Jest takie coś jak wielosiarczki (polisiarczki jak kto woli). Chodzi o to, że siarka może przyłączać się do jonu siarczkowego i to dość swobodnie:
S(2-) + S(0) ==> S2(2-)
S2(2-) + S(0) ==> S3(2-)
i tak dalej... Generalnie zapisuje się to Sx(2-). Nie występują raczej siarczki o x>8.
W wypadku pirytu x=2, czyli jest to dwusiarczek, (inaczej nadsiarczek, przez analogię do nadtlenku, jak to doznanie już napisał). Stopień utlenienia się określa jako I, mimo iż faktycznie wygląda to trochę inaczej... ( Spróbujcie obliczyć stopień dla oktasiarczku sodu ) ;P
Wzór mamy zamknięty - jak wyżej, z wiązaniem między siarkami.
PS: CU, nieźle się zgraliśmy w czasie z postami