Średnica lufy musi być zawsze trochę większa od średnicy pocisku! Wsadź sobie do nosa kciuk a później mały palec. Im mniejsza różnica tym jest większe tarcie. Jeżeli średnica pocisku będzie zbyt duża, to pocisk zaklinuje się - co jest chyba rzeczą normalną jeśli chcemy przecisnąć większe przez mniejsze. Takie coś mogło by być możliwe tylko i wyłącznie przy kuli z miękkiego ołowiu, który łatwo by się poddał procesowi ugniatania przez gazy, chociaż i tu dochodziło by do rozrywania zamków i luf.
Armaty niektórych czołgów są gładkie dla obniżenia wagi. 500kg dla czołgu to jest nic. Gorzej, jeżeli te dodatkowe 500kg jest na długiej lufie, która może się wygiąć lub przeważyć wierzę na nierównościach ( czołgi przeważnie nie jeżdżą po równych drogach ).

az strach czytac niektore wypowiedzi...
po krotce postaram sie kilka punktow zamiescic:
1) wszystkie (lub prawie wszystkie) wspolczesne i nowoczesne czolgi maja armaty gladkolufowe (ja niekojarze przynajmniej zadnego z gwintowana lufa) tylko taka armata umozliwia wystrzelenie wszystkich stosowanych na wspolczesnym polu walki rodzajow amunicji. a stabilizacja brzechwowa (lotki jak w rakietach) jest standardem w amunicji pokalibrowej (pocisk mniejszy od lufy - to miedzy innymi pociski z rdzeniem ze zubozonego uranu)
2) o dubeltowkach i innych strzelbach panowie na poczatku nie mowili wiec dziwie sie oburzeniu w pozniejszych wypowiedziach. owszem jest to bron gladkolufowa ale w rozmowie o kalibrze broni i pociskach nad i pod kalibrowych nie powinna byc brana pod uwage, obecnie w tej kategorii kroluje kaliber 12 i zgodnie z przyjeta zasada oznacza to nie srednice 12 mm bo to jest oznaczenie wagowe (przyjete przy broniach gladkolufowych) i oznacza ze z 1 funta olowiu mozna wykonac 12 pociskow do tej broni. dodam jeszcze ze na wspolczesnym polu walki jest to bron stosowana chociazby przez US Army - zarowno w czasie II wojny swiatowej jak i w pozniejszych konfliktach z oboma irackimi i afganistanem wlacznie na uzbrojenie amerykanskiej piechoty znajduja sie tez strzelby kaliber 12 (pump-action shot gun) a wspolczesnie jest to podwieszana pod lufa m-16 strzelba.
3) wiekszosc amunicji do broi gwintowanych posiada pociski o srednicy wiekszej niz kaliber broni. jak przedmowcy podali ta roznica znika w gwintowaniu lufy, np: pociski do kalasznikowa kaliber 7,62 mm pocisk to Nabój 7,62 x 39 mm wz. 43 gdzie: 7,62 to kaliber broni do jakiej pocisk jezt przeznaczony 39mm to dlugosc luski pocisku i tez jest wazny parametr bo oznacza wymagana wielkosc komory zamkowej (dlatego amunicja nato nie jest zgodna z ta po ukladzie warszawskim, nato ma 7,62x51mm) srednica takiego pocisku do kalasza to 7,85mm natomiast luski 11,26mm a kryzy 11,3mm. ta odrobine wieksza srednica pocisku pozwala na uzyskanie ruchu wirowego w gwintowniu co stabilizuje lot kuli. i tu chce zwrocic wasza uwage bo pocisk a kula to nie to samo... pocisk jest w lufie a kula trafia w cel a skad roznica... otoz tu pojawia sie piekne amerykanskie okreslenie fmj - full metal jacket czyli pociski pelno plaszczowe. wspolczesnie pociski sa pokrywane warstwa z metali miekkich (zazwyczaj metoda galwaniczna) ta koszulka zluszcza sie w locie pocisku, istnieja tez pociski niepelnoplaszczowe, no bez czubka, wydrazone itd... ale jakas czesc tego plaszcza maja i to ten plaszcz ktory jest z bardziej miekkiego materialu niz sam pocisk odksztalca sie w gwintowaniu. nato miast mimo wszystko na pocisku pozostaja slady po ktorych balistycy moga bez watpienia przyporzadkowac wystrzelony pocisk do konkretnej sztuki broni - w dobie mikroskopow elektronowych to nie sztuka bo prostsze wystarcza ;p
4) co do broni mysliwskiej to w polsce jej posiadanie tez jest scisle kontrolowane np poprzez niezapowiedziane wizyty policjantow dzielnicowych w celu sprawdzeni czy rzekoma bron znajduje sie gdzie podano i czy jest przechowywana zgodnie z przepisami (zamknieta na klucz w specjalnej szafce) ale to tak na marginesie... czy znajomi sa potrzebni zeby mysliwym zostac, watpie - sam znam kilku mysliwych i niektorzy z nich wcale nie sa prominentami ani ludzmi o szerokich znajomosciach, tylko sa zdeterminowani i maja okreslone zainteresowania, bo zostac mysliwym rzeczywiscie nie jest latwo, ale dla chcacego...
choc dodam ze do tanich takie hobby jak myslistwo nie nalezy.
a co do kalibrow broni mysliwskich to z mojej wiedzy to w polsce najpopulernieszy jest 7,62 wbrew pozorom przy karabinach duzy kaliber jest uwazany za bezpieczniejszy, pociski mniejszego kalibru potrafia zmieniac tor lotu przy spotkaniu z jakakolwiek przeszkoda powodujac grozniejsze rany (no na zebrze czy innej kosci) np 5,56 mm lub 5,45 stosowny w rosji (poczawszy od ak-74 czyli nastepcy kalacha lub tez kolejnej jego wersji) (ten ostatni afganczycy ktorzy spotkali sie z nim jako pierwsi w bojowym uzyciu uznali zaniehumanitarny). z tym ze amunicja mysliwaska jest opracowana w taki sposob by zmniejsyc jej sile przebicia (nie ma mowy o przestrzeleniu np sarny na wylot co pociskiem z ak-47 7,62mm byloby standardem, te pocisku mur grubosci 1 cegly przebijaja od niechcenia)

i na koniec (sorki ze w odzielnym poscie ale nie widze u siebie mozliwosci edycji poprzedniego)
kaliber .308 winchester
jest to cywilne oznaczenie pocisku 7,62x51mm nato z tym ze od razu zaznacze ze naboje minimalnie sie roznia poprzez wytloczenia na luskach i choc ogolnie sa zamienne to podobno w niektorych broniach sportowych, tych o najwyzszym wysrubowaniu dokladnosci wykoniania czyt. parametrow technicznych nie pasuja zamiennie.
a skad to 0.308 cala zamiast 0.3 (dokladnie to przyjelo sie 0.30 podawac ale w koncu to to samo)
0.308 to srednica bruzd czyli wglebien w gwintowaniu ktora wynosi 7,82 mm
i teraz wszystko sie powinno wam zgadzac.
swoja droga w stanach to najpopularnieszy kaliber broni mysliwskiej jak i u nas, choc amerykanie uzywaja tez 5,56 mm - podobno umozliwia dalsze i precyzyjniejsze strzelanie (z opini mysliwego ktory widzial amerykanina z takim sztucerem na polowaniu za dewizy w borach Tucholskich)

a tu parametry przykladowego pocisku 0.308 (wybaczcie ale gdzies przy kopiowaniu zaginelo mi doklane oznaczenie):
Dane elaboracyjne
nabój/kaliber .308 Winchester
kula Gian-Marchet® "Jenatsch"
maksymalne dopuszczone ciśnienie 4150 Bar (Piezo ci**)
kaliber bruzd 7,82mm 0,308 in
masa pocisku 9,00 g 140,0 grs
dlugość pocisku 31,70 mm
pojemność luski (po brzeg) 3,636 cm3
długość łuski L3 51,16 mm
długość naboju L6 69,40 mm
głębokość osadzenia kuli 13,46 mm
efektywna pojemność spalania 3,056 cm3
ciśnienie początkowe 100,0 Bar

inusei chciałeś profesionalnie opisać temat a tak namieszałeś:

- komorę nabojową nazwałeś komorą zamkową
- nabój nazwałeś pociskiem
- pocisk nazwałeś kulą

rzeczywiscie... to z pospiecju i przepraszam za bledy (jestem tylko amatorem bronia sie interesujacym)