Nie znalazłem podobnego tematu, a długo o nim myślałem. Temat powstał , by inii nieświadomi czytelnicy (mole chemiczni) dowiedzieli się o wspaniałych książkach, które leżą w odmętach bibliotek. Oto moja GOLDEN LISTA :

-"Preparatyka nieorganiczna" Gałecki
-Wszystkie książki S. Sękowskiego i z serii "chemia dla ciebie"
-"Doświadczenia chemiczne dla szkół średnich" Zofia Matysikowa ,Romuald Piosik ,Zygmunt Warnke
-"Fizyka dla przyrodników" Imere Tarjan
-"Aparatura i urządzenia Laboratoryjne" Praca zbiorowa
-"Biochemiczne podstawy toksykologii" Janusz Hanke Jerzy K. Piotrowski
-"Otrzymywanie substancji o czystości szczególnej" G.G, Diewiatych - J.J Jellijew
-"Z chemią za pan brat" Erich Grosse , Christian Weissmantel
Do tego dochodzi jeszcze Toksykologia Tadeusza Dutkiewicza i inne , jednak tylko te książki mam na razie "pod ręką" Jak znajdę coś jeszcze w swojej biblioteczce ,to uaktualnię.

A co masz w wersji on-line

o Panie ! W wersji online mam chyba wszystkie książki z VMC (właśnie min. : toksykologię) , i pierwiastki w moim laboratorium wersję II - od selenu po złoto. Próbowałem też zebookować książkę "doświadczenia dla..." jednak ciężka była tego obróbka , i skaner zepsuty a zdięcia były tylko dobre .

Bardzo dobrą apką na androida jest CamScaner, który posiada funkcje automatycznego wykrywania stron, autokorekty. Jedyny minus darmowej wersji to mały znak wodny w lewym dolnym rogu, ale kto by się przejmował W ten sposób zeskanowałem w niecałą godzinę z 200 stron Mastalerza. Oczywiście w tym wypadku mile widziana jakaś szyba, coby powstrzymała książkę przed samoczynnym zamknięciem.

Zwykły skaner i ABBYY Fine Reader, skanowanie w skali szarości - 300 dpi i jedzie 3 razy szybciej niż w kolorze, do tego ustawiasz sobie interwał skanowania, więc możesz nie ruszać się od skanera, tylko trzymać książkę i zmieniać strony. Program ma wbudowany OCR i wiele innych funkcji, więc jeśli zależy Ci na wyglądzie, jak z elektronicznej wersji książki, to możesz osiągną efekty bardzo bliskie temu.

adam001d dobrze mówisz ABBYY Fine Reader jest niezastąpiony. A ja szykuje kolejną porcję ciekawych książek.

Sam używałem do swoich książek, które są w tej komnacie. Dlatego właśnie udawało mi się zeskanować 1000-stronową książkę razem z obróbką w 4-5 godzin.

Problem w tym ,że skaner , (stary) nawet w czarnobiałym trybie wyświetla kolorowe paski...

Wartościowych książek jest w sieci multum, wystarczy poszperać chociażby w bookos, ruschim, avax, scribd, czy bookzz. Nawet na poczciwym chomiku jest cała masa ciekawych rzeczy w PL i EN. Problemem jest prawo, które zabrania udostępniania ale pobierania już nie.
Rozmawiałem kiedyś z ludźmi którzy skanowali unikaty literatury naukowej (typu 1000egz. globalnie) i mieli tego dziesiątki GB w pdf-ach, zarówno staroci jak i jeszcze ciepłych nowości które zdobywali tylko sobie znanymi sposobami. Jednak nie udostępniają swoich zbiorów ze względu na lęk przed "głupawym" prawem, mimo świadomości jak wielu ludziom mogłoby to znacząco ułatwić życie.

Z rzeczy godnych polecenia o zbliżonej tematyce dopisałbym jeszcze 2:
"Technika laboratoryjna w chemii nieorganicznej" Hermanna Luxa oraz
"Technika laboratoryjna w chemii organicznej" Bojarskiego i Grzelaka

Pozdrawiam