Odpowiedz w wątku  [ Posty: 284 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
Młyn kulowy 
Autor Wiadomość
*

Dołączył(a): 11 lis 2008, o 02:31
Posty: 251
Lokalizacja: z Epicentrum
Post 
Przepraszam ze nie na temat ale...
Podziwiam Władze tego forum za cierpliwość....naprawdę...


1 cze 2009, o 20:13
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
analityk napisał(a):
kolpaw napisał(a):
Profesjonalne "młynki" mają kilkanaście do kilkudziesięciu metrów długości i średnicę od kilku do kilkunastu. Wnętrze wyłożone pancernymi płytami i kule ze stali stopowej o wadze kilku kilogramów każda.

Takie małe kuleczki? Miałem przyjemność bawić się 25kg kuleczką z "młynka" z cementowni.


Mki napisał(a):
Jeżeli uważasz, że większość z tych wyżej wymienionych młynków to gówno, to dokładnie przestudiuj konstrukcje Skorcza.

...I zrób coś normalnego, a nie zestaw małego samobójcy.


Muody napisał(a):
Przepraszam ze nie na temat ale...
Podziwiam Władze tego forum za cierpliwość....naprawdę...

Amen bracie amen. Podejrzewam, że ta cierpliwość się skończy razem z informacją w telewizji o "przypadkowej" eksplozji małoletniego piromana, który zdobył przepis z internetu. Co by to było, gdyby każdy miał dostęp do zakamarków zakazanych...


1 cze 2009, o 22:44
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lis 2008, o 12:16
Posty: 338
Post 
Mki napisał(a):
Nie chodzi o lego, kolego, ale o to, że do robienia
MATERIAŁÓW WYBUCHOWYCH (!!!!!!) bezwzględnie nie wolno Ci używać szklanych kulek!!!!!


A metalowych z mosiądzu nie iskrzącego to można?. do MW

Panowie Admini i Mody obudźcie się !! !! !! zraz padną pomysły że można metalem tłuc w MWI byle nie szkło.


2 cze 2009, o 00:08
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Tu chodziło o pcz raczej. Mosiądz może być, bo nie iskrzy. Nawet w socjalistycznym podręczniku spawalniczym jest napisane, że do otwierania puszki z karbidem należy używać mosiężnych narzędzi, w celu uniknięcia przypadkowego zaiskrzenia.


2 cze 2009, o 01:07
Zobacz profil

Dołączył(a): 19 cze 2008, o 10:10
Posty: 78
Post 
Dodam jeszcze od siebie że ostrzegam przed stosowaniem szklanych słoików do mielenia czegokolwiek. Przez pierwsze 10 min 1 godzine może być okej ale prawdopodobnie prędzej czy póżniej rozwali się słoi a zawartośc wysypie!!!

_________________
ach ta chemia


5 cze 2009, o 12:40
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
W porównaniu z ekspolozją to samo rozbicie słoika nie stanowi większego problemu. Poza tym taki młynek nawet nie ma wydajności. Kto to widział gładkie o gładkie? To już prędzej proch sam się prędzej rozdrobni.


5 cze 2009, o 13:02
Zobacz profil
Post 
pawcios123
inteligentne osoby (bo chyba tu są takie) używają jakiś innych pojemników na bębny niż sam słoik szczerze mówiąc sam stosuje słoik ale oklejony ładnie taśmą pakunkową i izolacyjna jest spoko(mieliłem w nim już z 12h)
pozdro


6 cze 2009, o 20:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lip 2008, o 19:02
Posty: 40
Lokalizacja: masz rozum?
Post 
Jak dal mnie słoik jest jak najbardziej ok. Nie wiem co od niego chcecie. Mieliłem już w nim ładnych parę godzin i jest GIT.


Pozdrawiam

_________________
Pirotechnika uczy cierpliwości :)

Największe w Polsce forum o fajerwerkach komercyjnych forumfajerwerki.pl ZAPRASZAMY


6 cze 2009, o 20:45
Zobacz profil

Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 21:22
Posty: 91
Post 
Dobrze jest oszlifować gruboziarnistym papierem ściernym wnętrze puszki, wtedy skraca się czas mielenia i zwiększa się dokładość mielenia :wink:
Słoik to niejest zbyt dobry pomysł na komore mieloncą w młynku kulowym, może pęknąć i cała zawartość może się rozsypać narażając się na spore koszty (przy mieleniu cennych odczynników), noi na spory syf w salonie :?

Pozdrawiam :D

_________________
Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę :wink:


6 cze 2009, o 21:12
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2006, o 20:07
Posty: 251
Lokalizacja: Londyn
Post 
a co do słoika oklejonego taśmą to się zamieni w worek ze szkłem, mielnikami i wsadem;] pcv panocki się spisuje.

_________________
koniec z piro :/


6 cze 2009, o 22:06
Zobacz profil

Dołączył(a): 19 cze 2008, o 10:10
Posty: 78
Post 
Sam sie przekonałem o tym słoiku gdy po 4h mielenia było ok a jak przyszedłem za godzinę to słoik pęknięty i pusty a zawartość na stole ( udało mi się część uratować ). teraz mam taki młynek
http://www.youtube.com/watch?v=FG1UUHkhdt8 i naprawdę spoko mieli. Mam jeszcze pytanie- jak poznać czy węgiel jest dobrze zmielony?

_________________
ach ta chemia


7 cze 2009, o 09:30
Zobacz profil

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Wiesz, nie jestem specjalistą w tym temacie, ale może po... *fanfary* ...wielkości grudek! A jak duże powinny być? Popróbuj. :) Im drobniej zmielisz, tym szybciej zajdzie reakcja, ale wraz z rozdrobnieniem węgiel traci kaloryczność (z przemysłowego punktu widzenia).

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


7 cze 2009, o 11:00
Zobacz profil

Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 21:22
Posty: 91
Post 
Co do bębna ja osobiście używam puszki po lakierze NC :D
Spisuje się ok ;-p

_________________
Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę :wink:


7 cze 2009, o 18:37
Zobacz profil
Post 
pawcios123
poznać na oko nie poznasz przez pończochę przesiej (sporo syfu jest :D)
ale jak dasz na 7h to jest w sam raz


7 cze 2009, o 20:28

Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 21:22
Posty: 91
Post 
A nielepiej na noc zostawić ??
Przecierz wtedy będzie wystarczająco długo (zalerzy kto ile śpi :lol: )
Ale jak na mielenie takich podstawowych składników jak : Azotan potasu, Węgiel, siarkę i inne tym podobne odczynników wg. mnie noc (czyli 6-10h) jest idealne :wink:

_________________
Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę :wink:


7 cze 2009, o 21:55
Zobacz profil
Post 
ale się tłucze strasznie i nie da się spać a sąsiadów nie chce budzić a poco komu kłopoty ;D
pozdro


8 cze 2009, o 11:28

Dołączył(a): 19 cze 2008, o 10:10
Posty: 78
Post 
To zależy gdzie jest młyn :P
jak ja robie to jak zamknę drzwi to słychać ale cicho.

_________________
ach ta chemia


8 cze 2009, o 14:58
Zobacz profil

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Zostawianie włączonego młyna na noc jest trochę niebezpieczne. Nawet, jeśli mielisz Siarczan VI Miedzi II (który nie ma zwyczaju eksplodować), to młynek zawsze pozostaje urządzeniem elektrycznym. Coś może się przetopić, zaiskrzyć i zapalić w wyniku tego. Prąd to cudowne pakudztwo, zwłasza kiedy od niego zależy nasze bezpieczeństwo.

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


8 cze 2009, o 16:11
Zobacz profil

Dołączył(a): 19 cze 2008, o 10:10
Posty: 78
Post 
To zależy jak się zrobi połączenia - jak ktoś się zna(ja się znam :P ) to nie może się nic stac. A młyna i tak nie zosawiam na noc

_________________
ach ta chemia


8 cze 2009, o 17:38
Zobacz profil
Post 
nawet by mi pasowało zostawić młynek na noc ale głośno się tłuką kulki o słoik nawet dałem na małe obroty ale mam zawsze wrażenie że coś morze się stać albo ktoś zadzwoni po smerfy :) za zakłócanie ciszy
pozdro


9 cze 2009, o 12:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 sty 2008, o 18:31
Posty: 52
Post marinator
I co wy na to? podrabiaja nasze mlyny kulowe !!! cena jakies 16,- euro na ebay.de
http://www.danozdirect.com.au/products/household/9minute/9mm.php


11 cze 2009, o 04:35
Zobacz profil

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Najlepsze są te ich animacje z otwierającymi się porami i dośwadczenie z cebulą XD Jako młynek kulowy może się spisać, ale trzeba by wymienić pojemnik na jakąć porcelanę czy cyś...

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


11 cze 2009, o 13:23
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 11 lis 2008, o 02:31
Posty: 251
Lokalizacja: z Epicentrum
Post 
Miki...porcelana to nie najlepszy pomysł..


11 cze 2009, o 14:10
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Zastanawiałem się nad dodaniem przegródek z blachy lub ewentualnie prętów po to, żeby przy wolniejszych obrotach pomagały w podnoszeniu kul. Poza tym przy wyciągniętych kulach byłby to lepszy sposób na mieszanie.
http://www.youtube.com/watch?v=L-xFsyLNm_Y


11 cze 2009, o 16:08
Zobacz profil

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Muody napisał(a):
Miki...porcelana to nie najlepszy pomysł..


Zaznajomiony sklep oferujący sprzęt SIMAX ma w ofercie porcelanowe bębny do młynków kulowych. Tak jak moździerze robi się z porcelany.

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


11 cze 2009, o 22:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 284 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..