Ekstrakcja aparatem Soxhleta ekstraktów roślinnych
Może Wy coś pomożecie
Chodzi o to, że Soxhleta mam, destylację prostą również zrobić mogę, no problem.
Tylko pojawia się
problem rozpuszczalników.Jakiego rozpuszczalnika użyć do ekstrakcji z np. korzenia lukrecji, liścia babki lancetowatej. Chcę uzyskać ekstrakt, który potem lekko zagęszczę oddestylowując rozpuszczalnik.
Myślałam o wodzie, wodzie z gliceryną roślinną 99,6% lub etanolu. Wydaje mi się, ze to związki nietoksyczne, a właśnie tych ekstraktów chcę używać kosmetycznie.
Jakieś inne propozycje?
Czy ekstrakcja ciągła, a potem destylacja, nie unieczynni moich ekstraktów ze względu na wysoką temperaturę? (wiem...odwar czy napar również robi się w 100stC)
Czy w ogóle oddestylowanie rozpuszczalnika będzie miało sens i nie pociągnie za sobą części dobroczynnych składników?
Poradźcie