JanuszHPC
Dołączył(a): 21 cze 2014, o 21:05 Posty: 8
|
Różnica pomiędzy kątami w kolbach wieloszyjnych
Jako iż planuję pobawić się co nieco chemią, zaczynam myśleć nad kompletowaniem sprzętu. Myślałem aby kupić kolbę wieloszyjną (dokładnie trójszyjną) by móc prowadzić możliwie jak najwięcej reakcji. 1.Upatrzyłem sobie TAKĄ kolbę. Jednak w jej opisie jest "Kolba destylacyjna". Czy to oznacza, że nie nada się do innych celów? Chciałbym poznać opinię kogoś kto zajmuje się tym na co dzień. 2. Czym z punktu praktycznego różni się kolba np. trójszyjna z szyjkami równoległymi od kolby z szyjkami skośnymi? Co byłoby lepszym wyborem do celów ogólnych?
|
piczu14
Dołączył(a): 26 mar 2008, o 17:40 Posty: 247
|
Re: Różnica pomiędzy kątami w kolbach wieloszyjnych
Nazwa kolba destylacyjna odnosi się do jej kształtu, a mianowicie jest to kolba trójszyjna kulista, a w kolbach kulistych najczęściej przeprowadza się wszelkie procesy ogrzewania, gdyż są na to najbardziej odporne. Można więc w niej destylować, jak i przeprowadzać cały szereg innych reakcji, czy to ogrzewane, czy chłodzone.
|
JanuszHPC
Dołączył(a): 21 cze 2014, o 21:05 Posty: 8
|
Re: Różnica pomiędzy kątami w kolbach wieloszyjnych
A co do drugiego pytania czy równoległe szyjki mogą przeszkodzić mi w umieszczeniu w nich szkła/ przyrządów tzn. zbyt mała przestrzeń pomiędzy nimi? Jaką kolbę WY byście polecili na początek - ze skośnymi czy równoległymi szyjkami?
|
tęczowy
Dołączył(a): 21 mar 2014, o 23:04 Posty: 111 Lokalizacja: Kraków
|
Re: Różnica pomiędzy kątami w kolbach wieloszyjnych
Tak naprawdę, to kwestia doboru prostych lub kątowych szyjek zależy od tego, jak budujemy cały sprzęt. Dobiera się taką, żeby po prostu było wygodnie.
Dla przykładu, prowadząc prostą reakcję, powiedzmy alkilowania jakiejś aminy, możemy zainstalować kolbę trójszyjną skośną, gdzie w pierwszej skośnej szyjce będzie termometr, w prostej będzie wkraplacz z halogenkiem alkilu, a w kolejnej skośnej będzie rurka z osuszaczem, do odprowadzania gazu. Tutaj mamy prostą sytuację, możemy w takim układzie dobrać sobie zarówno kolbę skośną jak i prostą.
Czasami chcemy prowadzić reakcję na taki sposób, żeby do kolby z reagentem wprowadzać gazowy substrat. W zależności od tego, jaką instalację do wprowadzenia tego substratu stosujemy, może być wygodne użycie jednego z typów kolb. Na przykład, wytwarzając substrat (powiedzmy Cl2) w kolbie obok, w której będzie MnO2 i we wkraplaczu HCl, będziemy rurką odprowadzać Cl2. I teraz, w zależności od tego, czy będziemy ten gaz odprowadzać rurką wygiętą w każdym punkcie pod kątem 90 stopni, łatwo wyobrazić sobie, że gaz będzie wylatywał pionowo w dół, w takim przypadku oczywiście korzystniejsze jest zastosowanie kolby z prostymi szykami, tak aby łatwo było tą rurkę z doprowadzaniem Cl2 wsadzić do kolby z reagentem.
Na początek polecałbym skośną wersję, a to z takiego powodu, że w większości przypadków jej użycie jest wygodne (np. zainstalowany wkraplacz nie zawadza o inne załączone szkło).
Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem z wyobrażeniem sobie różnicy.
Pozdrawiam. =]
|
JanuszHPC
Dołączył(a): 21 cze 2014, o 21:05 Posty: 8
|
Re: Różnica pomiędzy kątami w kolbach wieloszyjnych
Pomogłeś tęczowy i to bardzo, i to nie po raz pierwszy. Dzięki za fachowe podejście do sprawy Szkoda, że się nie da tu na forum przyznawać pochwał/ SOG'ów bo naprawdę należy Ci się.
|