Autor |
Wiadomość |
Anonymous
|
Gaśnica do laboratorium
czy nie przydała by się wam gaśnica
mój projekt
WLEW
_______| |_______
| H2O + płyn do++|
| zmywania ++++|
| naczyń ++++++|
|++++++++++++|
|++++++++++++|
|++++++++++++|
|_______ ______|
******* | |
KUREK ====X
_______| |____________________________
|............................_____________________ wąż gaśniczy
|............................|
|............................|
|............................|
|....__...............__.|
|__| |___ ___| |__|
|+++++.|_|+++++|
|++++++++++++ |
|++++++++++++ |
|++NaHCO3+++++|
|______________|
++ - tam gdzie jest substancja
... - pusto (komora)
chodzi o to że kiedy odkręcamy kurek to woda z płynem do naczyń leci na sodę oczyszczoną wytważając duże ilości piany ale nie z powietrzem w środku tylko z CO2
Powodzenia
P.S tylko że trzeba nią trząść
nie potrząsać tylko dać do wody z płynem ocet, kwasek cytrynowy, troszkę siarkowca itp.
nicnowego
|
1 lut 2006, o 02:30 |
|
|
melon
***
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 12:55 Posty: 524 Lokalizacja: z daleka
|
a nie wystarczy wiadro z wodą jeśli zapali ci się np. sód to ani tą gaśnicą, a tym bardziej wodą tego nie zgasisz. najlepiej kup sobie małą (1kg) gaśnicę proszkową, albo przygotuj wiadro z suchym piaskiem.
_________________ To nowa era robi ci z mózgu szlam,
Za swoje ruchy ty odpowiadasz sam
|
1 lut 2006, o 10:25 |
|
|
Anonymous
|
albo tez fajna jest gasnica sniegowa
|
1 lut 2006, o 12:59 |
|
|
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
Ta twoja jest bardzo podobna do gaśnicy sękowskiego.
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
1 lut 2006, o 13:17 |
|
|
=MaLuTkI=
@ADMINISTRATOR
Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57 Posty: 1246
|
i uwazasz ze taka "gasnicą" ugasisz pozar w laboratorium? nawet mały?
piasek o wiele lepszy od Twojej "gaśnicy"...
_________________
|
1 lut 2006, o 17:46 |
|
|
kml921104
Dołączył(a): 1 gru 2005, o 21:25 Posty: 34
|
gaśnice można zrobić z suchego lodu(CO2) pozdro:D
_________________ http://www.kingplay.pl/?r=39078
|
1 lut 2006, o 18:14 |
|
|
ethernity
@MODERATOR
Dołączył(a): 2 kwi 2005, o 17:37 Posty: 202 Lokalizacja: Radom
|
Pomijając to, że taką "gaśnica" rzeczywiście raczej nic nie ugasimy, to dla satysfakcji mozna dac zamiast wody jakiegoś kwasu. Ponadto, i tak o wiele pewniejsza jest gasnica sniegowa dzialajaca na tej samej zasadzie:
tylko tam kwas jest wlewany po stluczeniu ampułki a piana stabilizowana
_________________
|
1 lut 2006, o 20:10 |
|
|
Tweenk
@GŁÓWNY MODERATOR
Dołączył(a): 26 mar 2004, o 19:11 Posty: 1171 Lokalizacja: Warszawa
|
Gaśnica śniegowa nie działa na tej zasadzie... W takiej gaśnicy ciekły dwutlenek węgla jest rozpylany przez dyszę, zamieniając się ze względu na przemianę adiabatyczną w suchy lód. Ten z kolei sublimując odbiera ciepło z otoczenia i uniemożliwia kontynuację palenia (powiedzmy że "zamraża" płomień).
_________________ Siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni.
|
3 lut 2006, o 21:40 |
|
|
Anonymous
|
Dodatkowo przechodząc w stan gazowy podwpływem temperatury dusi płomień.
|
3 lut 2006, o 21:45 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
śniegowa 11kg na allegro kosztuje 50zł a taka na wózku (2 butle - łącznie 22kg) 150zł. Używa się ją wielokrotnie a napełnienie jest dosyć tanie. Dodatkowo do zaworu można kupić przystawkę do robienia suchego lodu - który w naszym hobby często się przydaje do łaźni lodowej. Ja na razie mam proszkową 5L w pokoju ale planuje kupić śniegową - tylko że 11Kg to zbyt spora jak dla mnie .
|
3 mar 2006, o 22:54 |
|
|
eko osiem[*]
|
odp.
Dawniej bywały gasnice tetrowe i komu to przeszkadzało
może by tak mała proszkowa np. samochodowa ok.1kg.
myslę że się nada do laba koszt ok. 20-30zł.
eko.
|
4 mar 2006, o 17:59 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
tak tylko że po proszkowej sprzątania będzie sporo
|
4 mar 2006, o 21:18 |
|
|
mumin54
Dołączył(a): 3 maja 2006, o 12:52 Posty: 31
|
Gaśnice
Moim zdaniem do potrzeb laboratoryjnych najlepsze będą dwie gaśnice - śniegowa (pożary grupy E, A, B, C no i ostatecznie D, ale trzeba uważać - czyli gasi prawie wszystko) i proszkowa 1kg (A, B, C i E do 1000V do mniejszych pożarów, ale sprzątać trzeba i to dużo ) Koszt napełnienia takiej gaśnicy jest niski
_________________ Zdziwienie, zaskoczenie jest początkiem zrozumienia
Jose Ortega y Gasset
|
20 cze 2006, o 12:32 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
Gaśnica działa tak że dwutlenek węgla gwałtownie się rozprężając, zamienia się w suchy lód, który obniża temperaturę ciała poniżej jego temperatury zapłonu. CO2 dodatkowo tłumi ogień odcinając dostęp tlenu. Jak wiadomo do wystąpienia płomienia potrzebujemy paliwa, tlenu (utleniacza) oraz temperatury wyższej niż minimalna temperatura zapłonu. Nie ma mowy o żadnym zamrożeniu płomienia. Lepiej nie pisać tak, bo ktoś przekręci (i gaśnica zamraża płomień!!!) i wprowadzimy w błąd kilka osób. Pytanie za 100 pkt. Co wolicie? a) sprzątać proszek gaśniczy (gaśnica proszkowa) b) sprzątać zamrożone laboratorium (śniegowa) c) sprzątać eeee... Węgiel? (brak gaśnicy) Mnie najbardziej zadowala opcja a. Lepsza proszkowa niż żadna.
Dokładnie.
Podejrzewam że większość z nas (Chemików Amatorów) to młodzież (18 -).
Jeśli mamy tatę który zamiast kontrolować gaśnicę do samochodu kupuje nową to możemy zapytać czy możemy "zapożyczyć na czas nieokreślony" tą starą gaśnicę. Ja mam kilka takich. Jedna już na ścianie wisi w warsztacie głównym w piwnicy. Do laba ze dwie wezmę.
A koszt gaśnicy to 18 zł. Mój tata kupował gdzieś w jakimś makro.
Pozdrovka
Swisstack
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
18 lip 2006, o 22:26 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
ja sprzątałem po proszkowej..... jest kupę roboty.... niektóre przedmioty są nie do wyczyszczenia... natomiast co chcesz sprzątać po śniegowej? chyba wywietrzyć pokój z CO2 ;] ewentualnie troszkę wody skroplonej - minimalna ilość
|
18 lip 2006, o 23:41 |
|
|
eko osiem[*]
|
odp.
Zasadniczo to ważna jest cena sprzętu śniegowa kosztuje dużo więcej niż zwykła proszkowa po której sprzątania jest sam wiem ale bez przesady ważne byśmy mogli zareagować na ew. pożar u żródła nie tyko ucieczką a i tak co pewien czas sprzątać trzeba
pozdro.
eko
|
19 lip 2006, o 00:00 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
Z drugiej strony jak komuś często pożary wybuchają ... ... to śniegową można napełnić tanio
Poza tym umówmy się że 1KG proszku to można zgasić tym paczkę zapałek ale nie coś większego
Jak ci sie zaczyna palić tak ekstremalnie że jesteś już przekonany że bez gaśnicy nie da rady ugasić to zapewniam tu wszystkich ze 1KG proszku z gaśnicy samochodowej sytuacji nie zmieni
Po prostu trzeba mieć wtedy cos większego....
Gasiłem też auto 1KG proszkową gaśnicą od tej pory w aucie mam dużą gaśnice halonową....
Więc jak chcemy tylko sobie popsikać to 1KG proszku jest ok a jak chcemy ugasić pożar to warto mieć coś lepszego...
|
19 lip 2006, o 08:27 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
no dobra niech wam będzie a cena tej gaśnicy halonowej? nadawała by się do lab?
A jak chcesz popsikać to większy ubaw jest jak masz gaśnicę 5 kilo proszku chyba.
Swoją drogą. Trochę dużo 18 zt jak na pięciosekundową zabaweczkę. (potem do napełnienia)
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
19 lip 2006, o 09:33 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
halonowej nie kupisz (są wycofane ze sprzedaży ) .... ale śniegową (CO2) na allegro za 50zł nieraz są...
zaje*** ubaw z proszkową .... a potem sprzątanie.... chyba że bawisz sie na dworze...
Chciałbym widzieć minę osoby która pobawi się proszkową w domu a potem zobaczy ile ma sprzątania ....
http://www.allegro.pl/item115551158_gas ... _2_kg.html - ale za droga jak dla mnie... nieraz są o wiele taniej... no i w miarę mała i poręczna ... no i oczywiście do małych zadań a nie gaszenia pomieszczenia wypełnionego płomieniami.... co do gaszenia ludzi to można ale umiejętnie tzn z odpowiedniej odległości i tylko tyle aby zdmuchnąć płomień bo jak będziesz psikał np prosto w twarz z 50cm to rzeczywiście można kolesiowi oczy zamrozić
|
19 lip 2006, o 10:51 |
|
|
kropla
*****
Dołączył(a): 9 cze 2005, o 16:19 Posty: 304 Lokalizacja: Suchedniów, Poland
|
Re: odp.
No, ale jest różnica pomiedzy normalnym sprzątaniem a sprzątaniem tego białego, śmierdzącego syfu jaki zostaje po gaszeniu proszkową:D
|
19 lip 2006, o 12:38 |
|
|
mumin54
Dołączył(a): 3 maja 2006, o 12:52 Posty: 31
|
Halony
Gaśnice halonowe są wycofane ze sprzedaży, gdyż szkodzą warstwie ozonowej. Nie cierpię gaśnic proszkowych. Jak chcecie to moze w OSP wam dadzą śniegową (mój kuzyn ładnie poprosił i mu dali). Napełnienie gaśnicy śniegowej to tania sprawa. Poza tym suchy lód też czasami się przydaje. Jeżeli miałbym komuś polecać gaśnicę do laboratorium to polecam śniegową
_________________ Zdziwienie, zaskoczenie jest początkiem zrozumienia
Jose Ortega y Gasset
|
19 lip 2006, o 14:31 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
Mojemu ojcu był kiedyś potrzebny zbiornik z gaśnicy (a z 5 kg proszku) i poszliśmy ją odpalić. Ale zakurzyło!!! Chciałbym to powtórzyć ale gaśnica może się jeszcze przydać na bardziej potrzebne cele.
PS. Z zabawą gaśnicą proszkową w domu, to jak z tym termitem na szynie
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
19 lip 2006, o 17:48 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
wiem że można robić suchy lód jak mamy butle z CO2 - są takie przystawki ale ich cena jest troszkę spora..... wie ktoś jak taka przystawka jest zbudowana? mógłby ktoś jakiś rysuneczek poglądowy ? może da sie samemu cos takiego zbudować aby w miarę wydajnie sie robiło ten suchy lód w zbitych kostkach....
|
19 lip 2006, o 19:23 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
http://www.conbest.pl/1DSL/Shop/default ... 5D%5B32%5D
wygląda to jakoś tak. zwykły walec (puszka) tak mi się wydaje. z odpowiedniego materiału (jakiś kevlar albo po prostu polistyren).
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
19 lip 2006, o 20:47 |
|
|
blady
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 21:50 Posty: 439
|
no właśnie tak ci sie wydaje... a ja chce dokładnie wiedzieć a nie żeby mi sie wydawało...
|
20 lip 2006, o 01:06 |
|
|