Re: Dymiąca czasza grzejna
Odnawiam temat.
Udało mi się ją rozkręcić. Stan nie jest zbyt dobry, rzekłbym że to cud że jeszcze żyję.
Izolacja jakby jej nie było, jakieś małe strzępki.
Wełna szklana cała brązowa.
Osłona zardzewiała w środku jak i na zewnątrz.
I tu mam pytania:
Jaka musi być dobra izolacja?
Gdzie kupić wełnę szklaną?
Jak odrdzewić? (wiem że H3PO4 ale na dole są dziurki i się wyleje[smarować co 30min mi się nie chce])
A no i najważniejsze: Czym usunąć to zanieczyszczenie? Mam butan-2-on, aceton, CH3COOH (80%), H2SO3(siarkowiec IV nie VI), H2O2, EtOH.
A mój ostatni sukces: szkoła chemiczna (technik analityk
)