Witam.
Gdy podłączyłem gwoździe do baterii i włożyłem do stężonego r-ru soli kuchennej przy jednaj elektrodzie wydzielał się bezbarwny gaz ( myślę że chlor) a przy drugiej czarny osad ( chyba sód) ale po kilku minutach zaczął wytrącać się zielony osad. I to moje pytanie co to za osad
Była to bateria płaska i gwoździe stalowe

pozdrawiam
-maryl16

z roztworu wodnego NaCl nigdy nie wydzielisz sodu
co najwyzej NaOH

a osad w zaleznosci od tego z czego dokladnie miales zrobionego gwozdzia -> tabele rozpuszczalnosci

Gaz to wodór, czarny osad to prawdopodobnie tlenek żelaza II - FeO, a ten zielony to wodorotlenek żelaza II - Fe(OH)2

To w sumie jest elektroliza gwoździa a nie chlorku sodu

Ja pamiętam jak kabelki podłączone do bateryjki włożyłem do stężonego roztworu NaCl to mi roztwór natychmiast sie zrobił pomarańczowy i do dzisiaj nie wiem co to za cholere było
Może wy wiecie

Nie do końca,bo jeśli się użyje elektrody rtęciowej to sód się otrzyma z takiego r-u:wink:



Mylisz się to jest elektroliza roztworu NaCl, spróbuj użyć jako elektrod pręcików z grafitu(w bateriach są takie,łatwo się wyciąga),to nie będzie zanieczyszczeń z gwoździa.

pomarańczowe to uwodnione tlenki żelaza

Równie dobrze to mógł być pomarańczowy kompleks miedzi. Jak robi się elekrolize elektrodami miedzianymi tworzy się kompleks miedzi. Większość kabli jest zrobiona z miedzi, a kolega wspomniał, że kable były elektrodami.

Nom kolega chemik grus miał racje tez myslałem o tych kabelakch miedzianych ale nie wiedziałem ze tam sie jakieś kompleksy tworzą, dzisiaj zanurzyłem ten sam kabelek w stęż.HNO3 i reagowało

Do elektrolizy H2SO4 i HNO3 elektrody żelazne (gwoździe) jak najbardziej się nadają i niezużywają się w tych kwasach pod warunkiem, że cały czas płynie przez nie prąd z zasilacza. Elektrolizy roztworu NaCl nie przeprowadzisz na anodzie żelaznej, katoda może być z żelaza, anoda nie.
Kiedyś pomyślałem, że być może można użyć anody żelaznej przy dużej gęstości prądu, jednak niestety nie. Próbowałem z bardzo dużym prądem i małą powierzchnią żelaznego gwoździka anody i niestety nie mogłem poczuć najmniejszych śladów chloru, tylko szybko rozpuścił się gwóźdź. Zaś na katodzie z gwoździa cały czas dobrze wydzielał się wodór.
Pozdr.

Kto by w ogóle przeprowadzał taką elektrolize... Zajrzyjcie czasami do biblioteki... Nikt tego (znający się na rzeczy) by nie robił bo by to była normalna elektroliza wody Wydzielał by się tlen i wodór. A jeśli chcecie otrzymać chlor, to wystarczy że użyjecie elektrod grafitowych w NaCl(aq).

Jeżeli chcecie się dowiedzieć dlaczego tak jest a nie innaczej odpowiedź znajdziecie w książkach do szkoły średniej, albo innych o elektrochemii czy też chemii fizycznej

A jak inaczej sie przeprowadza elektrolize H2O? Możesz co prawda jeszcze użyć zamiast H2SO4 czy HNO3 roztworu NaOH ale nie słyszałem aby metoda z zasadą była zdecydowanie lepsza od kwasu.
Jeżeli roztwór HNO3 zawiera jeszcze jony Pb++ to anoda z gwoździa zacznie pokrywać się warstwą PbO2 nawet jeżeli jonów Pb++ jest niezbyt dużo w roztworze.
Na gwoździu pokrytym PbO2 da się wydzielić chlor, ale nie sprawdzałem jak trwała jest warstwa PbO2 na podłożu żelaznym.
Pozdr

mam pytanie dzis przeprowadziłem elektrolize NaCl uzylem jako anody kawalka listwy z mosiadzu i katody z drutu miedzianego podlaczylem to do 4,5V i z anody wydzielal sie gaz po jakims czasie roztwor zrobil sie pomaranczowy i na powiezchni zaczal sie robic pomaranczowy osad a po kilku minutach woda zaczela robic sie blada i to moje pytanie co to za gaz i osad

gazy to tlen i wodór a osad też miałem to pare razy na mosiadzu i miedzi śmiem twierdzić, że to jest tlenek miedzi (I) Cu₂O bo po pewnym czasie ciemnieje (prawdopodobnie przechodzi w miedź metaliczną)

A ja śmiem twierdzić, że 2Cu2O=>4Cu + O2 nie zachodzi w takich warunkach, bo brakuje mi tu reduktora .Tak na prawdę to tlenek miedzi (I) utlenił się pod wpływem wody i rozpuszczonego w niej tlenie do tlenku miedzi (II) który jest czarny 2Cu2O + O2 => 4CuO

a bardzo możliwe ale tak łatwo się Cu₂O utlenia że wystarczy mu tlen rozpuszczony w wodzie?? Dodatkowo żeby potwierdzić swoje przypuszczenia, ostatnim razem stracony osad odsaczyłem i zalałem octem i pogotowałem, po jakiejś godzinie r-r odparował (cienka warstwa w krystalizatorze) i pojawiły się małe niebieskie kryształki

Odnosnie elektrolizy NaCl - To zielone to najprawdopodobniej jest chlor
Na jednej elektrodzie wydzielac sie bedzie wodor, a na drugiej chlor\
Odnosnie rysunkow - Kiedy bawilem sie z tworzenie CuSO4 poprzez elektrolize, to tez mi takie wyszlo. Wydaje mi sie, ze moze to byc czysta miedz (to brazowe bagno)

no, zielony osad to chlor... nie nabijaj postów

No dobra, a wiec:
poczytajcie wiki i jeszcze raz ten teamat, bedziecie sie smiac z 10 min.
(kable miedziane)-Brazowy osad to Cu2O, podgrzejcie to sobie potem, a zobaczycie ze cimnieje(CuO)
Zielony to chlorek miedzi CuCl(najprawdopodobniej)
Gaz to nie zaden tlen, a wodor....
Z elektroliza gwozdzi to roznie jest, przewaznie to nie tylko Fe, ale i inne swinstwa...

Jesus napisal:
A jak inaczej sie przeprowadza elektrolize H2O?

Dziwne, ale mnie uczyli ze woda pradu nie przewodzi, tak jak i inne tlenki...

jak się uprzesz to i pleksiglas będzie przewodził

mi za to niebieski kłaczkowaty osad zaczął szybko zmieniać kolor na żółty, przechodząc przez zielony. W Bielańskim wyczytałem że jony [CuCl4](-2) mają żółty kolor, a co będzie żółtym osadem? Cu[CuCl4]?(dziwne by to było) Na2[CuCl4]? po wyprażeniu osad zmienił kolor na czarny(widać też białe kryształki , ale to prawdopodobnie resztki nierozpuszczonej soli) na kompleksach się nie znam, a elektrochemii nie lubię i słabo kapuję... elektrolizę prowadziłem w małym naczyńku(mniejsze od filiżanki) na jednej bateryjce. elektrody - tradycyjnie, druty miedziane jak podłączałem więcej baterii tworzył się Cu2O.

No nie do konca... Otrzymasz rteciowy amalgamat sodu (roztwor sodu w rteci) i pozniej, zeby z tego otrzymac sod trzeba odparowac rtec bez dostepu powietrza, a to jest robota dla samobojcow