Szalony, wiem...
ale jeżeli naszłaby mnie ochota pospawania kilku rurek, czy prętów aby zrobić np. statyw czy jakiś wspornik (lub fragment innej aparatury, nieznanego przeznaczenia, poza agresywnymi chemikaliami o dużym obciążeniem) myślę ze był by ok. Spawanie w Argonie to super sprawa ale koszta
są raczej wysokie.
Z linka który zapodał
$13rg1ej wynika że stopem o który chodzi jest Sn/9Zn (czyli eutetyk cyny i cynku). Z tym znalem strzelałem, niestety nie znam się zbytnio na metalurgii...
Chodzi mi o to że łączenie ze soba aluminium metodą z gazem ochronnym jest niewygodne na małą skalę => jak się nie ma sprzętu trzeba płacić.
Na małe potrzeby kupiłbym kilkaset gramów cyny i spróbował odlać taki pręt czy inne stopy tego rodzaju (i tak wyjdzie drożej niż te pałeczki, ale sporo więcej spoiwa).
Myślę że w połączeniu z pastą do lutowania (może dałoby się jakąś dobrać, lub wykonać samemu) miałoby to sens...