Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Amoniak, NH3, Woda Amoniakalna 
Autor Wiadomość
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19
Posty: 1039
Lokalizacja: Warszawa
Post Amoniak, NH3, Woda Amoniakalna
<center>Woda amoniakalna
25% roztwór amoniaku w wpdzie
NH3*H2O czasem NH4OH

Wielkie dzięki dla Panzerfaust`a za foto
Obrazek</center>


- Postać: ciecz
- Kolor: bezbarwna
- Zapach: ostry gryzący zapach amoniaku
- Gęstość: 0,91 g/cm3 (20*C)
- Rozpuszczalność w wodzie: miesza się z wodą
- Rozpuszczalność w innych rozpuszczalnikach: B.d
- Temperatura topnienia:
- Temperatura wrzenia:
- Temperatura rozkładu:
- Palność: niepalny
Toksyczność: LD50 (doustnie szczury): 350 mg/kg, LCL0 (inhalacja szczury): 2000 ppm (obj.) /1h (jako amoniak).
przy wdychaniu: silne podrażnienia, możliwy kaszel, bronchit, obrzęk płucny
przy spożyciu: podrażnia śluzówkę, bóle żołądkowe, nudności, krwiste wymioty, zapaść, wstrząs, duszności, omdlenia. Ryzyko perforacji przełyku i żołądka
- Higroskopijność: niehigroskopijny
- Przechowywanie: opakowania, dobrze wentylowane pomieszczenie, w temperaturze poniżej +25*C.
Własne spostrzeżenia: Przy ogrzaniu z roztworu ulatnia się amoniak.
Techniczna woda amoniakalna stosowana jest w przemyśle gumowym, przy produkcji barwników, półproduktów organicznych była stosowana jako nawóz sztuczny. Z jonami Cu+2 tworzy niebieski kompleks. NH3 tworzy z powietrzem mieszaniny zdolne do wybuchu. Odczyn roztworu jest zasadowy. Przy otwieraniu pojemników z roztworem wyczuwalny jest zapach amoniaku. Można tego odczynnika użycz do zobojętniania. Ciekawym doświadczeniem z użyciem wody amoniakalnej jest dym z salmiaku (więcej info w linku:http://www.vmc.org.pl/articles.php?id=188&page=4)
Sam amoniak na skalę przemysłową otrzymuję się katalitycznie w reakcji wysokociśnieniowej azotu z wodorem wobec katalizatorów żelazowych (metoda Habera).
N2 + 3 H2 --> 2 NH3.
W laboratorium amoniak Otrzymuje się przez działanie mocną zasadą, np. wodorotlenkiem sodu, na sole amonowe
MaLuTkI Amoniak odkrył, a w zasadzie jego skład ustalil Berthollt w roku 1785. Tworzy się również w procesach gnilnych ciał białkowych. Amoniak otrzymywany w laboratorium powyższą metodą należy osuszyć gdyż zawiera dużo pary wodnej (nie używać CaCl<sub>2</sub> gdyż tworzy z nim amoniakaty!, używać można np. CaO)
Woń amoniaku pobudza do łzawienia. Znajduje zastosowanie w chłodnicach kompresorów amoniakalnych gdyż ma duże ciepło parowania (327 cal/g), w produkcji kwasu azotowego, produkcja soli amonowych, w chłodziarkach fabrykujących sztuczny lód, roztwór wykorzystany jest do czyszczenia powierzchni metali z tlenków (rozpuszcza je).
Amoniak dobrze rozpuszcza sole nieorganiczne (jednoczesna dysocjacja elektrolityczna). Rozpuszcza się w nim także sód (niebieskie zabarwienie).
Należy nadmienić że amoniak spalają się w tlenie oddaje wolny azot według poniższej reakcji (wydziela się ciepło - 303 kcal)

4NH<sub>3</sub> + 3O<sub>2</sub> -> 2N<sub>2</sub> + 6H<sub>2</sub>O

W wyższej temperaturze amoniak ma właściwości redukcyjne:

MgO + 2NH<sub>3</sub> -> 3Mg + N<sub>2</sub> + 3H<sub>2</sub>O

Temperatura krytyczna wynosi +132,4*. Można z tego wywnioskować że łatwo go skroplić.
Stała dielektryczna około 20.
Moment dipolowy: 1,46 D.


Załączniki:
Komentarz: Woda amoniakalna
dsc00140_909.jpg
dsc00140_909.jpg [ 71.79 KiB | Przeglądane 6334 razy ]


Ostatnio edytowano 16 sty 2007, o 21:37 przez Front, łącznie edytowano 4 razy

7 sty 2007, o 16:48
Zobacz profil

Dołączył(a): 17 sty 2007, o 15:01
Posty: 25
Lokalizacja: warszawa
Post Amoniak, zabójcze opary
Kilka moich nieporadnch uwag człowieka, który z chemią nie ma nic wspólnego, a na vmc przebywa tylko dla relaksu. Do młodych ludzi już bardzo dawno nie należę, ale z bardzo dawnych, zamierzchłych czasów, gdy w szkole uczyłem się chemi, to pamiętam, że gaz amoniak fantastycznie rozpuszcza się w wodzie, że chyba kilkaset litrów tego gazu (może 900 litrów? ) rozpuszcza się w 1 litrze wody. Też mowa, że opary amoniaku drażnią przewód oddechowy, to trochę mało powiedziane, bo one są wprost mordercze, a człowiek, który nieopatrznie zbyt zbliżył swój nos do naczynia z amoniakiem i się nim mocno zaciągnął, to naprawdę zbliżył się do bram nieba/ piekła i przeżył wszystkie odcienie strachu i paniki! Chluśniecie komuś w piers odrobiny amoniaku, to on umiera gwałtowną i makabryczną śmiercią przez uduszenie. Z tego powodu skład amoniaku nie może znajdować się w zamkniętym pomieszczeniu, bo musi się on znajdować na wolnym powietrzu. I uwaga, pojemnik z amoniakiem jest bardzo niebezpiecznie przewozić środkami publicznej komunikacji, bo gdyby naczynie szklanne z amoniakiem nagle upadło na podłogę i się rozbilo, to opary amoniaku zabiły by w krótkiej chwili wszystkich ludzi. Dlatego butelki z amoniakiem najlepiej wogóle nie przewozić środkami komunikacji publicznej, a jeżeli to już musimy zrobić, to trzeba taką butelkę owinąć szmatami, ręcznikami, a potem włożyć do kilku reklamówek, a następnie włożyć to do jakieś twardej torby. Naprawdę warto przy amoniaku zachować wszelkie środki ostrożności

_________________
usmiechnij sie


14 maja 2008, o 03:01
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Opary amoniaku nie są takie mordercze. Tu jest tabela wykrywalności nosem i toksyczności: http://pl.wikipedia.org/wiki/Amoniak . O wiele groźniejszy jest np. dwutlenek azotu powstający przy operowaniu kwasem azotowy.


14 maja 2008, o 10:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 mar 2008, o 11:55
Posty: 59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Post 
kreda

to z twojej wypowiedzi wynika ze juz 2 razy wywinalem sie od smierci :lol:

a poza tym to przeciez kiedys( nie wiem czy teraz tez) woda amoniakalna byla uzywana jako sol trzezwiaca (np.w boksie)

_________________
------------------------------------------------------------
GG 2046594 :D


14 maja 2008, o 16:31
Zobacz profil
Post odp.
Może zamiast pitolenia zajmiecie sie wstawianiem czegos nowego , czy to przerasta wasze mozliwosci ??
Za smieci w WMO beda warny
eko


14 maja 2008, o 23:26
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Kiedyś daaawno temu potrzebowałem proszku do pieczenia. W słoiczku po koncentracie pomidorowym był biały proszek. Powąchałem i podłoga z dużym impetem przychrzaniła mi w tyłek. Był to amoniak spożywczy.


25 lut 2009, o 01:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2008, o 13:51
Posty: 97
Post 
aktus napisał(a):
Kiedyś daaawno temu potrzebowałem proszku do pieczenia. W słoiczku po koncentracie pomidorowym był biały proszek. Powąchałem i podłoga z dużym impetem przychrzaniła mi w tyłek. Był to amoniak spożywczy.

Czyli wodoroweglan amonu.
Posiada on zapch amoniaku, rozklada sie m.in. na amoniak.
Nie jest wielce morderczy, bo wiekszosc ludzi co babeczki piekla juz by nie zyla :)
Nie zmienia to faktu, ze sam zapach jest odrazajacy.

_________________
Pozdrawiam, 8euilt


25 lut 2009, o 08:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..