Witam. Poszukuje osoby chętnej do udzielenia korepetycji z chemii za poziomie 1lo przez neta. Proponue 10zł za lekcje przez neta (skype lub coś w tym stylu)
23 sty 2007, o 23:22
blizzard
@MODERATOR
Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29 Posty: 703 Lokalizacja: behind enemy line
Z jakiej konkretnie dziedziny chciałbyś się nauczyć??
_________________
Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
23 sty 2007, o 23:56
Elmo
@MODERATOR
Dołączył(a): 28 lis 2005, o 20:10 Posty: 608 Lokalizacja: Kraków
Ja jestem narazie w gimnazjum, ale swietnie umiem chemie na tym poziomie, ktory chcesz sie nauczyc - chcesz moge Ci dawac korepetycje Ale tak na powaznie to jak moj brat byl jeszcze w liceum to go uczylem jak mial jakis trudny sprawdzian
24 sty 2007, o 11:57
Anonymous
no teraz musze poprawić spr. (jeszcze nie oddany ale wiem ze będzie szmata ;-/ a później to na bieżąco chciałbym być z tematem min. lekcja raz w tygodniu i 2godz przed spr.
24 sty 2007, o 20:11
blizzard
@MODERATOR
Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29 Posty: 703 Lokalizacja: behind enemy line
Przez gg nie próbowałem (do skypa nie mam mikrofonu), dlatego pierwszą lekcję mogę dać za darmo. Ale dopiero po sesji, czyli za 3 do 4 tygodni. Jak jesteś zainteresowany to zgłoś się na priva.
_________________
Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
24 sty 2007, o 20:19
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18 Posty: 251
mogę dać lekcję na skype lub na gg od zaraz gg:2533134
jestem w 1 lo, ale sporo do przodu
_________________
Cytuj:
A teraz ucieramy kryształki NI3 w moździerzu, by pojedyńcze cząsteczki miały jak największą powierzchnię rea...
Idioci ciągle od nas odchodzą...
26 sty 2007, o 19:24
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
również mogę, na początek za darmo, namiar wyślę na pw
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
26 sty 2007, o 19:31
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
Odgrzebany temat, ale myślę, że warto go poruszyć.
Od dłuższego czasu piszą do mnie na gg lub maila osoby mające problem z chemią i bardzo dobrze. Nie rozumiem jednego, w dniu dzisiejszym na przykład pisze do mnie dziewczyna, że jej brat ma do rozwiązania test z chemii.
Odpowiedź moja jest zawsze taka sama - nie robię gotowców, mogę wytłumaczyć, nawet poświęcić czasem godzine czy dwie, bo bardziej satysfakcjonujące dla mnie jest to, że ktoś rozumie i umie sam napisać lub z moją pomocą, a nie, że poleci do szkoły z rozwiązanym zadaniem i nawet nie ma pojęcia o co w nim chodzi.
Dlatego apeluje do wszystkich, którzy zamierzają do mnie pisać w sprawie zadań, problemów z chemią, itp., że nie sporządzam gotowców, a mogę zato dobrze wytłumaczyć. Może tak troche ambicji i chęci by się przydało?
Konsultacje w środy od 13 do 16, w tym czasie można mnie odwiedzić ale i konsultować się telefonicznie bądź mailowo.
Artur Pałasz
_________________ gg: 1460353
18 lis 2007, o 16:33
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
podpisuję się pod poprzednikiem. Jeśli ktoś szuka tylko frajera, który za niego odwali myślenie i robotę, to lepiej niech do mnie nie pisze. Jeśli nie masz krzty inicjatywy i chęci do rozwiązania zadania, to nie pisz do mnie. Nie robię gotowców itp. Pomoc nie polega na tym, że mam za kogoś coś zrobić, ale nakierować na rozwiązanie. Należy odróżniać te dwa pojęcia od siebie: pomoc od odwalenia "brudnej" roboty... Albo zapraszam na korki w realu.
Ale są ludzie i parapety, jak raz pomogłem lasce na prośbę jej brata z dwoma zadaniami, to po kilku dniach przysłała mi 22 zadania do rozwiązania (nie żeby sprawdzić czy pomóc, tylko rozwiązać), analogiczne do tych dwóch które jej tłumaczyłem, z dopiskiem: "oj wiem że sie gniewasz". Zaraz mi się przypomniało, że tydzień wcześniej kolega mi o analogicznej sytuacji mówił, z tą różnicą, że sama do niego zagadała, a nie poprzez brata... Też pomoc w dwóch zadaniach, a potem 22 mu przysłała, tylko tak się złożyło, że napisała do mojego kolegi biologa. Czyli ta sama laska szukała frajera do rozwiązania zadań, nad którymi nie zamierzała myśleć. dopiero nieświadomy tej sytuacji jej brat mi wyjawił, że stara się o stypendium naukowe, czyli laska wybitnie frajera szukała. Mo komentarz był wtedy krótki:"Nie jestem instytucją charytatywną" I więcej się już nie odezwała, mimo że miało to miejsce na początku roku...
PS i bardzo lubię tłumaczyć, nawet robie to z pasją, ale pod warunkiem, że druga strona to docenia.
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
22 lis 2007, o 00:04
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
DMchemik - ee tam, bylo trzeba krzyknac cene w wysokosci 3 miesiecznego stypendium i jej rozwiazac
a wracajac do tematu - szukam kogos kto bylby w stanie mnie nakierowac w sprawach termodynamiki/chemii fizycznej - bo w tym roku u mnie chemia stoi praktycznie tylko pod tym znakiem, a ja nie dosc ze nie do konca rozumiem i umiem fizyke to juz chemii fizycznej nie lapie wcale
ale bardziej chodzi mi o nakierowanie w stylu - naucz sie tego i tego prawa, zastosujesz je przy tego typu zadaniach no ale zobaczymy - poki co to ja mam niechec do szukania czego kolwiek na ten temat, po rpostu przeraza mnie to
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
22 lis 2007, o 18:07
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
DMchemik napisał(a):
PS i bardzo lubię tłumaczyć, nawet robie to z pasją, ale pod warunkiem, że druga strona to docenia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników