Autor |
Wiadomość |
chemik grus
|
ZnO+C--->Zn? (redukcja termiczna)
Witam!
Czy jak będę prażył ZnO z węglem to powstanie mi cynk? Jak tak to jak energiczna będzie reakcja (chcę to zrobić w probówce)?
|
12 sty 2007, o 16:25 |
|
|
Alchemik
**
Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37 Posty: 611 Lokalizacja: Średniowiecze
|
Próbowałem już tego typu rzeczy i nic mi nie wyszło... cynk uzyskuję z octanu cynku. Może trzeba w tyglu?
Pozdrawiam Alchemik
_________________ ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...
Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
|
12 sty 2007, o 16:33 |
|
|
Akryl
Dołączył(a): 8 gru 2006, o 18:27 Posty: 211 Lokalizacja: Szczecinek
|
Teoretycznie metaliczny cynk powstanie,tylko że musisz wegiel i tlenek cynku w odpowiednich proporcjach wymieszać i postarać sie o jak najdrobniej zmielone składniki.
_________________ GG:5774035
|
13 sty 2007, o 15:36 |
|
|
wojtex
**********
Dołączył(a): 28 lis 2006, o 14:14 Posty: 416
|
Otrzymany cynk może łatwo ulec powtórnemu utlenianiu do tlenku tlenem z powietrza. O ile pamiętam, cynk może również sublimować z układu reakcyjnego.
|
13 sty 2007, o 18:09 |
|
|
vauen0
Dołączył(a): 27 lut 2004, o 01:13 Posty: 168
|
tiaaa
Ostatnio edytowano 12 maja 2007, o 00:08 przez vauen0, łącznie edytowano 1 raz
|
27 sty 2007, o 20:24 |
|
|
chemik grus
|
A skoro cynk nie powstanie to mangan tak? Tzn gdy będę prażył MnO2 z węglem to mi powstanie, bo na wikipedi pisało, że tak go otrzymano
|
28 sty 2007, o 16:25 |
|
|
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18 Posty: 251
|
jak masz możliwość to rób to w atmosferze gazu obojętnego.
podejrzewam, że CO2 powinien się nadać, a do tego jest najtańszy
_________________
Idioci ciągle od nas odchodzą...
|
28 sty 2007, o 16:37 |
|
|
chemik grus
|
Mogę nawet w azocie
|
28 sty 2007, o 17:27 |
|
|
daniel90
***
Dołączył(a): 8 kwi 2005, o 19:18 Posty: 251
|
nie wiem czy w azocie azotkow nie utworzy mangan, magnez tworzy, a reaktywnosci moze nie podobna, ale mangan jest reaktywny
_________________
Idioci ciągle od nas odchodzą...
|
28 sty 2007, o 18:25 |
|
|
chemik grus
|
tak pisało mi w książce od chemii która pożyczyłem od mojej mamy - Nie wiem czy na kuchence gazowej otrzymam temperaturę 1227°C
|
28 sty 2007, o 18:35 |
|
|
marchfa666
Dołączył(a): 9 lut 2006, o 22:50 Posty: 95
|
Na kuchence gazowej uzyskasz taką temperaturę,bądź zbliżoną,bo przecież możesz na niej obtapiać rurki czyż nie? A z tego co wiem to maksymalna temperatura płonącego metanu wynosi chyba ponad 2000*C nawet na wikipedii znalazłem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Metan dla wątpliwych
jak masz z centrali gaz to masz metan, a w butlach gazowych mieszanke propanu-butanu... z doświadczenia wiem,że rurki szklane topią się nad kuchenką gazową.. wiec z pewnością uzyskasz 1227*C
Pozdrawiam.
|
28 sty 2007, o 21:26 |
|
|
b@rtek
Dołączył(a): 28 sty 2007, o 11:47 Posty: 41
|
mnie się udało jeden jedyny raz z trudem stopić glin na kuchence gazowej a to oznacza, że (przynajmniej moja ) kuchenka wyciąga jakieś 600-700 stopni
|
28 sty 2007, o 21:41 |
|
|
marchfa666
Dołączył(a): 9 lut 2006, o 22:50 Posty: 95
|
|
28 sty 2007, o 22:18 |
|
|
chemik grus
|
Czyli będę miał mangan ^^
Propan-butan płonie o wiele niższą temperaturą niż metan. A nawet jesli zawiera metan to w bardzo małych ilościach.
|
28 sty 2007, o 22:42 |
|
|
marchfa666
Dołączył(a): 9 lut 2006, o 22:50 Posty: 95
|
Mówiłem ja mam na zwykły gaz propan-butan kuchenkę i obtapiam bez problemu rurki szklane... może też mangan sobie odzyskam ?
|
28 sty 2007, o 23:04 |
|
|
Anonymous
|
Ja tam użwywam palnika na propan-butan do podgrzewania,
A tak btw to żeby uzyskać Mn można wrzucić MnO2 do kwasu siarkowego, a potem dwie elektrody wrzucić podać napięcie i na elektrodzie ujemnej usadzi się Mn.
Jest to tylko rozważenie teoretyczne, ale chyba mozliwe. Tylko nie wiem jescze z czego te elektrody
|
29 sty 2007, o 09:38 |
|
|
Seth
**
Dołączył(a): 21 gru 2006, o 10:07 Posty: 199 Lokalizacja: Teby
|
Co do redukcji ZnO węglem to można, ja osobiście dodatkowo nakrywałem tygiel pokrywką. Tworzący się CO2 tworzy dodatkową osłonę. Co do temperatur uzyskiwanych z użyciem palnika czy to na gaz ziemny czy propan butan to należy wziąć pod uwagę pojemność cieplną żródła ciepła czyli ilość ciepła jaką palnik jest w stanie oddać. Nawet palnik acetylenowo- tlenowy nie rozgrzeje od razu kawałka metalu o masie 1 kg do temperatury 1000*C w szczególności gdy będzie mia średnicę 1 cm.
W warunkach domowych poza piecem elektrycznym jedyna możliwość to palnik dmuchawkowy (z dodatkowym wdmuchem powietrza) taki jak do obróbki szkła lub ja osobiście do podgrzewania tygli używam palnika na propan-butan stosowanego do lutowania, na allegro można je kupić od 50 zł razem z wężem. dają dobrze skoncentrowany płomień o wysokiej temperaturze.
|
30 sty 2007, o 09:26 |
|
|