Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Mieszadło
Chodzi o mieszadło szklane do kolby trójszyjnej, wpyszczone od góry w najszerszą , środkową syjkę. Zastanwaim się jak takie nieszadło napędząć ? Najrozsądniejszy wydaje się być jakiś silniczek elektryczny, niewielki i niskoabrotowy. Tylko jak go podłączyć ? Ma ktoś jakieś schematy, zdjęcia takiej instalacji ?
|
30 sty 2006, o 19:00 |
|
|
Gość
|
I czy prowadnica do mieszadła to zwykła szklana rurka, czy też posiada jakieś uszczelnienie, które spełnia jednocześnie funkcję łożyska ?
|
30 sty 2006, o 19:04 |
|
|
Acid-drinker
***
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 22:40 Posty: 138 Lokalizacja: nie pamiętam
|
Prowadnica do mieszadła jest to rurka ze szlifem pasującym w najszerszą szyje kolby 3 szyjnej (szlif bodajze 29) mieszadełko szklane przekładasz przez środek prowadnicy pełni ona role jakby łożyska. zwykle sie koniec mieszadełka podłancza do tzw mieszadła mechanicznego (na statywie wygląda troszke jak wiertarka tyle ze z precyzyjnie regulowanymi obrotami) zamiast tego możesz użyć jakiś silniczek o niezbyt duzej sile (zeby wrazie zacięcia czy coś nie połamał mieszadełka) zamocowanego na statywie a połączenie osi silnika z mieszadełkiem szklanym wykonaj z kawałka węzyka gumowego albo koszulki termokurczniwej.
uff... mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi
pozdro
A-d
_________________ Wszystko co napisałem na tym forum jest całkowicie zmyślone a ja nie posiadam żadnej wiedzy pirotechnicznej a tym bardziej praktyki....
|
30 sty 2006, o 20:24 |
|
|
DMchemik
*******
Dołączył(a): 21 cze 2005, o 17:00 Posty: 1595 Lokalizacja: Skoczów
|
w celu ułożyskowania to prowadnicę należy nasmarować wazeliną czy czymś takim. Dodatkowo pełni to rolę uszczelnienia Najprostszą prowadnicę można zrobić ze zwykłego korka i rurki, jeśli nie zależy nam na szczelności to też się sprawdza
_________________ Sprzedam wodorotlenek sulfurylu SO2(OH)2, również w postaci r-rów o żądanym stężeniu. Cena do negocjacji.
weź udział:
|
30 sty 2006, o 20:45 |
|
|
Gość
|
Kapuję, dzięki
Zastanowiam się tylko nad drobnym szczegułem. Mianowicie jeżeli w szklaną prowadnicę włożymy szklane mieszadło, a oba te elementy szczelnie do siebie przylegają na pewnym odcinku, tak żeby mieszadło znajdowało się stale w osi środkowej szyji kolby, to drgania silnika prawie natychmiast spowodują zatarcie się tego swoistego łożyska, nawet jeśli jest przesmarowane wazeliną. Chodzi o to że szkło nie jest ani trochę elastyczne
Tak Mi się wydaje, ale może się mylę ?
Nie stosuje się jakiś silikonowych o-ringów, przesmarowanych np. wazeliną dla lepszego poślizgu?
|
30 sty 2006, o 22:00 |
|
|
Acid-drinker
***
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 22:40 Posty: 138 Lokalizacja: nie pamiętam
|
jeśli będziesz miał małe obroty silnika to nie powinno być większych drgań, dodatkowo kawałek węzyka jako ze jest elastyczny wytłumi jakieś niedoskonałości silnika. Jeśli całość wykonasz starannie to powinno działać bez zarzutów
pozdro
A-d
_________________ Wszystko co napisałem na tym forum jest całkowicie zmyślone a ja nie posiadam żadnej wiedzy pirotechnicznej a tym bardziej praktyki....
|
30 sty 2006, o 22:19 |
|
|
Anonymous
|
Dzięki, nie wiecie gdzie można nabyć stary, używany sprzęt lab.
Myślałem o Agencji mienia wojskowego, ale oni już to wszystko posprzedawali. Założe się że leży tego kupę gdzieś po piwnicach instytutów itp. Jestem z wawy więc jakieś stołeczne lokacje ?
|
30 sty 2006, o 22:27 |
|
|
Acid-drinker
***
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 22:40 Posty: 138 Lokalizacja: nie pamiętam
|
myśle że jak nie masz znajomości to nie dostaniesz bo tak pierwszemu lepszemu z ulicy nikt nic za gosze nie sprzeda niestety. pozostaje allegro oraz łapanie okazji typu likwidacja jakiegoś laba.
W Agencji Mienia Wojskowego mieli sprzęt laboratoryjny pierwsze słysze jeśli tak jest to trzeba się będzie rozejżeć
_________________ Wszystko co napisałem na tym forum jest całkowicie zmyślone a ja nie posiadam żadnej wiedzy pirotechnicznej a tym bardziej praktyki....
|
30 sty 2006, o 22:36 |
|
|
Anonymous
|
Mieli, mój znajomy kupił od nich fabrycznie nowy mikroskop z cały opożądzeniem za 100 zł. Nie używany, ale z 1955 roku. Jak łatwo się domyśleć rozeszły się jak ciepłe bułeczki i dla mnie już nie starczyło
Spzredają naprawde po śmiesznych cenach, jedyna wada że trzeba jechać po odbiór do jednostki w której to akurat leży na magazynie. Może to być np. Szczecin albo... Przemyśl i na to nie ma rady, bo nikt ci tego paczką nie przyśle.
|
30 sty 2006, o 23:13 |
|
|
Acid-drinker
***
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 22:40 Posty: 138 Lokalizacja: nie pamiętam
|
ehhhh jak sobie myśle co ludzie czasem wyrzucasją na złom to mnie az krew zalewa jak likwidują laba to jeśli sie nie trafi jakiś szczęśliwiek który wszystko zabierze to oni wsio do jednego kontenera i bum na śmietnik
szkoda że w AMW juz wysprzedawali większość żeczy lub poprostu nie sprzedają.
_________________ Wszystko co napisałem na tym forum jest całkowicie zmyślone a ja nie posiadam żadnej wiedzy pirotechnicznej a tym bardziej praktyki....
|
31 sty 2006, o 00:04 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
A czemu mechaniczne a nie magnetyczne? Ja staram się zbudować magnetyczne - w zasadzie to mam już mechanizm - brak tylko samego mieszadła (do kupienia w sklepach takich jak poch). Montujesz magnes neodymowy na obracającej się tacce . a tackę wsuwasz pod naczynie z mieszadłem magnetycznym w środku.
|
3 mar 2006, o 23:35 |
|
|
Acid-drinker
***
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 22:40 Posty: 138 Lokalizacja: nie pamiętam
|
dlaczego mieszadło mechaniczne a nie magnetyczne otóż zastosowanie jednego lub drugiego mieszadła zależy od roztworu jaki maja one mieszać. Np. mieszadło nadaje się do w miarę rzadkich roztworów i niezbyt poradzi sobie z gęstym budyniowatym r\r em za to mechaniczne tak
pozdro
A-d
_________________ Wszystko co napisałem na tym forum jest całkowicie zmyślone a ja nie posiadam żadnej wiedzy pirotechnicznej a tym bardziej praktyki....
|
4 mar 2006, o 00:03 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
o tym nie pomyślałem dziękuje
|
4 mar 2006, o 00:08 |
|
|
Acid-drinker
***
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 22:40 Posty: 138 Lokalizacja: nie pamiętam
|
Nie ma za co
A dyskusja toczyła się mieszadła mechanicznego ponieważ nasz gość miał dylemat jak część mieszającą zespolić z silnikiem
pozdro
A-d
_________________ Wszystko co napisałem na tym forum jest całkowicie zmyślone a ja nie posiadam żadnej wiedzy pirotechnicznej a tym bardziej praktyki....
|
4 mar 2006, o 00:20 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
co do połączenia z silnikiem to sprubował bym malutką wiertareczke typu dremel jeśli wiecie o co chodzi . Ale nie koniecznie tą - są tańsze. Można połączyć na sztywno albo za pomocą takiego giętkiego przewodu do prac modelarskich. Regulacja obrotów też jest prosta - zasilacz regulowany.
|
4 mar 2006, o 00:29 |
|
|
Acid-drinker
***
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 22:40 Posty: 138 Lokalizacja: nie pamiętam
|
no nic jak kolwiek byśmy nie proponowali to nasz gość chyba już sobie ze wszystkim poradził
pozdro
A-d
_________________ Wszystko co napisałem na tym forum jest całkowicie zmyślone a ja nie posiadam żadnej wiedzy pirotechnicznej a tym bardziej praktyki....
|
4 mar 2006, o 00:46 |
|
|
Anonymous
|
A w jaki sposób można mieszać daną substancje w kolbie jeśli np gazy wydzielające się z kolby są trujące i aparatura musi być szczelna a nie że ja sobie wyciągne korek w kolbie trójszyjnej i zaczne mieszać bo mnie gazy zaczadzą. Może ktoś wie czy jest odpowiedni sposób mieszania w takich sytuacjach oprócz mieszadła magnetycznego.
|
4 mar 2006, o 11:08 |
|
|
Acid-drinker
***
Dołączył(a): 27 gru 2004, o 22:40 Posty: 138 Lokalizacja: nie pamiętam
|
A słyszałeś może kiedyś o mieszadłach mechanicznych z prowadnicą na szlif oraz z uszczelnieniem olejowym pomiędzy prowadnicą a mieszadłem takie ustrojstwo jest szczelne pod warunkiem niewielkiego nadciśnienia w środku kolby zeby olej nie ciekł do mieszanej substancji
pozdro
A-d
_________________ Wszystko co napisałem na tym forum jest całkowicie zmyślone a ja nie posiadam żadnej wiedzy pirotechnicznej a tym bardziej praktyki....
|
5 mar 2006, o 03:03 |
|
|
malin123
Dołączył(a): 20 lut 2005, o 23:16 Posty: 10 Lokalizacja: centrum
|
Witam
Co do mieszadła mechanicznego to polecam silmiczek od wentylatora samochodowego czesto jest z gwintem.Trzeba tylko doropbić tulejke stożkowa z gwintem wew. taka by pasowała na mały uchwyt od wiertarki.W uchwyt mozna wkrecić praktycznie wszystko.Co do mieszadła robi sie je z bagietki.Na końcu której zakłada sie ponacinany weżyk robi sie coś w rodzaju parasola jak zaczyna sie krecić i pieknie miesza.Łatwo wchodzi w mały otwór w kolbie trojszyjnej.W uchwycie mocuje sie też na weżyk.Co do statywu dla tego ustrojstwa to polecam mocowanie na ramie od KROKUSA(starego powiekszalnika od zdjeć)można sobie swobodnie regulować pokretką głebokosc zanurzenia mieszadełka.Wkładamy to w boczny szlif kolby 3 szyjnej na srodku wkraplacz obok termometr.Za wiele sie nie wydostajejuz z takiej kolby.A co do regulacji obrotów to zmieniasz na prostowniku i wszystko.Możesz mieszać naewt najgestrze mieszaniny.Napewni nie stanie Wam silmiczek.Pozdrawaim
|
5 mar 2006, o 11:01 |
|
|