Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Zakazy i nakazy -zabierają nam żarowki !!! 
Autor Wiadomość
Post Zakazy i nakazy -zabierają nam żarowki !!!
Pisać się odechciewa czytając takie Unijne pierdoły ekologiczne :cry: zabierają nam żarówki od 100W począwszy od września, rozwijając ta szaloną myśl poprzez inne idiotyczne stopniowo tracić będziemy 75W,60W,40W itp. :roll:

Alternatywą są świetlówki kompaktowe zastępujące nasze stare żarówki celem oszczędności energii co oczywiście jest bzdurą w wielu przypadkach , nie moim zamysłem jest omawiać idiotyczne nakazy słusznie napędzające zachodnie inwestycje w europie i kraju celem wzbogacenia , tylko nie widzę tutaj żadnej ekologii począwszy od produkcji owych świetlówek i na recyclingu skończywszy, każda zbita spalona żarówka uznawana jest jako odpad komunalny i można ją wyrzucać do śmieci

jeśli nawet na psie odchody/kupy/ mamy kosze do wrzucania to za przeproszeniem trzeba być kompletnym idiotą ustanawiając likwidację żarówek bez bezpiecznego dla zdrowia alternatywnego sposobu pozbycia się resztek świetlówki zawierającej trującą dla Człowieka Rtęć w postaci najbardziej aktywnej czyli opary Hg !!
Stłuczona przypadkowo świetlówka emituje znaczne ilości toksyny Hg metalicznej odkładającej się po wchłonieniu w ustrój człowieka na zawsze czyniąc spustoszenie w organizmie żywym .......

Dla tych co nakazali ...
może zamiast pojemników na psie odchody / kupy/ zastanowicie się nad realnością tej decyzji dla dobra waszych wyborców każda kupa jest czymś naturalnym i podlega biodegradacji rozbita świetlówka znacznie ułatwi oszczędności wypłacanych świadczeń dla emerytów i rencistów jednak nie ulegnie naturalnej biodegradacji ,poprzedni zakaz dotyczący stosowania termometrów rtęciowych opierał się właśnie na temacie tej toksyny Rtęci Hg metalicznej motywacja była szalona .... obecnie przyjmujemy że tematu nie ma...??
:cry:

Właśnie jest pojawia się w proponowanych świetlówkach kompaktowych dających zbędne złudzenie ekologiczne ... co zrobicie z tonami rtęci walającej się na wysypiskach komunalnych .. dacie pracowniom maski czy zastanowicie się bardziej dojrzale nad tematem ... :roll:
Opracowując każdy pomysł ekologiczny winna być alternatywa skutków zamiany i metody zabezpieczające zdrowie , dojrzałość do tej decyzji oceniam na formę przedszkolną, no tak... co Wasz obchodzi jeśli macie 120 tysięcy PLN co miesiąc jako posłowie UN , następnym razem zabierzcie nam neta lub ograniczcie dostęp , nie chce zabierać miejsca innym na wypowiedzi jednak cechą prawdziwej krytyki jest - krytyk się nie boi własnej wypowiedzi
pozdrawiam
eko


28 sie 2009, o 00:12
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Niestety, świetlówki kompaktowe mają obecnie coraz gorszą żywotność, przy czym najcześciej nie psuje się sama rura, a przetwornica zapłonowa, która ma często postać płytki z kilkoma kondensatorami, tranzystorami i cewką, zalane to jest plastikowym kitem, nie nadaje się do naprawy. Jarznik jest zapalany na zimno co również wpływa fatalnie na trwałość. Za 10 lat będziemy zalani setkami ton chińskich śmieci które świecą po 300godzin i się psują. Na forum elektronicznym podniesiono tą samą sprawę, którą podniósł eko osiem: jedna taka lampa to ok 5mg rtęci w postaci par ! Dobrze znane jest w polsce spustoszenie które zrobił Polam-Rzeszów w pogwizdowie i kłopot z utylizacją świetlówek od lat podnoszony, tym czasem zapomina się iż w "żarówkach energooszczędnych" jest rtęć, a luminofor obfituje w aktywatory na bazie baru i strontu.

Druga sprawa: dla mnie takie widmo jakie emituje żarówka energooszczędna jest nie do przyjęcia do pracy, czy to nad rysunkiem technicznym, modelarstwem, warsztatem, czy innymi zajęciamy wymagającymi uwagi ! Poza tym męczy strasznie oczy (przynajmniej mi)

Ja obecnie robię sobie zapas setek i 60, do domu, kupiłem też kilka 200W - używam ich m.in w fotografii gdy potrzebuję temp. barwowej niższej niż jarzeniowe 5500K, aby uzyskać ciepłe widmo


28 sie 2009, o 00:20
Zobacz profil
Zasłużony dla forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11
Posty: 931
Lokalizacja: Poznań
Post 
Przynajmniej producenci żarówek sobię zarobią... Bo to o to w tej sprawie najbardziej chodzi.

Co do samej metalicznej rtęci- nie jest najtragiczniejsza, jednakże przedostając się do ekosystmu będzie "przerabiana" przez mikroorganizmy na pochodne organiczne, a to już sam syf i "darmowa" antykoncepcja + modyfikacja potomstwa [4 rączki, 3 nóżki]

Swoją drogą troche z innej beczki- wie ktoś może jakie są metody detoksykacji z rtęci? [poza wiązaniem tej w przewodzie pokarmowej za pomocą mleka etc.- marna opcja na już wchłonietą do organizmu rtęć]

Pozdrawiam


28 sie 2009, o 01:32
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Czy chodzi Ci o rtęć już zaabsorbowaną ? Może BAL ? Chociaż dimetylortęć to już prawie nie do usunięcia..


28 sie 2009, o 01:34
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32
Posty: 775
Lokalizacja: Gdańsk
Post 
To jak bardzo w porównaniu do zwykłej żarówki skomplikowana jest świetlówka można odczytać z postu szalonego. Co za tym idzie cały proces jest również bardziej skomplikowany i droższy, droższe są materiały, większe koszty robocizny, w końcu żeby wyprodukować taką świetlówkę trzeba zużyć dużo więcej energii (i materiałów) niż na wyprodukowanie żarówki o tej samej mocy. Gdzie tu ochrona środowiska skoro jest ono eksploatowane znacznie mocniej? Poza tym zastanawia mnie jeszcze fakt, czy na wyprodukowanie świetlówki nie zużyje się więcej energii niż sama ona skonsumuje podczas swojego żywota. Żeby miało to ręce i nogi "ekolodzy" powinni się raz zastanowić, ale tak od początku do końca co właściwie robią. Wydaje mi się, że sumaryczna wartość energii jaką pochłonie produkcja i eksploatacja danego źródła światła powinna być niska, nie sama wartość pobieranego prądu. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że żarówka i świetlówka to nie są rzeczy, które żrą kilowaty prądu na godzinę. Jeszcze jedno, mianowicie trzeba policzyć czy kasa jaką wydamy na źródło światła i zużyty przez nie prąd nie jest przypadkiem niższa dla żarówki. One są przecież tanie...
Druga sprawa to o rtęci ale nie ma o czym mówić. Za kilkanaście lat takiej polityki nie będzie komu wypłacać emerytur, a druga połowa społeczeństwa wyląduje w psychiatrykach. Ot, martwią się ci z unii o nasze zdrowie...
Ja wam zdrowia życzę. Bo to z równowagi potrafi wyprowadzić...

_________________
"Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły"
http://www.youtube.com/watch?v=tqtiIUEbiMQ


28 sie 2009, o 01:40
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37
Posty: 611
Lokalizacja: Średniowiecze
Post 
Tam przechodzą takie pieniądze, o jakich nawet nie marzyliśmy... kwestią już nie są tylko żarówki, ale praktycznie wszystko. Jeszcze trochę to będą nam sprowadzać chleb z drugiego końca Europy...
Co do samy świetlówek i uwzględniając to, co już wspomniano o rtęci - pragnę również dodać, że aby te 'urzędzonka' sprawnie pracowały, to musimy niestety nauczyć się z nimi pracować. Wielu ludzi nie zdaje sobie spawy, że te lampiony są ok 100x bardziej podatne na samoindukcyjne prądy niż zwykłe żarówki. Dlatego zaleceniem jest włączyć, niech poświeci kilka godzin i dopiero potem wyłączyć. Nieraz widziałem, jak ludzie zajeżdżają ten sprzęt ciągłym włączaniem/wyłączaniem, co, oczywista, skutkowało wymianą takiej żarówki.
Niestety... jak wspomniałem na początku, tam kręcą sie takie pieniądze, że Polska nie jest w stanie się temu oprzeć - jak się oprze, to będzie sie Unija gniewać (no i co?) - lepiej już nie będzie.
Pozostaje faktycznie jeszcze wykupić żarówki (chociaż u mnie używamy halogenowych) i czekać na rozwój wypadków.
Ręce się łamią same, jak durny ten świat się staje. No ale cóż, może Darwni powstanie z grobu i powie, jak przeewoluować, żeby dobrze żyć z rtęcią. Samozagłada...

Pozdrawiam Alchemik

_________________
ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...

Obrazek

Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.


28 sie 2009, o 06:51
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2564
Lokalizacja: Krakow
Post 
imho rozwiazaniem sa lampki diodowe, ale niestety sa jeszcze drozsze, ale duzo bardziej wydajne i energooszczedne :)

co do koloru swietlowek, to zawsze mozna nalozyc odpowiednie filtry na nie i beda mialy chociaz przyblizona barwe swiatla do tych normalnych

natomiast jesli chodzi o aspekt ekologiczny w przeliczeniu na cale panstwo a nie uzytkownika domowego, to niestety macie racje, ze prawdopodobnie produkcja takich swietlowek moze byc drozsza i bardziej energochlonna niz produkcja zwyklych zarowk, ale przeciez ludzie sie beda cieszyc, bo swietliscie wladajacy nami dali im mozliwosc zaoszczedzenia duzej ilosci pieniedzy w skali roku czy tez skali kilku lat ;) wiec moze zaglosuja na nich ponownie, bo co kogo obchodzi los calego kraju i gospodarki jak gospodarstwo domowe moze na tym zarobic, a przyroda stracic.

ale z ekologami tak juz jest ze dzialaja czesto jak terrorysci (np. taki Greenpeace czy jak to im sie tam pisze), ataki z koktajlami molotowa na szyby wiertnicze, czy tez wypuszczanie fretek z klatek, ktore godzine pozniej wszystki gina pod kolami tirow na pobliskiej autostradzie (ale gina WOLNE... lol)

wiec coz chyba trzeba napisac petycje to ministerstwa gospodarki oraz ochrony srodowiska z zapytaniem czy przewidzieli konsekwencje skladowania sie rteci w organizmach oraz przyrodzie, jakie maja plany utylizacyjne oraz przedewszytkim czy zostaly przeliczone koszty produkcji w przeliczeniu na energie pobrana takiej swietlowki do zarowki

bo jesli my tego nie zrobimy to kto ?

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


28 sie 2009, o 07:03
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Ehh... :roll:
To ode mnie do pooglądania ;): http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awietl%C3%B3wka_kompaktowa
Ciekawe jak się przedstawia sprawa z ceną wyprodukowania jednej żarówki a świetlówki (wiem oczywiście, że żarówka jest tańsza w wytwarzaniu)? Musze się przyznać, że u siebie w pokoju mam założone trzy takie cuda. Jakie sztuczne światło jest najlepsze dla oka - żarówkowe, czy ze świetlówki? Chyba też zrobię małe zapasy żarówek... Właśnie - ciekawi mnie sprawa utylizacji zużytych świetlówek. Jak to zamierza być zrobione - i następne pieniążki dołożone do puli. [Może ekipa VmC zacznie je zbierać i "przerabiac" :lol:
Wtedy przynajmniej będzie jakiś pożytek z nich ;)].
Nie jest to takie prO(;))ekologiczne jak wygląda na pierwszy rzut oka :/
A w mediach nic się nie mówi na ten temat :roll:
Kasa, kasa, kasa...
P.S.
Tak mi się przypomniało, że m.in. Fuxeb zna się na żaróweczkach, kabelkach i innych tego typu "zabawkach" ;)


28 sie 2009, o 14:53
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Oświetlenie LED ma wielkie zalety. Dobrą trwałość, niskie zużycie energii. ale.. jest kilka ale..


Zauważmy że diody LED mają dobrą trwałosć, gdy są porządne. Niestety w obecnie produkowanych urządzeniach trudno spotkać diody Telefunken, Luxeon, Fairchild, czy innych renomowanych producentów, chyba że kupimy sobie drogą i porządną latarkę Petzl'a czy innej solidnej firmy. Reszta to chińszczyzna o nędznej trwałości, i fatalnym "trupim" widmie światła. Znów zaczyna się zalew produktami made in china i efekt będzie taki że na rynku będą tony bialych diod LED o trwałości zbliżonej do żarówki :lol: A cóż mamy w tych diodach - na przykład arsen. Przecież te diody nie są wykonane z krzemu, a z materiałów takich jak GaAs, InGaAs, GaP, InP...

Co do świetlówek kompaktowych - ważne jest zagadnienie smogu elektromagnetycznego. Przecież taka świetlówka nie pracuje na częstotliwości sieci - w środku (między rurką a gwintem) znajduje się przetwornica z transformatorkiem, częstotliwość nierzadko powyżej 100kHz i powstają rozmaite pola EM latające po pokoju. U mnie po włączeniu takich urządzeń jak skaner od kompa czy telewizor o pracy z oscyloskopem czy analizatorem widma można zapomnieć - tyle śmieci lata "w powietrzu". Tu świetlóweczka, tam komóreczka, klawiaturka bezprzewodowa, myszka, Wi-Fi, Blutetooth, a efekt jest taki że męski organizm wytwarza 7 razy mniej plemników niż wytwarzał 100 lat temu. I swoją rolę ma tu w dużej części promieniowanie EM które jest wszechobecne.


Ciekawy produkt ma w ofercie katowicka fabryka żarówek - firma HELIOS - jest to producent żarówek specjalistycznych, ale na fali mody zrobili też świetlówkę kompaktową która jest modułowa. Można w niej wymienić samą "rurę", gwint, moduł przetwornicy.

Zasadniczo HELIOS robi jednak żarówki specjalne - warto z ciekawości zajrzeć na ich stronę, znajdziemy tam wiele ciekawostek jak np. żarówki wysokowatowe, żarówki wstrząsoodporne dla górnictwa, żarówki o bardzo długiej żywotności do semaforów kolejowych, sygnalizacji na skrzyżowaniach, żarówki do pracy w bardzo wysokich temperaturach, do wind (bardzo długa trwałość), kryptonowe, do terrariów, itp.


28 sie 2009, o 15:27
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Wiecie co ja myślę? Myślę, że za jakiś czas ( raczej krótszy niż dłuższy ) będzie komunikat w "Wiadomościach" - "Celnicy w Hrubieszowie wykryli przemyt żarówek z Ukrainy". Myślę, że będzie to tak popularne jak kolejny przemyt "fajek od Ruskich". Możliwy będzie też komunikat "Wykryto nielegalną fabrykę żarówek w Pcimiu Dolnym".
Co do LEDów, to raczej jest nieporównywalnie mniejsze prawdopodobieństwo wypuszczenia w świat toksyn. Koniec końców, trzeba się trochę postarać, żeby stłuc LEDa. Ze świetlówką tych problemów nie ma... Może Was to pocieszy, a może nie, ale my nie możemy nic zrobić z zakazem sprzedaży żarówek. Jedyne co możemy zrobić, to kupować "z eksportu". Niestety jesteśmy członkami UE. Musimy więc respektować ich prawa. Jedyną możliwością jest rezygnacja z członkostwa.


28 sie 2009, o 16:22
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Tak, ale te ledy potem lecą na śmieci, śmieci do spalarni, itd.

Co do przemytu żarówek z Ukrainy - można mieć nadzieję że z czasem pojawią się żarówki ze wschodu, chociaż jest to towar małej wartości przy dość sporej objętości, i przywożenie tego może nie być zbyt popularne.


28 sie 2009, o 16:41
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2564
Lokalizacja: Krakow
Post 
aktus - dokladnie to samo mialem napisac w temacie zniszczenia leda a swietlowki :)
ale nie moge sie zgodzic z tym ze nie mozemy nic z tym zrobic - alez mozemy np. sprobowac wyslac petycje do odpowiednich organow chociaz by po to aby rozpoczac dyskusje, a jak "organy" nie odpowiedza to chociaz do gazety :)

tylko jest kwestia tego ze trzeba poszukac adresow mailowych danch "organow" i wspolnie pomyslec nad trescia postulatu,a przedewszytkim znalezc kilka osob ktore to na tym forum poprze :)

Dobry666 - jesli chodzi o to ktore swiatlo sztuczne jest najblizsze temu slonecznemu to niestety tylko widmo swiatla zwyklej zarowki poniewaz widmo sie najbardziej pokrywa z widmem swiatla slonecznego, ale i tak ma wiecej barwy zoltej i czerwonej od widma slonecznego

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


28 sie 2009, o 16:46
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Dzięki Sulik - tak też myślałem. Jak już wspomniałem, mam te trzy świetlówki u siebie w pokoju i po dłuższym siedzeniu w nocy, np. przed kompem, jak już zbieram się lulu (:lol:), to mam takie dziwne uczucie pieczenia i suchych oczu :/
Wiem, że może być kilka różnych przyczyn tego (siedząc przed komputerem zazwyczaj patrzymy się na małą powierzchnię i "dzięki" temu ograniczamy ruchy gałka oczną a co za tym idzie nawilżanie jej zewnetrznej strony; świetlówki; suche powietrze, itd...). Wspomagam się kroplami do zmęczonych oczu - pomaga :)
Wykręcę te świetlówki i zastąpię ja żarówkami - ciekawe jak zniosą to moje oczy.


28 sie 2009, o 17:10
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
szalony napisał(a):
Tak, ale te ledy potem lecą na śmieci, śmieci do spalarni, itd.

Co do przemytu żarówek z Ukrainy - można mieć nadzieję że z czasem pojawią się żarówki ze wschodu, chociaż jest to towar małej wartości przy dość sporej objętości, i przywożenie tego może nie być zbyt popularne.

No to recykling ledów. Co do wartości żarówek - jeśli będziesz miał do wyboru kupić żarówkę za pół ceny świetlówki, żyjącą mniej więcej tyle samo co świetlówka, to co wybierzesz?


Sulik napisał(a):
aktus - dokladnie to samo mialem napisac w temacie zniszczenia leda a swietlowki :)
ale nie moge sie zgodzic z tym ze nie mozemy nic z tym zrobic - alez mozemy np. sprobowac wyslac petycje do odpowiednich organow chociaz by po to aby rozpoczac dyskusje, a jak "organy" nie odpowiedza to chociaz do gazety :)

tylko jest kwestia tego ze trzeba poszukac adresow mailowych danch "organow" i wspolnie pomyslec nad trescia postulatu,a przedewszytkim znalezc kilka osob ktore to na tym forum poprze :)


Bez kilkuset tysięcy podpisów z samej Polski nie masz nawet co myśleć o wysyłaniu czegokolwiek do Brukseli. No chyba, że kartkę z wakacji. Jako akcja protestacyjna faktycznie mogła by podziałać interwencja w gazecie. Najlepiej z apelem o tworzenie list protestacyjnych.


28 sie 2009, o 17:30
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2007, o 19:13
Posty: 454
Lokalizacja: [*]
Post 
jak chce Wam się bawić w petycje ktore i tak moim zdaniem sa ignorowane to spróbować możnaby było np tu http://www.thepetitionsite.com/create-online-petition tylko by trzeba było jeszcze ukulać treść i znaleźć dupe wołową z bruk-seli do której by to trzeba było zaadresować. a tak pozatym 'akcja' sie powoli od parunastu lat zaczyna i jak sie zacznie dziać i ludy sie z łańcuchów zerwą, to nie będą mieli czego już zakazywać ^^ o ile ich masy w ogóle na kawałki nie rozszarpią, i jeśli nie kopną przedtem w kalendarz na zawały serca ze strachu przed takimi tam sobie istotami jednymi ^^ kto sie pałęta po 'zakamarkach' to wie o czym mówie :]


28 sie 2009, o 20:10
Zobacz profil
Post 
Dobry666 napisał(a):
Dzięki Sulik - tak też myślałem. Jak już wspomniałem, mam te trzy świetlówki u siebie w pokoju i po dłuższym siedzeniu w nocy, np. przed kompem, jak już zbieram się lulu (:lol:), to mam takie dziwne uczucie pieczenia i suchych oczu :/

No właśnie, siedzisz w domu przed kompem w którym jak mniemam masz monitor LCD który jest podświetlany niczym innym jak... świetlówką :P Więc o ile argumenty co do toksyczności świetlówek wyglądają na uzasadnione, to z tym światłem jest to trochę hipokryzja.


28 sie 2009, o 21:40
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29
Posty: 1087
Post 
Ale tu sprawa jest inna - ekran nigdy nie jest cały biały, więc to zupełnie inna sprawa gdy takie widmo światła stanowi podświetlenie, a inna gdy stanowi oświetlenie miejsca pracy.


28 sie 2009, o 21:51
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Poza tym czym miałby być podświetlony? Żarówką?


28 sie 2009, o 21:53
Zobacz profil
Post odp.
Zmiany powinny być przemyślane technologii nie zatrzymamy i bardzo dobrze że się rozwija, oszczędności szukajmy tam gdzie powinniśmy czyli energochłonnych sektorach gospodarki , każdy zdaje sobie sprawę że ogrzewanie i chłodzenie to sektory najbardziej energochłonne !! !!
Nie chodzi tutaj o pseudo oszczędności na energii oświetleniowej, tylko traktowanie nas jak niedouczoną hołotę lub bezmózgich debili wmawiając że tym sposobem zadbamy o środowisko co oczywiście jest gówno prawdą.
Podobnie było z termometrami rtęciowymi wielki zakaz bo są niebezpieczne dla zdrowia w przypadku stłuczenia następuje powolne parowanie rtęci.
To nie metaliczna rtęć zabija Tyko jej lotne pary kumulują się w organizmie !!
Prawo Ustawodawcze na temat ochrony środowiska jest w wielu zbieżnych punktach sprzeczne i nierealne do wykonania .....
Nasi euro parlamentarzyści maja to za przeproszeniem w dupie podobnie jak w sytuacji wcześniejszych termometrów rtęciowych w przypadku stłuczenia każdy obywatel musi radzić sobie sam na własną rękę, drażni mnie to że zarabiający 120 tysięcy PLN/ miesiąc europosłowie nie robią zupełnie nic w tym kierunku .... ??
Jako obywatele przy zachęcającym sloganom obecnej władzy do wybierania przedstawicieli w europarlamencie nie dajmy szansy dostania się na stołek obecnym i poprzednim przypadkowym Dyzmom
Nie ze się czepiam tylko wg. obecnego prawa wg. klasyfikacji i aktywności mózgowej inspektora nadającego kod będzie to :05.07.01, 06.04.04 , lub poprawny 16.01.08 Wszystkie należą do klasyfikacji jako Substancje Niebezpieczne i jako takie wg. ustawy państwowej podlegają nakazowi utylizacji Ustawa z dnia 27.04.2001r. o odpadach - Dz. U. Nr 62 poz. 628 z późn. zm.) wyrzucając do śmieci popełniamy przestępstwo !!

Zapytuję czy ? :
W trosce o siebie i rodzinę, rozbitą zużytą świetlówkę mam zanieść do sklepu gdzie dokonałem zakupu czy wypieprzyć ja do śmieci będąc przestępcą chroniącym własne zdrowie ??
nakazując stosowanie zakazem sprzedaży innych alternatywnych tanich źródeł oczekujemy Wyraźnych zabezpieczeń naszego zdrowia
znając życie każdy wypieprzy zużyta świetlówkę do śmieci tucząc ja ze złością z uwagi na cenę i niską oszukańczą żywotność reklamowanej jednostki .
pozdrawiam
eko


29 sie 2009, o 00:16
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Dużo się mówi o ekologii. Dużo się mówi o oszczędzaniu. Wiecie co Wam powiem? Elektrownie będą sprzedawały mniej prądu przeciętnym zjadaczom chleba, więc podniosą cenę energii. Elektrownia będzie zarabiała tyle co do tej pory, a mieszkańcy będą na prąd wydawać jeszcze więcej niż dotychczas. Prawda na temat oszczędności jest taka, że w Polsce będzie dobrobyt, jak w środku zimy, przy -20 stopniach nie będzie rosła zieloniutka trawa... Nad kanałami ciepłowniczymi.


29 sie 2009, o 00:36
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37
Posty: 611
Lokalizacja: Średniowiecze
Post 
Co do utylizacji - to jest wysoce prawdopodobne, że w oddziała Miejskich Zakładów Gospodarki Komunalnej nam to zabiorą - jak wywalałem stary kineskop z telewizora, to dałem im - bez żadnych problemów. Myślę, że odnośnie świetlówek energołoszczędnych będzie podobnie.

Pozdrawiam Alchemik

_________________
ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...

Obrazek

Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.


29 sie 2009, o 19:24
Zobacz profil

Dołączył(a): 8 gru 2006, o 18:27
Posty: 211
Lokalizacja: Szczecinek
Post 
Ja powiem tak
U siebie w pokoju mam lampy jarzeniowe o mocy 36W,takie podłóżne.Zawsze przy nich czytam,odrabiam lekcje itd.i wcale nie narzekam.Swiatło nie jest słonecznopopodobne,lecz wg.mnie jest dużo lepsze niz te żarówkowe.Jako przykład podam że kiedys pparzyłem wew.czesc dłoni kwasem azotowym.Wiadomo że wtedy żółte zabarwienie naskórka to standard.Przy świetle słonecznym jest widoczne jak cholera,przy jarzeniowym takze,lecz o dziwo w świetle"wolframowym"nie był wogole widoczne!!Wyglądało to tylko jak by troszke brudne było!!Niebyło widoczne w korytarzuu,gdzie mam zwyklą zarowe Edisonowska,a w pokoju spowrotem powracało. :lol: Oznaczało by to,że niektóre barwy w swietle zarowym jest maskowane przez te żółte jak diabli widmo zarowki.Dlatego te jarzeniówki oprócz duzej skuteczności dla mnie maja lepsze właściwości.

Niewiem jak wy,ale ja zauwazyłem,ze te kompaktowe jarzeniówki róznia sie znacząco od tych rórowych.Oddaja bardziej żółte światło,faktycznie męczące wzrok.
Ja zostaje przy swych rurach,i chociaz niby trza uzywać dwóch jarzeniow z przesuwnikiem fazowym-ja uzywam tylko jednej i jest dobrze-nie widze zadnych przeszkod i zlych efektow. :D


29 sie 2009, o 21:41
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Żółte światło? A jak ja do kibelka wsadziłem żarówkę 500W ( remontowa ), to wszystko widziałem na biało ( kibelek 1x2m ). Nawet gazeta była cała biała...


30 sie 2009, o 01:02
Zobacz profil
Zasłużony dla forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 wrz 2006, o 18:25
Posty: 149
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post 
No stary, 36 a 500W to troszku róznica ;)

_________________
Obrazek


30 sie 2009, o 01:15
Zobacz profil

Dołączył(a): 27 paź 2005, o 20:20
Posty: 56
Lokalizacja: z miasta
Post 
Jakiś profesorek poruszył ten temat, odsyłam do Onetu:

http://www.tvn24.pl/-1,1617095,0,1,zarowki-energooszczedne-_-gleboko-absurdalna-decyzja,wiadomosc.html


30 sie 2009, o 18:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..