To kup dużo saletry amonowej, wsyp do miski, zalej odrobiną wody i mieszaj, aż się zrobi zimne, możesz tym chłodzić, jeśli dokładnie umyjesz wyjęte butelki wodą i nie będziesz zanurzał gwintu... ogólnie azotanu amonu nie należy jeść, tym bardziej technicznego, to samo wyjdzie z bezpieczniejszą saletrą spożywczą, ale masę tego zużyjesz. Metoda jest nieekonomiczna, nieekologiczna i niezdrowa.
Nie jest to na dobry pomysł, lepiej, po prostu, pójdź do sklepu i kup coś zimnego albo pójdź do baru i zamów zimne piwo... możesz też zostawić butelkę na noc na balkonie i rano uraczyć się zimnym trunkiem... kup lodówkę do pokoju i tyle, prąd masz chyba?