lit przecież reaguje słabiej od sodu (lekko syczy w kontakcie z wodą, i wydziela wodór)

Podobnie jest z barem.

o barze nie dopisałem. ahh ta skleroza

No właśnie niektóre doświadczenia są ciekawe ale niektóre mogą sobie włorzyć do d..y . Np. Wybuchowe laseczki . Daja MW niby MW wybucha a tan naprawde to fugasy robią efekty :/ . A czy to prawda że opary benzyny mogą wybuchnąć od iskry elektrostatycznej z ubrań tych plastikowych ?

przeciwnie, bar bardzo gwałtownie reaguje z wodą

Zapala się, mniej więcej tak jak potas.
Wybuchową reakcją to bym tego nie nazwał...

raczej tak, benzyna wybucha nawet w platikowych kanistrach, kiedyś gdy była ona na kartki i przechwywano ją w kanistrach i innych pojemnikach do tego raczej nie przeznaczonych często wybuchała...

Dlatego niewolno przechowywać benzyny w kanistrach do tego nieprzeznaczonych, istnieje duże ryzyko wyładowań elektrostatycznych
i samozapalenia się oparow benzyny
P.S. co do litu i baru to proponuję samemu spróbować reakcji z woda
a nie podpierac sie literaturą lub wypowiedziami nauczycieli ze szkoły
pozdro.
eko.

Tak się składa, że próbowałem i to z litem, który kupiłem od Ciebie.

Wynik eksperymentu był taki, jak napisał melon:

Byc może odemnie ale za to cz.d.a.
pozatym czy widzisz roznice miedzy klikoma gramami a wieksza iloscia
bo to jest wazne,gramem czy kilkoma niezwojujesz wiele
dlatego pomysl troche
pozdro
eko.

Potas się zawsze zapali po wrzucenu do wody, niezależnie od ilości.

Lit to nie Potas, niechce mi sie z toba targowac
Poza tym zobacz powłoki el. i budowę atomu
nie można pod wzgledem reakcji z woda ich porównywać
Duża ilość Litu wrzucona do wody daje dobry efekt zapalny
może nie jest to Potas ale jest ciekawie choćby po barwie plomiena
Potas ci tego nieda zapewniam
Pozatym byś mogl to sam zobaczyć dam ci extra upust jednorazowy
w ilosci minus 75% ceny
pomysl nad tym
eko.

Moim zdaniem to jest zbyt niebezpieczne:
Lit, po wrzuceniu do wody, nie zapala się od razu, ale wydziela się wodór.
Reakcja litu z wodą jest egzotermincza i dlatego, przy większych ilościach,
może nastąpić samozapłon nagromadzonego wcześniej wodoru.

A o czym pisałem pytanie było o metale reagujace wyb. z woda
i tak też jest w przypadku Litu i Baru podałem je chyba własciwie skoro to takie niebezpieczne to traktuj to jako przestrogę
pozatym zgadzam sie z twoim zdaniem P2O5 tak własnie bedzie
samozapłon wodoru i zapalenie sie litu jest b.gwaltowne
ale wrocmy do idei tematu
eko.

lit nie reaguje zbyt gwałtownie z wodą, w każdym razie nie tak jak sód i chyba nawet wolniej od wapnia.

chyba jednak szybciej niż Ca

Lit reaguje z wodą bardziej gwałtownie niż wapń, ale słabiej niż sód.

Popieram calkowicie opinie P2O5,przeciesz sam testował lit
i melon dobrze napisał Lit reaguje z wodą posrednio miedzy sodem a wapniem
eko.

Tak się piszę tu o rtęci, a amalgamat sodu nie może mieć stężenia wyższego niż 2-5% (nie podam dokładnej liczby bo nie mogę znaleźć pewnej książki). Czyli stężenie niezbyt duże. Sękowski podawał nawet sposób otrzymywania amalgamatu sodu z soli kuchennej (->Efektowna Chemia)

/uff ale wykop - 3 lata /

Można sobie odczytać z tego wykresu: Jak widać powyżej pewnej zawartości Na przestaje się rozpuszczać (jest to roztwór graniczny choćby wg. Kryteriów Hume-Rothery'ego) a powstają związki międzymetaliczne o wyższych Tt.




Natomiast można zrobić stop Na-K, który przy składzie eutektycznym ma Ttopnienia poniżej 0*C




Układy pochodzą z atlasu - Łoskiewicz,Orman "Układy Równowagi Podwójnych Stopów Metali".

Poprawcie jeśli się mylę : sód rozpuszcza się prawdopodobnie tak samo jak lit "w mieszaninie organicznych rozpuszczalników" ( wykorzystywane w akumulatorach litowych : http://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator_litowo-jonowy ).

PS ktoś wie o jakie rozpuszczalniki chodzi ?

Czytaj uważnie: "zaś rolę elektrolitu pełnią złożone chemicznie sole litowe rozpuszczone w mieszaninie organicznych rozpuszczalników"

Elektrolitem jest roztwór np. LiBF₄, LiClO₄, LiPF₆ w węglanie etylenu (nie mylić z węglanem etylu), bądź węglanie propylenu