chmmmmmmmmm ciekawy watek bardzo ciekawy
najpierw ostatnie :
oczywiscie miszales roztwry o znanym stezeniu i wzioles konkretna objetosc roztworu, tak wiec jestes w stanie odpowiedziec jaka jest wydajnosc reakcji.
Slowo duzo ma wiele znaczen, najlepiej zwazyc.
Co do samego procesu mieszalniczeggo to proponuje zajrzec do supniewskiego (szukaj na forum w publikacjachnaukowych, SEKS tamze spis w ktorym mozna latwo znalezc substancje.
choc tekst "Zamiast węglanu miedzi stoi sam r-r jakby przed chwilą zrobiony Przesączylem to znowu przez filtr i wyszła 1 łyżeczka tego co było"Co sie co sie stało" z nim " traci magią .
Tak smo traci magia "A teraz pytanko dla ciekawskich, czym się rózni synteza zasadowego węglanu miedzi od syntezy węglanu miedzi " - robil wie i zaneca czy tylkO podpuszcza
Jakos tak skleroza podpowiada ze to cos nie tak no ale jak dodac .. poplukac .. pomieszac .... to moze, moze sie skleroza myli ;(
Poniewaz jestem ciekawski i sklerozie nei wierze to zaczolem sprawdzac.
Po pierwszym zalamaniu spowodowanym przez Bielanskiego ktory beszczelnei stwierdza
"Obojętnego węglanu miedzi(II) nie udaje się otrzymać. Po dodaniu do roztworu soli miedzi(II) odmierzonej ilości węglanu sodu lub potasu strącają, się natomiast zasadowe węglany miedzi (II) o zmiennym składze. Osad pozostawiony w zetknięciu z roztworem przechodzi stopniowo w krystaliczny zielony CuCO3.Cu(OH)2;. odpowiadający składem malachitowi"
Chmmm podejrzane skro na forum sugeruja ze wychodzi to pewnie sie biedny Bielan myli. Popatrzmy w preparatyki ... uuuuu fatalnie co za cieniasy zaden nie potrafi zrobic. Zdolowany rzucilem okiem tu i uwdzie i dalej nic. No przeca na forum widac ze wiedza jak.
No to do okularnika i nagle YES YES YES co prawda tylko na YouTube i tym podobnych padlinozercach ale wikipedia en radosnie stwierdza ze jest co prawda kreci co nie co i zawija jak by sie na polskim sejmie wzorowala ale w koncu rozroznila od basica
Czyli nie tak zle. Szukamy dalej chmmm kilka osob na swiecie zapiera sie ze jest jako argument koronny podaja numer CAtSa jeden i drugi, toksycznosc rozmaita i dziwne cechy
No jak kocura mamy to po kocurku szukamy. UUUuu cienko mityczny weglan niby numerek ma ale jak sie zacznei sprawdzac to robi sie maselko maslane bo na koncu i tak wszystko trafia do zasadowego.
Cienko cos to wyszlo ;(
Ale poniewaz ciekawosc dalej mnie zzera to pytanie ; czy ten puszczalski CuCO3 to tak zawsze tego tamtego z jakims czyms czy tez potrafi sie porzadnie zachowywac i wystepuje samodzielnie bez towarzystwa ?
Bo niby istnieje , znan jest jego toksycznosc, i inne dane fizykochemiczne co by sugerowało jego samodzielne istnienie a jakos sie za abrdzo na sugestie o sposobie otrzymywania nie natknolem ;(