycia naczyń takiego do kąpieli - lepiej się pieni
_________________
|
27 maja 2006, o 10:23 |
|
|
Afgan
***
Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38 Posty: 315
|
Czemu nikt nie wspomni o tym z chlorkiem kobaltu ?
|
27 maja 2006, o 15:00 |
|
|
Anonymous
|
O czym z chlorkiem kobaltu?? ;pp A ten płyn do kąpieli to dobra myśl Nie wyrobilem dzisiaj sie ze śmieciami i nie qpilem tego co potrzebne :S musze poczekac do poniedziałku jak coś wam jeszcze wpadnie do głowy to bym był BARDZO WDZIĘCZNY
Ledwo zobaczylem... skąd wziąć NaClO4?? :/
A wracając do BHP trudno komuś czyms takim krzywde zrobić inaczej niz wylanie perchydrolu przed reakcja na kogos albo prysnąć komuś nim w oczy
|
27 maja 2006, o 18:12 |
|
|
Afgan
***
Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38 Posty: 315
|
Troche wody, zielony płyn do naczyn, chlorek kobaltu, węglan sodu. Dobrze mieszamy i wychodzi nam płyn o jagodowym kolorze. Dajemy to do duzego -litrowego- cylindra miarowego. Wlewamy 70 ml perhydrolu. Zaraz po zetknieciu sie płynów wystrzela nam brudna piana, efekt jest Jeżeli nie strzela to albo źle to jagodowe wymieszane albo zapomniałem o chlorku baru Jak ktos ma pod reka to niech zrobi, tylko uwazac bo cała piana wyskakuje ;p
|
28 maja 2006, o 15:48 |
|
|
Anonymous
|
hnm.... a czy zrobienie tego z 10 litrami perchydrolu nie trwaloby troche za dlugo?? :] zreszta nie chce sie w pianie utopic :p ale zobaczymy lepiej byloby chyba wlać to do perhydrolu niz na odwrot ale jest jeszcze kwestia czy tego zalego roztworu nie wyrzuci z piana :/
Ale gdzie u mnie w miescie jest chemiczny??
|
28 maja 2006, o 20:56 |
|
|
P2O5
***
Dołączył(a): 11 sie 2005, o 13:17 Posty: 567 Lokalizacja: Warszawa
|
W wyniku reakcji H2O2 z KMnO4 wydziela się tlen.
Zatem jeżeli dodasz do perhydrolu jakiegoś środka powierzchniowo czynnego,
to w wyniku reakcji z KMnO4 powstanie piana.
|
2 cze 2006, o 17:27 |
|
|
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
|
A po co Ci NaClO4 ?
Hmmm, jakoś mi się nie pieniło za ładnie KMnO4 + H2O2, no ale może lewy płyn
PS: A taniej wyjdzie używać do reakcji MnO2 - efekt ten sam ale:
1. można go uzyskać z KMnO4 przy produkcji tlenu
2. nie zużywa się w czasie reakcji, więc wystarczy wrzucić parę gram [zależne od tego jak szybko ma piana powstawać i jak zbita ma być...] i obserwować
PPS: A ja dalej obstaję przy jodku potasu - można kupić w aptece w miarę tanio jodynę albo płyn lugola, a za chlorek kobaltu trzeba płacić krocie
_________________
|
2 cze 2006, o 22:14 |
|
|
Anonymous
|
http://chemik.vitnet.pl/articles.php?id=179
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, gdzie dokładnie w Warszawie (w sensie w jakim sklepie, hipermarkecie) można dostać perhydrol potrzebny do tego doświadczenia?
Pytałem już w kilkunastu aptekach, ale nigdzie tego nie mają (bądź mają, ale tylko do własnego użytku (receptury)).
Z góry dziękuję za szybką odpowiedź.
|
5 cze 2006, o 11:21 |
|
|
$wistak
Dołączył(a): 4 maja 2006, o 15:59 Posty: 41
|
W aptece mogą tego nie mieć ale w takiej dużej wsi jak Warszawa jest napewno hurtownia fryzjerska i tam mają perhydrol na 100% albo jak nie wiesz gdzie jest hurtownia to u fryzjera zapytaj
_________________ Ale oczywiście mogę się mylić...
|
5 cze 2006, o 14:45 |
|
|
marskość wątroby
****
Dołączył(a): 9 sty 2005, o 20:21 Posty: 147 Lokalizacja: W(...)a
|
raszyńska... jedź chłopie 175 z centrum w strrone okęcia... zaraz za sobieskim jest raszyńska, a tam <idąc wzdół linii autobusu 175> widnieje sklep z szyldem "centrum zaopatrzenia fryzjerów"
nioegdy tam nei byłem, jakoś nie miałem okazji, ale jakbyś zrobił mały rekonensans i zdał relację w topicu o dobrodziejstwach hipermaktów... byliby my wdzięczni
_________________ <a><img></a>
|
5 cze 2006, o 15:02 |
|
|
Anonymous
|
Taki mały błąd a jaka zmiana znaczenia
A żeby nie było OT - W Warszawie poszukaj w hipermarketach Obi - przynajmnieja ja tam kupuje i jest wporzo. A o jakieś sklepy zaopatrzenia fryzjerów to trzeba by ich samych zapytać
|
5 cze 2006, o 16:12 |
|
|
mumin54
Dołączył(a): 3 maja 2006, o 12:52 Posty: 31
|
Więcej piany
Jeżeli po prostu chcecie więcej piany to nie rozcieńczajcie perhydrolu (KONIECZNIE RĘKAWICE) i dajcie go do 1/4 zlewki 250, probówki 20, albo małego cylinderka miarowego i pół łyżeczki jodku potasu. Piana momentalnie wystrzeli, będzie sztywna i łądna
_________________ Zdziwienie, zaskoczenie jest początkiem zrozumienia
Jose Ortega y Gasset
|
9 cze 2006, o 18:10 |
|
|
Richy
Dołączył(a): 7 sty 2006, o 21:15 Posty: 141
|
Jakież to oryginalne... :/
|
9 cze 2006, o 21:59 |
|
|
mumin54
Dołączył(a): 3 maja 2006, o 12:52 Posty: 31
|
Piana
Och Richy nie ironizuj ... Wg. mnie dużo fajniejszy efekt, ale w ogóle całe doświadczenie jest fajne
_________________ Zdziwienie, zaskoczenie jest początkiem zrozumienia
Jose Ortega y Gasset
|
11 cze 2006, o 19:12 |
|
|
Anonymous
|
Mi kiedys udalo sie zalatwic (za darmo) troche srodka pianotworczego do gaszenia ognia ze strazy pozarnej. Miesza sie go z woda (nie pamietam w jakich proporcjach). Jest ekologiczny. Niestety piana nie jest taka sztywna a jej ilosc zalezy od maszyny pianotworczej.
Taka maszyne nie jest trudno zrobic. wystarczy silnik (o jak najwyzszych obrotach), smiglo zamocowane do ow silnika, jakis material do robienia piany (ja uzylem do tego worek po kartolfach) i troche drewna lub metalu aby wszystko polaczyc.
Ps. mi udalo sie osiagnac niecaly 1m sześcienny z jednego litra ow plynu.
|
21 cze 2006, o 10:22 |
|
|
mumin54
Dołączył(a): 3 maja 2006, o 12:52 Posty: 31
|
Strażacki środek pianotwórczy
Środkiem pianotwórczym, który jest używany przez Państwową Straż Pożarną (teraz chyba mniej, głównie OSP) jest deteor. Środek ten jest podawany poprzez zasysacz zbudowany na podstawie tzw. "pompy strumienicowej". Wytwarza się wtedy ciśnienie, które zasysa deteor przez wąż (W 52) i podaje dalej do prądownicy... Osobiście to nie wiem po co produkować pianę z deteoru (chyba dla własnej satysfakcji albo na potrzeby gaśnicze )... Na doświadczenia polecam to z perhydrolem ...
_________________ Zdziwienie, zaskoczenie jest początkiem zrozumienia
Jose Ortega y Gasset
|
21 cze 2006, o 19:24 |
|
|
Anonymous
|
zgadzam sie z tobą mumin54, do doswiadczen ten "eksperymnet" z perhydrolem jest lepszy, ale tu chodzilo o jak największa ilosc piany.
Ps. ten srodek dostalem z Panstwowej Strazy Pozarnej i wiem ze nadal go mają (ale nie wiem na 100% czy go uzywają) (brat jest strazakiem:)
|
22 cze 2006, o 21:34 |
|
|
mumin54
Dołączył(a): 3 maja 2006, o 12:52 Posty: 31
|
Deteor
Ale tyle piany to raczej tylko z motopompy się wytworzy (o ile zależy Ci na szybkości ) Pożycz od brata
_________________ Zdziwienie, zaskoczenie jest początkiem zrozumienia
Jose Ortega y Gasset
|
22 cze 2006, o 22:38 |
|
|
Anonymous
|
niestety motopompy raczej nie wyniesie
kiedys z kumplem chcielismy zrobic tzw piana-party i trzeba bylo sobie jakos radzic. jak dla nas (okolo 150 osob) starczylo i przy okazji zrobilo sie miss mokrego podkoszulka
|
23 cze 2006, o 00:35 |
|
|