| Autor |
Wiadomość |
|
Marc n
**
Dołączył(a): 4 sty 2006, o 20:40
Posty: 486
Lokalizacja: From Dead Eternity
|
 usuwanie szkął wodnego jak w temacie rozlało sie na kafelki dośc sporo i jak mam wziąśc nóż i skrobać to juz mnie ciarki przechodzą... (ps szkło juz zaschło)...
_________________
Life is brutal, a CTX bardziej...
|
| 27 maja 2006, o 21:53 |
|
|
|
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23
Posty: 380
Lokalizacja: Tarnobrzeg
|
A płytki masz szliwione czy matowe, np. gresowe ?
Jest kilka kompozycji usuwających ładnie szkło wodne, ale mogą oddziaływać na szliwo.
Artur
_________________
gg: 1460353
|
| 27 maja 2006, o 21:55 |
|
|
|
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18
Posty: 251
|
trzeba było kleić te korpusy nad gazetami albo folią aluminiową 
HF zbyt hardcorowe pewnie zeżre i płytki :/
Te kompozycje to gotowe jakieś czy odpowiednie odczynniki ?
_________________
Idioci ciągle od nas odchodzą...
|
| 27 maja 2006, o 22:15 |
|
|
|
Marc n
**
Dołączył(a): 4 sty 2006, o 20:40
Posty: 486
Lokalizacja: From Dead Eternity
|
a ja wiem mrozoodporne na balkonie i tyle 
_________________
Life is brutal, a CTX bardziej...
|
| 27 maja 2006, o 22:24 |
|
|
|
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23
Posty: 380
Lokalizacja: Tarnobrzeg
|
Mam około 10 rozwiązań usuwania szkła wodnego, ale trzeba sprawdzić jak się zachowają na płytkach. W poniedziałek zrobie próby na gresach zewnętrznych, zobaczymy czy się nic nie stanie, jak ok będzie to podam co to jest.
To odpowiednia mieszanina związków, podam oczywiście tę najprostszą, bo reszta jest jako technologia na sprzedaż. 
_________________
gg: 1460353
|
| 27 maja 2006, o 23:19 |
|
|
|
sativ
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11
Posty: 931
Lokalizacja: Poznań
|
Heh, taki instytut badań sie "czasami" przydaje  Ja mam pytanie- w jaki sposób "wymyśla" sie np. że 54% tego 17% tego i 29% tego beda najlepsze do usuwania szkła wodnego z różowych kafelków w słoniki??
Pozdro
|
| 27 maja 2006, o 23:26 |
|
|
|
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18
Posty: 251
|
Właśnie - jak coś takiego się wymyśla? Są gotowe algorytmy czy może w dzisiejszych czasach prowadzi się symulacje komputerowe? Chociaż sądząc, że co jakiś czas jakaś nowość wychodzi, to pewnie prowadzi się doświadczenia na każdej niemal możliwej mieszaninie
_________________
Idioci ciągle od nas odchodzą...
|
| 28 maja 2006, o 00:07 |
|
|
|
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23
Posty: 380
Lokalizacja: Tarnobrzeg
|
Wszystkie prace prowadzi się empirycznie, czasem nawet przez długie lata. Ale co do samej metodyki opracowywania formulacji i receptur zdradzić nie mogę.
Artur
_________________
gg: 1460353
|
| 28 maja 2006, o 11:08 |
|
|
|
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30
Posty: 693
Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
zapewne łopatologicznie
_________________
Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
| 28 maja 2006, o 12:39 |
|
|
|
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23
Posty: 380
Lokalizacja: Tarnobrzeg
|
_________________
gg: 1460353
|
| 28 maja 2006, o 23:10 |
|
|
|
dumin
*******
Dołączył(a): 17 lis 2004, o 17:07
Posty: 235
|
W przypadku opracowywania receptur kremów, szminek i innych cudnych mazideł, najpierw robi się założenia kosmetyku, na podstawie których dobiera się przybliżony skład, a później już tylko stoi się z palcem i nosem w zlewce, dodając "trochę tego, trochę tamtego", żeby dobre wyszło.
I też nie musi to wcale trwać krótko..
_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" - Albert Einstein
|
| 29 maja 2006, o 06:42 |
|
|
