Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
kształt cząsteczki 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2006, o 10:29
Posty: 46
Post kształt cząsteczki
nie wiem czy to juz bylo ale nie znalazlem...

jaki kształt ma cząsteczka ClF3 i dlaczego nie moze miec trójkatnego ?? :?

_________________
Wiadomości chemiczne


17 lip 2006, o 22:35
Zobacz profil
Zasłużony dla forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24
Posty: 983
Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Post 
1. Bo nawet jeśli węgiel jest w środku, zostają 4 pozostałe atomy - kształt tetraedru :P
2. Do chemii zadań :P

_________________
Obrazek


17 lip 2006, o 22:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2006, o 10:29
Posty: 46
Post 
jaki wegiel jak to jest fluorek chloru??? :|

ogolnie to chodzi mi o to czemu ksztalt T... na moj glupi rozum to pary wolne powinny byc naprzeciw siebie a nie w dwoch ramionach trojkata...
reszta ksztaltow jest jakos logiczna dla mnie ale to jakos mi nie podchodzi logicznie patrzac... moze cos pomijam???


Ps. sory zapomnialem o tym dziale :D

_________________
Wiadomości chemiczne


17 lip 2006, o 22:45
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29
Posty: 703
Lokalizacja: behind enemy line
Post 
Coś Ci się pomylilo o.r.s., ClF3 ma kształt bipiramidy trygonalnej...

Czemu tak, najprościej by było jakbyś sie nauczył posługiwać metodą VSEPR.

Czemu nie trójkąt?? Bo mamy atom centralny, 3 ligandy i 2 wolne pary elektronowe


18 lip 2006, o 00:21
Zobacz profil
****
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 maja 2006, o 21:06
Posty: 142
Lokalizacja: Poznań
Post 
Hmmm... nie mylmy kształtu cząsteczki z geometrycznym układem liczby obsadzenia.

Cząsteczka ClF3 ma kształt tzw. "t-shape",czyli t-kształtny :wink:

Wolnych par elektronowych nie traktujemy jako ligandy :wink:

_________________
Appfff:P


18 lip 2006, o 02:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2006, o 10:29
Posty: 46
Post 
no ok ja pamietam te wszystkie uklady tylko troszke dziwny uklad jak dla mnie kiedy wolne pary sa obok jak moga byc naprzeciw :| to ma jakis glebszy sens??? bo na moj gust to one powinny byc jak najdalej od siebie bo sie najmocniej odpychaja :/ moze mi ktos to ladnie wytlumaczyc albo polecic lekture bo nie cierpie uczyc sie na pamiec czegos co powinno byc logiczne :cry:

_________________
Wiadomości chemiczne


18 lip 2006, o 09:40
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29
Posty: 703
Lokalizacja: behind enemy line
Post 
okej, tylko ja nie traktuje wolnych par atomowych jako ligandy :wink:

//ups - uznałem to l za I o.r.s.


18 lip 2006, o 11:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..