Witam studiując proces rozpuszczania naszło mnie pare pytań. Rozpuszczanie jako proces dąży do ogólnego braku uporządkowania czyli rozproszenia czastek itp. Wyczytałem, że jest ono możliwe dzięki zwiekszonych siłach miedzyczasteczkowych rozpuszczalnika w stosunku do substancji rozpuszczanej. Ale co jest główną składową rozpuszczania? Dążenie do rozproszenia czy tez zwiekszone sily miedzyczasteczkowe? Co ma bardziej uprzywilejowaną rolę? Te pytania nasunęły mi się, kiedy wymyśliłem przypadek, a mianowicie: Czy dojdzie do rozpuszczenia, kiedy mamy do czynienia z takimi samymi siłami miedzycząsteczkowymi dwóch różnych substancji? Jest to podejście tylko teoretyczne tj. nie wiem czy takie mogą istnieć.
30 cze 2018, o 13:32
kno3
Dołączył(a): 18 sty 2010, o 20:03 Posty: 275
Re: Rozpuszczalność PROCES DĄŻĄCY DO?
Jeśli sam w miarę rozumiem temat, to masz dwie siły napędowe 1) zysk energetyczny deltaH - porównanie energii solwatacji i energii wiązania cząstek w ciele stałym 2) deltaS - zwiększenie entropii w trakcie rozpuszczania. Czasami masz ujemny zysk energetyczny, a mimo to rozpuszcza się.
30 cze 2018, o 16:58
miki96
Dołączył(a): 28 cze 2018, o 23:37 Posty: 14
Re: Rozpuszczalność PROCES DĄŻĄCY DO?
Czyli reasumując można uznać, że zwiekszenie entropii jest wiodącym motywem procesu. Dziekuję a mógłbyś podać przykład ujemnego bilansu energetycznego w procesie rozpuszczania?
30 cze 2018, o 18:01
Kotan
Dołączył(a): 25 sty 2019, o 22:01 Posty: 30 Lokalizacja: Polska
Re: Rozpuszczalność PROCES DĄŻĄCY DO?
Jeżeli dobrze rozumiem takim przykładem będą mieszaniny oziębiające np. NaCl + H2O(lód) , CaCl2 + H2O(lód) ......, w drugą stronę : stężone kwasy (w tym na pewno mineralne) + woda , alkohol etylowy + woda. Poza tym rozpuszczalność związana jest jeszcze z adsorpcją ( przykład NH3 + H2O ) Generalnie wbrew pozorom tzw "rozpuszczalność" jest procesem złożonym gdzie oddziałuje kilka czynników równocześnie a z różna siłą . Procesy te sa wykorzystywane szeroko w przemyśle - np. rozpuszczalniki selektywne w rafinacji węglowodorów.
7 mar 2019, o 10:06
Kotan
Dołączył(a): 25 sty 2019, o 22:01 Posty: 30 Lokalizacja: Polska
Re: Rozpuszczalność PROCES DĄŻĄCY DO?
Generalnie ja też nie bardzo je rozumiem , a już zagadką dla mnie jest wzajemne oddziaływanie kilku rozpuszczalników w kierunku mieszania substancji uznawanych jako....niemieszalne Np: alkohole etanol , metanol w zasadzie niemieszalne z olejem lekkim mineralnym - po dodaniu butanolu tworzą mieszaniny jednorodne . Pewnie z tego powodu wiele rozpuszczalników przemysłowych nie jest substancjami jednorodnymi tylko mieszaninami czasami dość złożonymi .
7 mar 2019, o 10:14
Kotan
Dołączył(a): 25 sty 2019, o 22:01 Posty: 30 Lokalizacja: Polska
Re: Rozpuszczalność PROCES DĄŻĄCY DO?
Przepraszam głupotę napisałem w ostatnim poście....... Otóż mieszanina jednorodna to taka której składniki nie sposób odróżnić wzrokowo , natomiast niejednorodna posiada co najmniej jeden składnik który da się wyróżnić poprzez obserwacje wzrokową. W tym kontekście mieszaniny rozpuszczalników są zazwyczaj mieszaninami jednorodnymi a nie jak poplątałem wcześniej. Oczywiście analiza organoleptyczna (wzrokowa) jest dokładnością umowną bo ludziska różny wzrok mają. Drodzy Moderatorzy ...... dajcie możliwość poprawy postów...."please".....
7 mar 2019, o 15:19
kno3
Dołączył(a): 18 sty 2010, o 20:03 Posty: 275
Re: Rozpuszczalność PROCES DĄŻĄCY DO?
Ujemny bilans energetyczny to rozpuszczanie azotanów, mocznika, erytrytolu w wodzie. Sól i lód to trochę inna bajka, tam powstaje eutektyka, która ma znacznie niższą temperaturę krzepnięcia niż lód, ochładzanie jest wywowałe przemianą fazową wody, a nie dodatnia entalpia rozpuszczania.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników