Witam znowu xd
Mam drobny problem z takim zadaniem:
Dwie sole potasowe pewnych kwasów tlenowych zawierają odpowiednio 24,7% i 39,6% potasu. Obie reszty kwasowe mają identyczny wzór sumaryczny, różnią się jednak wartościowością. Jakie to sole?
Próbuje to robic w ten sposób, że zapisuje sobie ogólny wzór soli i przyjmując różne wartościowości reszt kwasowych obliczam mase reszty kwasowej. Mase tej reszty wychodzi taka sama jeśli sól gdzie jest 24,7% potasu ma reszte kwasową jednowartościową, a ta druga gdzie jest 39,6% potasu ma reszte kwsową dwuwartościową. Masa tej reszty wynosi 119g. Tak przynajmniej mi wyszło. Ma ona postać XOy- i XOy2-. I teraz czy da się bez zgadywania wyliczyć jaki to pierwiastek czy trzeba zgadywać i sprawdzać pomysły matematycznie? bo jakoś czysto z obliczeń to nie wynika chyba ze coś żle robie... Jesli tak to pomóżcie

Nie trzeba zgadywać, tylko od masy cząsteczkowej reszty kwasowej odejmujesz kolejne atomy tlenu (po 16 g/mol) i sprawdzasz, czy pierwiastek o takiej masie atomowej istnieje i czy ma odpowiednie właściwości

Mamy:
119 - 16 = 103 Rod, odpada (na niskich stopniach utlenienia jest zasadowy)
103 - 16 = 87 nie ma takiego numeru lub ewentualnie stront, co oczywiście nie ma sensu
87 - 16 = 71 abonent niedostępny, a german odpada
71-16 = 55 ku wielkiemu zdziwieniu uzyskujemy mangan i prawdopodobny wynik MnO4(-) i MnO4(2-)
55-16 = 39 potas? no bez takich.
39 - 16 = 23 sód?
23 - 16 = 7 lit?

No i mamy matematycznie, że chodziło o mangan

A co do obliczeń, które już przeprowadziłeś:
KxR
Kx+1R

Czyli 39*x / (M(R) + 39*x) = 0.247
oraz 39*(x+1) / ( M(R) + 39*(x+1) )= 0.396

Zatem mamy układ równań, który trzeba rozwiązać i całe zadanie mamy ładnie matematycznie

Ok. Dzięki wielkie Mogłem się w sumie domyśleć.... A czemu przyjmujesz sobie w tym równaniu x i x+1? Przecież równie dobrze mogłyby być wartościowości I i III co nie? i wtedy taki zapis traci chyba sens. Jak sądzisz? Ale w każdym bądź razie dzięki za pomoc

Gdyby założyć x i x+2 mogli byśmy brać pod uwagę jeszcze KMnO4 i K3MnO4. Więc masz rację. Jedna sprawa jest taka, że gdyby x w pierwszym przypadku nie wyszło nam całkowite, trzebaby próbować dalej.
Właściwie tutaj by można było rozpatrywać masę przypadków, ale od razu narzuca się prawidłowe rozwiązanie.

Jedyne, co mi się w tym momencie nasuwa, to:
Cp1 = 39*x / [39*x + M(R)]
Cp2 = 39*y / [39*y + M(R)]

Cp1*39*x + Cp1*M(R) = 39x
Cp2*39*y + Cp2*M(R) = 39y

39x(1-Cp1) = Cp1*M(R)
39y(1-Cp2) = Cp2*M(R)

x = Cp1*M(R) / 39*(1-Cp1)
y = Cp2*M(R) / 39*(1-Cp2)

x/y = Cp1(1-Cp2) / Cp2(1-Cp1)

Tak więc liczysz stosunek x do y. Jak wyjdzie 1/2 lub 2 to masz I i II, jak 1/3 lub 3 to I i III itp.
Przy takim rozumowaniu wyjdzie wzór empiryczny.