Cześć wszystkim
dzisiaj podłączyłem nowy palnik Bunsena na gaz propan-butan. I na pełnym dopływie powierza płomień zamiast być cały niebieski na czubku jakieś 3 cm jest czerwony . nie jest to wina gazu ponieważ wcześniej podłączałem inny palni i spalał się prawie niewidocznym płomieniem ( niebieskim ).

Załóż reduktor, zmniejsz dopływ gazu.

ani jedno ani drugie nie pomogło

To ciekawostka. Jeśli da się odkręcić komin, to zrób to, spróbuj go wyczyścić w środku,może jakaś sadza się zebrała - zwróć uwagę szczególnie na miejsce wlotu powietrza. Czy ten palnik kiedyś działał poprawnie, czy używasz go pierwszy raz?

To jest nowy palnik :] kupiłem go u barnigo

Prawdopodobnie winna jest dysza która nie jest na propan- butan tylko na metan. spróbuj zmniejszyć światło dyszy, zalutować bądż zakleić ją czymś (powinna być wielkości szpilki).

Wpisz sobie w forumową szukajkę "palnik". Wyskoczy Ci 7 stron tematów - ok. 10-15 jest stricte powiązanych z interesująca Cię kwestią, z czego z 5 wnosi jakieś wartości merytoryczne

Sam miałem taki problem z bunsenem na ziemny...
Musiałem przerobić dyszę (wyregulowało to płomień z pomarańczowego na ładny niebieskawy prawie niewidoczny - diametralna różnica), ale mam nieszczelność na palniku, więc muszę założyć reduktor kiedyś.

Ale z tego co napisałeś twój jest na p-b, więc stosowną dysze powinien mieć już założoną. Chyba, że dostałeś dwie w zestawie? W takim przypadku jedna jest na gaz ziemny a druga na p-b. Na ziemny otwór w dyszy jest większy niż w tej na p-b.

A tak w kwestii możliwych problemów, to wydaje mi się, że Twoja dysza jest odpowiednia sądząc z wysokości i kształtu płomienia na zdjęciu. Jeśli miałbyś złą, to było by więcej pomarańczowego
Mogę się jednak mylić, bo używam starszego modelu palnika i w tych nowszych może to wyglądać nieco inaczej...
Możliwe, że masz jakieś zanieczyszczenia jak pisał Mki, które barwią Ci płomień.

P.S.
Jeśli nie masz reduktora, to sprawdź szczelność na otworach, które znajdują się poniżej tej tulei regulacyjnej na palniku (jeśli takie masz). Ale sądząc po zdjęciu , to ich nie ma - nie zaszkodzi jednak napisać

Posiadam 2 palniki na gaz ziemny i na PB ten co na zdjęciu ten ma na 100 % na propan butan , palnik przedmuchałem ale dalej nic ....

A jaką średnicę ma otwór w dyszy? Sądząc po foto może "dozować" Ci za dużo mieszanki.

dysza porównana do zapałki

zapomniałem dodać :]

No to otwór w dyszy jest ok. Wszystko jest dobrze - no prawie... Ciśnienie gazu jest raczej w porządku, kształt i kolor płomienia też (nie licząc szczytu). Może masz złą mieszankę do zapłonu - dozujesz za dużo gazu a za mało powietrza, ale to wtedy bardziej cały byłby pomarańczowy... Poza tym regulacja zaworem przy butli i założenie reduktora by pomogło. Miałem dyszę na ziemny i wtedy strasznie ten płomień wyglądał, ale po przerobieniu zastrzeżeń nie mam - u mnie się udało
Ale Ty masz dysze dedykowaną na p-b, więc nie wiem w czym może tkwić problem. A próbowałeś rozkręcić cały palnik? Podstawa, dysza, komin, tuleja regulacyjna? Mki pisał o miejscu wylotu mieszanki z komina - tam najprawdopodobniej mogło coś się zebrać - sadza jakaś czy coś. Dmuchanie nie zawsze pomaga, czasami trzeba pogmerać

Witam wszystkich
Dzięki za pomoc ale niestety palnik nawet po czyszczeniu dale nie działa jak powinien ...

A może powietrze źle miesza się z gazem?
Jeśli przepływ gazów w kominie jest zbytnio 'laminarny', to mogło by się dziać coś takiego. Nie wym tylko jak to naprawić nie ograniczając dopływu powietrza...

Ja tak myślałem czy on za mało powietrza nie daje . Co o tym myślicie ?

Tak w ogóle to http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Bunsen_burner_flame_types_.jpg&filetimestamp=20050818195529
Twoje zdjęcie najbardziej jest zbliżone do 3 chyba. Z tym, że u Ciebie płomień nie był maksymalny pewnie (średnie ciśnienie gazu) a na fotach jest dość mocne. Z tego co pamiętam, to u mnie też tak trochę czubek trąca pomarańczowym, ale to bardzo minimalnie...

Wiesz, kupiłem taki sam palnik, w alchemie, i też mam podobny problem. W serwisie napisali mi, żebym przeczyścił dyszę, bo może tam być np, odrobina kurzu. To może zadziałać,nie mam palnika więc nie mogę sprawdzić, zle ty spróbuj

Pisz po Polsku . Na początku piszesz że masz palnik a na końcu że nie masz ....... a dysze wyczyściłem i efekt taki sam . Rozwierciłem dopływy powietrza . Trochę się poprawił ale i tak to nie to co powinno być ,ale jest o niebo lepiej.

Kolega przedstawił zdjęcie palnika na acetylen - tlen.

Ze zdjęcia dyszy, choć jest trochę niewyraźne (mógłbyś zrobić z lampą błyskową) wnioskuję, że dysza jest nieco za duża (jednak to nie ocena obiektywna przez niewyraźną fotografię).

W każdym bądź razie ciśnienie gazu jest zbyt małe i nie zasysa odpowiedniej ilości powietrza.

Można spróbować wyklepać dyszę, w razie czego zawsze da radę ją z powrotem powiększyć.

Napisałem, że nie mam palnika, bo nie miałem go WTEDY przy sobie i nie mogłem sprawdzić. Potem przeczyściłem dyszę i efekt ten sam. Właśnie wysłali mi nowy palnik (w formie gwarancji) i poprosili o odesłanie starego.

Wie ktoś może czy jak jest zainstalowany reduktor ciśnienia na butli, to czy nadal trzeba wybierać pomiędzy palnikami na gaz butlowy a palnikami na gaz ziemny (sieciowy) ?. Nadal musi być palnik z dyszą do propanu butlowego ?