Autor |
Wiadomość |
Zweglacz
Dołączył(a): 17 lip 2008, o 00:29 Posty: 44
|
 Pochłaniacz wilgoci
Mam taki problem że w pomieszczeniu gdzie mam taką jakby swoja pracownie jest niezwykle wilgotno, nie mam gdzie sie przenieść a praca z higroskopijnymi odczynnikami jest praktycznie niemożliwa nawet zapałki po 2 dniach nadają sie do wyrzucenia bo mokre ;/
I chodzi o to czy jest jakiś granulat albo jakaś mieszanina która by tą wilgoć pochłonęła w znacznym stopniu, i pozwoliła mi tam dalej "pracowac".
|
26 lip 2008, o 10:30 |
|
 |
Kolotko_Tanker
Dołączył(a): 15 lut 2008, o 17:26 Posty: 122 Lokalizacja: łódź
|
w pomieszczeniu to raczej elektryczny osuszacz, w ogóle, jeśli to jakaś piwnica ma być to lepiej się stamtąd przenieść
|
26 lip 2008, o 15:23 |
|
 |
Zweglacz
Dołączył(a): 17 lip 2008, o 00:29 Posty: 44
|
Przenieśc sie raczej nie mam gdzie a takie coś by dało rade http://allegro.pl/item404611254__humist ... klady.html
http://allegro.pl/item391194825_pochlan ... klady.html
Wiem że za 20zł raczej efekt będzie mizerny ale może chociaż trochę pomoże
|
26 lip 2008, o 16:24 |
|
 |
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2580 Lokalizacja: Krakow
|
takie pomieszczenie to trzeba suszyc + wietrzyc
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
|
28 lip 2008, o 08:04 |
|
 |
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
Zdzierstwo to jest, te wkłady to bezwodny CaCl2  Oczywiście, że możesz suszyć chemicznie, ale jest to absolutnie nieopłacalne - żeby osuszyć takie pomieszczenie musiał być używać dziesiątek kilogramów osuszacza, cały czas mając suchy w zapasie.
|
28 lip 2008, o 12:24 |
|
 |
Jaco Zdobywca
Dołączył(a): 3 cze 2008, o 16:56 Posty: 2
|
Jedyny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to klima!
Jeśli jest to dość ciepłe pomieszczenie to możesz zakupić jakiś najtańszy klimatyzator. Jednak jest wydatek rzędu paruset złotych no i prąd ciagnie...ale powietrze na pewno będzie znacząco 'suchsze'. no i będziesz miał przyjemny chłodek:D
Tylko pamiętaj żeby klimatyzator brał powietrze ze środka.
|
31 lip 2008, o 18:43 |
|
 |
lepper
Dołączył(a): 11 maja 2008, o 16:35 Posty: 46 Lokalizacja: SLO
|
W ogrodniczym mozna dostac bezwodny MgSO4 z tego co zaobserwowałem to jest silnie higroskopijny, moze to durzo niepomoze ale zawsze cos (worek 3kg= niecała dycha) Nieznam jego czystosci  Sam kupiłem worek siarczanu magnezy firmy FLAVITA [czy jakos tak] po rozsypaniu niewielkiej ilosci na talerzk po 2 godz na " wolnosci" mamy bardzo wilgotne cos
Jesli zle muwie poprawcie 
_________________ Piękna kobieta to niebo dla oka piekło dla duszy a czyściec dla kieszeni.
|
31 lip 2008, o 19:12 |
|
 |
vis
***
Dołączył(a): 7 lip 2007, o 15:10 Posty: 214 Lokalizacja: Don't Panic! We're From Poland
|
...to zły pomysł przychodzi Ci do głowy!z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że owe pomieszczenie jest podpiwniczone i brak hydroizolacji połączony z podciąganiem kapilarnym(towarzyszące temu piękne wykwity zagrzybienia i pleśni).Jedyne, co możesz zrobić to próbować osuszyć ściany i podłogę przez zastosowanie melioracji  drenaż na zewnątrz budynku+podłoga
vis.
|
31 lip 2008, o 19:14 |
|
 |
Zweglacz
Dołączył(a): 17 lip 2008, o 00:29 Posty: 44
|
dzięki za odpowiedz z tym pomieszczeniem raczej nic nie zrobię wiec po prostu teraz wszystkie odczynniki przeniosłem na strych do ciepłego pomieszczenia gdzie wilgotność nie przekracza 10% i po prostu jak coś potrzebuje zrobić to idę biorę troszkę g danego odczynnika i wracam do "pracowni" jest to trochę meczące ale dopóki sie nie przeniosę do innego lokalu to to jest jedyne rozwiązanie 
|
31 lip 2008, o 19:26 |
|
 |
vis
***
Dołączył(a): 7 lip 2007, o 15:10 Posty: 214 Lokalizacja: Don't Panic! We're From Poland
|
Myślę ze temat jest juz wyczerpany!
Dodam tylko, ze zastosowanie melioracji nie jest 100% rozwiązaniem problemu(ale zapobiega dalszemu zawilgoceniu). Jeżeli występuje podciąganie kapilarne konieczne jest wykonanie poziomej dylatacji na wysokości powyżej poziomu wód gruntowych(drogie to jak cholera, ale dla zabytków takie robią)
vis.
|
31 lip 2008, o 19:38 |
|
 |
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2580 Lokalizacja: Krakow
|
jest tylko jednen mal;y problem - jak cieply jest ten strych ? temperatura na strychu przekracza 35 st C ? jesli tak to zle 
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
|
31 lip 2008, o 19:51 |
|
 |
Zweglacz
Dołączył(a): 17 lip 2008, o 00:29 Posty: 44
|
E no nie około 20-24*C jak przygrzeje mocniej raz tylko doszło do 28*C ale raczej poziomu 30*C nie przekracza
|
31 lip 2008, o 20:19 |
|
 |
Vicodin
|
A spróbuj wysypać udrożniacz do rur. To techniczny NaOH tylko kup bez aktywatora, bo byś wysypał zostawił później odpalasz palnik i wodór wybucha. NaOH jest nadzwyczaj higroskopijny a pół kilograma najtańszego kreta kosztuje 3.5zł
|
28 wrz 2008, o 19:42 |
|
 |
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
|
Tylko problem, co zrobić z kałużą stężonego r-ru NaOH...
Można w wiaderku, ale roztwór się zrobi nawet we względnie suchym pomieszczeniu.
To się bardziej przydaje w eksykatorze.
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
|
28 wrz 2008, o 21:10 |
|
 |
Ramirez Lolex
Dołączył(a): 22 wrz 2008, o 21:44 Posty: 30 Lokalizacja: Opolskie
|
Ciężka sprawa. Nie możesz się po prostu przenieść na ten strych, gdzie planujesz trzymać higroskopijne odczynniki 
|
30 wrz 2008, o 18:27 |
|
 |
Zweglacz
Dołączył(a): 17 lip 2008, o 00:29 Posty: 44
|
Teraz właśnie się przenoszę  bo wilgotność po tych deszczach kilkutygodniowych jaka tam jest to po prostu szok. Na ten przykład
kupiłem kilo cukru żeby zrobić karmelka itp zostawiłem to tam w piwnicy bo myślę że cukier zbyt higroskopijny nie jest, przychodzę na drugi dzień a tu jedna wielka kilowa bryła mi się z tego zrobiła ;/ dobrze że reszty odczynników tam nie trzymam już od miesiąca bo chyba wszystko musiało by się iść kochać ;/
|
30 wrz 2008, o 21:49 |
|
 |
aktus
**
Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16 Posty: 456 Lokalizacja: /dev/random
|
Sorry za odkopywanie trupa, ale nie mogłem się powstrzymać. Jedynym plusem zastosowania klimatyzatora będzie suche pomieszczenie. W celu uzyskania chłodu chłodnica chłodziwa musi być na zewnątrz ( najlepiej na północnej ścianie ). W klimatyzatorach nie ma żadnej magii. Gdzieś się musi podziać energia pochłonięta z powietrza. W przypadku zamkniętego pomieszczenia ogrzane powietrze będzie się mieszało z zimnym, a temperatura w pomieszczeniu będzie rosła.
|
12 maja 2009, o 10:56 |
|
 |
Junior1010
SianoPIS!
Dołączył(a): 19 gru 2008, o 21:56 Posty: 33 Lokalizacja: Warszawa Wawer
|
Kup sobie eksykator i tam trzymaj higroskopijne odczynniki a te, które nie są zapakuj w odpowiednio starannie zamknięte opakowania i powinno być po kłopocie
_________________ Roger
|
16 paź 2009, o 15:26 |
|
 |
ChemiaiMy
Dołączył(a): 17 lut 2010, o 15:30 Posty: 5
|
Wynieść się stamtąd lepiej i znaleźć odpowiednie miejsce na takie laboratoryjne działania!
|
22 lut 2010, o 13:16 |
|
 |
pyromaniac
Dołączył(a): 19 kwi 2010, o 22:36 Posty: 5 Lokalizacja: Brzostek / Kraków / Warszawa
|
Proponuję przetestować "Żwirek dla kotka"
Najlepiej ten żelowy (zrobiony z porowatej krzemionki), ale bentonit też powinien pomóc... możesz wysypać nim dno jakiegoś hermetycznego pojemnika i eksykator jak znalazł 
|
20 kwi 2010, o 00:01 |
|
 |
pyromaniac
Dołączył(a): 19 kwi 2010, o 22:36 Posty: 5 Lokalizacja: Brzostek / Kraków / Warszawa
|
Ewentualnie możesz użyć Mg(ClO4)2 [tzw. anhydronu], bezwodnego CaCl2, wapna palonego, P4O10, gipsu palonego, itd... ale to już wyższa szkoła jazdy... proszę o scalenie moich postów, z racji braku możliwości edycji własnych wypowiedzi...
|
20 kwi 2010, o 00:06 |
|
|