Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Fluor,sole itp jako silne trucizny 
Autor Wiadomość
Post Fluor,sole itp jako silne trucizny
Z uwagi na zainteresowanie tematem toksyczności pierwiastków opisywanych na forum dodaje ciekawy temat Fluoru w postaci gazowej i jego soli ,pisaliśmy o Bromie Chlorze teraz czas na Fluor gazowy i w postaci soli .
Prawie wszystkie zw. tego pierwiastka są silnie toksyczne dla organizmu, niestety wszelkie braki podobnie jak w przypadku kilku innych pierwiastków powodują nieodwracalne zmiany .
Proszę o pisanie na temat !!
Chętnie uzupełnię dane jeśli zasinieje taka konieczność, zapraszam do nowego tematu Fluor i jego sole, silna reaktywność, wysoka toksyczność,wpływ na ustrój ,utylizacja resztek poprodukcyjnych ,znaczenie analityczne , oraz zastosowanie przemysłowe gazowego Fluoru w latach minionych poprzez koncerny chemiczne ,a obecna degradacja środowiska w wyniku składowisk poprodukcyjnych lub nie pełne wykorzystanie surowców niepełnowartościowych zawierające te sole w chwili obecnej .
pozdrawiam
eko


12 mar 2009, o 02:51

Dołączył(a): 23 maja 2007, o 19:33
Posty: 163
Lokalizacja: Lublin
Post 
no to moze ja zaczne cos o zastosowaniu.jak kazdy pewnie wie wiekszosc past do zebow zawiera zwiazki fluoru( głownie amino fluorek i fluorek cyny IV).

takze slynne freony to zwiazki z fluorem w roli glownej.Stosowane glownie w starszych modelach lodowek i wypelniaczach w aerozolach.Obecnie calkowicie wycofane z uwagi na efekt dziury ozonowej.

Popularne tworzywo sztuczne teflon takze zawiera fluor.Pelna nazwa tego zwiazku to politetrafluoroetylen. Pokrywa sie nim glownie naczynia kuchenne (ale takze pociski do broni specialistycznych)


12 mar 2009, o 19:44
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00
Posty: 1505
Lokalizacja: SRC
Post 
No cóż, jest lekko zielonkawo-żółtym gazem o zapachu zbliżonym do innych fluorowców.
Fluor reaguje prawie ze wszystkim (np. niektóre metale pokrywają sie pasywującą warstewką fluorku), np. ze szkłem też reaguje. W normalnych warunkach energicznie reaguje z metalami aktywnymi, wodorem i wodą, wiele substancji spala się w gorącym fluorze.

Roztwory kwasu fluorowego (HF (w większych stężeniach- H2F2)) przechowywane są w butelkach szklanych pokrytych od środka parafiną lub w butelkach polietylenowych, ponieważ reaguje on z dwutlenkiem krzemu z utworzeniem gazowego tetrafluorku krzemu.
Reakcje charakterystyczne jonu F-:
BaCl2- wytrąca się biały osad fluorku baru
Reakcja Feigla (reakcja z roztworem dichromianu potasu w st. kwasie siarkowym VI): do dwóch kropel st. H2SO4 dodaje się 1 kryształek K2Cr2O7, mieszaninę ogrzewa się do rozpuszczenia dichromianu po czym gorący roztwor wylewa się na szklaną płytkę którą równomiernie zwilża się roztworem a następnie dodaje kroplę próbki, w przypadku obecności jonów F-, roztwór skupia sie w krople (jak woda na tłustej powierzchni.)

Innym związkiem fluoru jest heksafluorek siarki, gaz bezbarwny, bez zapachu, nietoksyczny, mało aktywny, niepalny. Ze względu na jego dobre właściwości izolacyjne, używany do wypełniania hermetycznych rozdzielniach WN. Jego gęstość jest ok. 6 razy większa od gęstości powietrza. Mówi się po nim mniej więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=d-XbjFn3aqE
Jest to gaz na tyle ciężki, że nabraniu go do płuc czuje się jego ciężar.


12 mar 2009, o 20:43
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 30 gru 2006, o 02:36
Posty: 428
Lokalizacja: Poznań
Post 
Mały offtop, ale co tam :P

SF6 w wyjątkowych sytuacjach może być silnym środkiem fluorującym, mimo że używany jest np. jako atmosfera ochronna przy stapianiu sodu, czy magnezu (to ostatnie ma duże znaczenie praktyczne w przemysłowej produkcji magnezu).

http://pubs.acs.org/doi/abs/10.1021/ja052214s

W tym artykule autorzy twierdzą (niestety, w abstrakcie tego nie można przeczytać, trzeba się zalogować), że omawiane komleksy tytanu poddają się łatwiej fluorowaniu przez SF6 niż przez...XeF2 (!) (SF6 fluoruje szybciej)

_________________
Quod fuimus estes
Quod sumus fos erites
Mille anni passi sunt ...

forum biologiczno-chemiczne


12 mar 2009, o 22:48
Zobacz profil
Post odp.
Temat Fluoru i jego soli jest bardzo ciekawy z racji właściwości tego pierwiastka dla tego własne opisy podzielę na kilka zróżnicowanych odnośnie gazu i jego soli :arrow:

Fluor- jest gazem barwy żółtawozielonkawej ,o silnie ostrej woni. Jest cięższy od powietrza, posiada wielka aktywność chemiczną i na powietrzu natychmiast tworzy fluorowodór ,działając jednocześnie silnie utleniająco i korozyjne.
Dlatego też Fluor gazowy,jak i skroplony,nie mogą być przechowywane w naczyniach metalowych.

Fluor jest pierwiastkiem niezbędnym dla żywego organizmu wchodząc w skład kości i zębów.
Zapotrzebowania ustroju na Fluor są pokrywane w pokarmach i wodzie, zarówno nadmiar jak i niedobór Fluoru w codziennych posiłkach, a zwłaszcza w wodzie powodują zmiany zwyrodnieniowe kości i zębów zwane fluorozą, które sprzyjają rozwojowi próchnicy :? .

Najbardziej korzystna jest zawartość Fluoru w wodzie w ilości 1mg. /1l. wyższe zawartości prowadza do zatruć , wg. prac Lytha nadmiar zawartości Fluoru w wodzie na podstawie prac publikowanych i badań powodują wzmożoną próchnicę i występowanie brunatnego cętkowania uzębienia przy zawartości 3-12 mg fluorków w litrze .

Podobnie Kilborn i zespół współpracowników donoszą w własnych pracach potwierdzając wcześniejsze prace Lytha.
Miller w swoich pracach uważa, że przyjecie dobowe 10mg dziennie fluorków jest nie szkodliwe dla człowieka , podobnie opisuje w swoich pracach Blach,Hodges w publikacjach .

Natomiast Truhaut rozróżnia fluorozę zawodową i samoistną ,która powstaje gdy woda pitna przechodzi przez glebę bogata we fluor.
Nadmiar fluoru w wodzie pitnej i związane z tym objawy występują naprawdę bardzo rzadko , zwykle występują niestety niedobory przez co fluor serwowany jest w praktycznie każdej paście do mycia zębów,
pzdr.
eko


13 mar 2009, o 03:29
Post odp.
Jako mając chwile wolna od pracy napiszę jeszcze kilka słów :arrow:
Wprowadzane do żołądka fluorki wydzielają HF, który działa żrąco na błony śluzowe i powodując bóle brzucha ,wymioty ,biegunki, stany lękowe .
Wchłonięte jony fluorowe chciwie wiążą wapń, wywołując hipokalcemię ,przy większych ilościach ciężka tężyczkę :cry: .
Wg. prac Harrisona przy zatruciach fluorem może nastąpić migotanie komór sercowych i zgon , śmierć po wprowadzeniu 4-5g fluorków następuje w czasie 3-4 godzin :cry:
Przy zatruciach przewlekłych powstają objawy podobne do fluorozy , zwykle z maksymalnym nasileniem .
Na zębach powstają plamy matowobiałe lub brunatne , ulega również zaburzeniom uwapnienie kości kręgosłupa i innych .
Po dłuższym okresie przebywania w atm. fluoru może nastąpić usztywnienie kręgosłupa ,zmniejszenie ruchliwości stawów,zazwyczaj powstają wyrośla kostne i przykurcze tzw.rozsiane stwardnienie kości ( osteosclerosis diffusa )
Obok tych objawów kostnych występują nieżyty spojówek i oskrzeli .
W kilku pracach naukowych natkniemy się na dokładne opisy systemowe zatrucia fluorkami , Dumjahn i Engst w swoich pracach dokładnie opisują zbiorowe zatrucie zawodowe fluorkami ponad 280 robotników zatrudnionych przy produkcji z zastosowaniem fluorków , podkreślają wyraźnie konieczność barwienia preparatów zawierających fluorki w celu ostrzegawczym i wyraźnego ich odróżnienia od substancji mniej toksycznych w zastosowaniu przemysłowym .

Oczywiście oczekuje na uzupełnienie wszelkich możliwych danych odnośnie tematu .

pozdrawiam
eko


14 mar 2009, o 04:28

Dołączył(a): 27 gru 2008, o 19:43
Posty: 17
Post 
CrF3 jest trudno rozpuszczalny w kwasach. Nie rozpuszcza się w wodzie i alkoholach. Jest używany jako środek konserwujący drewno. Jeżeli ktoś wie coś na temat tego związku byłbym wdzięczny za wszelkie info.


21 mar 2009, o 08:47
Zobacz profil
Post odp.
Sole i ich toksyczności oraz zastosowanie ... silnie działające w codziennym zastosowaniu też winno być omawiane , czemu tak się dzieje że dla jednego zwykła pasta do zębów z nadmierną zawartością cudownego środka - szkodzi uwrażliwiając a innemu nie szkodzi i myje sobie bez problemu .....
Oraz czynnik nadmiernego stosowania Fluoru w życiu codziennym i jego wpływ na ustrój negatywny ... , wszelkie sole są silnie toksyczne zapotrzebowanie jest minimalne , czemu tylko wszelkie pasty z zawartością soli fluoru są polecane nagminnie ??
fluor podobnie do wielu pierwiastków śladowych jest wymagany w organizmie człowieka jednak zbyt duże codzienne dawki powodują spustoszenie i nieodwracalne zmiany ... czyżby zysk przesłaniał rozum ??
pozdrawiam
eko


26 sty 2010, o 03:03
*

Dołączył(a): 9 sty 2010, o 02:56
Posty: 133
Lokalizacja: Cambridge
Post 
FLuoroza (w łagodnej postaci) występuje znacznie częściej niż zwykło się uważać, białe cętki na zębach - nawet pojedyncze i zwiększona kruchliwość zęba ( http://www.cdc.gov/mmwr/preview/mmwrhtm ... .htm#tab23 );

Nie wiem skąd pochodzi informacja o fluorku cyny w pastach do zębów - przy dzisiejszej wizycie w sklepie wszystkie które można było kupić zawierały fluorek sodu, jedna aminofluorek.

Tutaj jest ciekawy artykuł na temat fluorozy : http://dx.doi.org/10.1177%2F154411130201300206

Polecam również tą pozycję : http://books.nap.edu/catalog.php?record_id=11571#toc

Z interesujących działów można przeglądać po kilka dowolnie wybranych stron; ciekawe są np. rezultaty nt. powiązania poziomu fluoru w wodzie pitnej z niższym IQ (choć wymagałyby dokładniejszego testu na większych populacjach).


26 sty 2010, o 04:04
Zobacz profil

Dołączył(a): 8 gru 2006, o 18:27
Posty: 211
Lokalizacja: Szczecinek
Post 
We wszystkich(prawie wszystkich)pastach do zębów występuje fluorek sodu w ilości ok 1100ppm-1450ppm.
Nie wiem czyt ten fluorek w paście w jakikolwiek sposób wchłania sie do organizmu przez jame ustną i jej tkanki i byc może dlatego mozna go stosować.
Fluor jest najbardziej elektroujemnym pierwiastkiem,to tez wszystkie wiązania w solach są wiązaniami jonowymi.


26 sty 2010, o 20:49
Zobacz profil
**

Dołączył(a): 6 sie 2009, o 10:07
Posty: 59
Post 
W temacie toksyczności fluorku sodu, polecam ciekawy film na youtube:

http://www.youtube.com/watch?v=P80dsPoLLEM

Nie wiem na ile to prawda, dość straszne skutki miałoby używanie fluorku sodu jeżeli film ten ma podstawy do tych informacji w prawdziwych krytycznych badaniach. Na pewno sprawdze.

Co moge od siebie powiedziec: małe dzieci sa szczególnie podatne na te zatrucie, wiem bo było dużo hałasu przy maluchu w mojej rodzinie niedawno o ta kwestie.


26 sty 2010, o 21:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sty 2009, o 20:23
Posty: 42
Lokalizacja: piękna wioska koło Poznania;)
Post Co do past do zębów dla dzieci...
Z tego co mi wiadomo z praktyki, to lekarze polecają teraz dla dzieci pasty do mycia bez zawartości fluoru... ale najgłupszą rzeczą jest to, że są pasty z fluorem jeszcze o takich strasznie "kuszących" niektóre osoby smakach a wiem, że w podstawówce nawet czy przedszkolach dzieciaki mają tendencję wręcz do ich jedzenia;/ W zasadzie każda sól nawet nierozpuszczalna będzie trująca po dostaniu się do organizmu, w końcu HCl wyprze HF... to tak tyle od siebie chciałem ;)


27 sty 2010, o 23:00
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 gru 2008, o 00:01
Posty: 182
Post 
Cóż mój chemik opowiadał przypowieść o człowieku który wylał na swoją rękę około 10ml 40%HF wrócił do domu pomachał ręką i się złamała, HF dosyć mocno koroduje kości najlepiej w ogóle nie bawić się tym.


27 sty 2010, o 23:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sty 2009, o 20:23
Posty: 42
Lokalizacja: piękna wioska koło Poznania;)
Post 
Impeer napisał(a):
Cóż mój chemik opowiadał przypowieść o człowieku który wylał na swoją rękę około 10ml 40%HF wrócił do domu pomachał ręką i się złamała, HF dosyć mocno koroduje kości najlepiej w ogóle nie bawić się tym.


No wiesz....wieloma rzeczami można się polać a potem wąchać kwiatki od spodu xD Moja praca z HF i fluorkami jak na razie to tylko otrzymywanie soli w ilościach bardzo bardzo niewielkich... no i KF używam do otrzymywania fluorków niektórych lantanowców:) np. NdF3 z magnesu neodymowego o czym już raz tu na forum pisałem...no i fluorku ceru z kamieni do zapalniczek xD


27 sty 2010, o 23:16
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 9 sty 2010, o 02:56
Posty: 133
Lokalizacja: Cambridge
Post 
Impeer napisał(a):
Cóż mój chemik opowiadał przypowieść o człowieku który wylał na swoją rękę około 10ml 40%HF wrócił do domu pomachał ręką i się złamała, HF dosyć mocno koroduje kości najlepiej w ogóle nie bawić się tym.


Szczerze wątpię. Hipokalcemia zdążyła by go zabić bez pomocy medycznej, bo wapń z kości uwalnia się znacznie wolniej niż kwas wiąże Ca2++ z osocza. Tak wyglądają oparzenia 70% HF (ostrzegam że dość nieprzyjemne): http://content.nejm.org/cgi/reprint/356/6/e5.pdf , biały nalot to fluorek wapnia, a nie depozyty w wyniku dużej suplementacji glukonianem wapnia jak twierdzi artykuł.


28 sty 2010, o 00:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sty 2009, o 20:23
Posty: 42
Lokalizacja: piękna wioska koło Poznania;)
Post Co do tego poparzenia....
Wow.....to jest wręcz porażające....no taka ręka to tylko do amputacji...


28 sty 2010, o 00:52
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 6 mar 2006, o 16:54
Posty: 50
Post 
Co do fluorku w paście do zębów, to nie demonizowałbym tego zbytnio, nie wiem ile wchłania się przez błonę śluzową, ale kiedyś jak czytałem trochę o fluorkach w paście trafiłem na informację, że aby zatruć się pastą z fluorkiem trzeba by zjeść pół tubki. Ale ten filmik :szok: mam nadzieję, że w Polsce jeszcze nie dodają fluoru do wody.

Trochę zbaczając z tematu, trucizn wokół nas nie unikniemy. Wystarczy postać trochę na przystanku i powdychać spaliny ze starych silników diesla w autobusach; w żywności pełno azotanów i innych konserwantów, zwierzęta dostają paszę z hormonami, albo innymi wynalazkami. Nie wiem czy to prawda, ale gdzieś słyszałem, że w paszy są antybiotyki (kto to wymyślił :szok: ), wyobrażacie sobie łykanie antybiotyków bez przerwy??!! W końcu ta duża ilość nowotworów skądś się bierze. Ostatnio wyszperałem przez przypadek w necie, że raka leczy amigdalina (witamina B17), jak kogoś to interesuje niech poczyta.


28 sty 2010, o 01:17
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 gru 2008, o 00:01
Posty: 182
Post 
Cytuj:
W latach 20. XX wieku Ernst T. Krebs ogłosił, że odkryta przez niego witamina B17, sprzedawana pod nazwą handlową Laetrile, jest skutecznym lekiem na raka[1]. W źródłach niemedycznych preparaty amigdaliny w dalszym ciągu opisywane są jako skuteczne środki przeciwrakowe[2]. Systematyczne badania naukowe dowiodły jednak brak jakiegokolwiek działania antynowotworowego amigdaliny[1][3], natomiast jej stosowanie bez nadzoru lekarskiego może prowadzić do poważnych zatruć cyjanowodorem, np. w wyniku interakcji z witaminą C[4].
wiki

... już mnie nie interesuje ;)


28 sty 2010, o 02:20
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 9 sty 2010, o 02:56
Posty: 133
Lokalizacja: Cambridge
Post Re: Co do tego poparzenia....
jaksch napisał(a):
Wow.....to jest wręcz porażające....no taka ręka to tylko do amputacji...


W artykule napisano że dzięki szybkiej pomocy i kuracji udało się uniknąć, pacjent po 3 miesiącach odzyskał prawie pełną sprawność a efekt estetyczny określono jako 'dobry'.

A ogólnie to facet nie zajmował się chemią, tylko demolką budynków, no i przyszło mu zajmować się jakąś fabryką w której wytrawiali szkło. Oblał się tym naprawiając (tak napisali - mnie się wydaje że raczej ją rozwalał) jakąś rurę. 70% HF(aq) poparzył sobie 30% ciała, włączając: obie ręce, przedramiona, klatkę piersiową, plecy, skórę głowy i szyi.
Może jeszcze dodam że HF nieco znieczula (ze względu na strącenie Ca2+, które jest potrzebne do prawidłowego przekazywania impulsów nerwowych) więc jeśli coś robicie z HF to polecam pokazać lekarzowi nawet nawet jak kropla spadnie, a przy każdej ilości wylanej na ciało wezwać pogotowie.


28 sty 2010, o 02:48
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 9 sty 2010, o 02:56
Posty: 133
Lokalizacja: Cambridge
Post 
gekon napisał(a):
Co do fluorku w paście do zębów, to nie demonizowałbym tego zbytnio, nie wiem ile wchłania się przez błonę śluzową, ale kiedyś jak czytałem trochę o fluorkach w paście trafiłem na informację, że aby zatruć się pastą z fluorkiem trzeba by zjeść pół tubki. Ale ten filmik :szok: mam nadzieję, że w Polsce jeszcze nie dodają fluoru do wody.

Trochę zbaczając z tematu, trucizn wokół nas nie unikniemy. Wystarczy postać trochę na przystanku i powdychać spaliny ze starych silników diesla w autobusach; w żywności pełno azotanów i innych konserwantów, zwierzęta dostają paszę z hormonami, albo innymi wynalazkami. Nie wiem czy to prawda, ale gdzieś słyszałem, że w paszy są antybiotyki (kto to wymyślił :szok: ), wyobrażacie sobie łykanie antybiotyków bez przerwy??!!


Tak, to prawda. Do paszy dodaje się antybiotyki bo dzięki nim zwierzaki szybciej przybierają na wadze (ich układ odpornościowy nie musi się z niczym męczyć) nawet w kiepskich warunkach. Oprócz tego często dodaje się hormony (w tym hormon wzrostu, często ludzki bo jest duża infrastruktura do jego produkcji i często działa lepiej od własnego GH zwierzęcia). Amerykanie dodatkowo opryskują pola antybiotykami, żeby powybijać bakterie gnilne (w EU jest to chyba zabronione, ale nie jestem pewien czy dotyczy to wszystkich środków; dodawanie do pasz jest na pewno legalne). A później mają czelność mieć pretensje że rozwija się u nich (i roznosi po świecie) MRSA, C. difficile i inne bakterie oporne na wszystkie lub prawie wszystkie znane antybiotyki.
No a z takich bardziej konwencjonalnych rzeczy, to opryskuje się też pola (w UE i USA) bromo- i jodo- metanem.

Wracając do tematu: fluorki wchłaniają się przez błony śluzowe, nie przesadnie szybko ale wystarczająco. Jak przez większość życia używaliście past z fluorem to polecam zmienić na taką bez (np. Ziaja taką produkuje) - zapewniem że szkliwo macie już dostatecznie zafluoryzowane ;).


28 sty 2010, o 03:01
Zobacz profil
Post 
gekon napisał(a):
Co do fluorku w paście do zębów, to nie demonizowałbym tego zbytnio, nie wiem ile wchłania się przez błonę śluzową, ale kiedyś jak czytałem trochę o fluorkach w paście trafiłem na informację, że aby zatruć się pastą z fluorkiem trzeba by zjeść pół tubki. Ale ten filmik :szok: mam nadzieję, że w Polsce jeszcze nie dodają fluoru do wody
.


Nie wiem czy wiesz co znaczy kumulacja w organizmie ?? zęby myje się minimum 2* dziennie rano i wieczorem .. demonizować nie ma czego dla HF :
NDS 0,5 mg/m3
NDSCh 2,0 mg/m3
LC50 (inhalacyjne, szczur) 1276 ppm (1h)
LC50 (inhalacyjne, mysz) 342 ppm (1h)
Klasyfikacja ADR/RID/IMO/ICAO:
Klasa 8, GP I lub GP II w zależności od stężenia
PN-86/Z-04050.01 oraz PN-89/Z-04008.07
Niskie normy zawdzięczamy brakiem dostępności w celach prywatnych owego specyfiku , czynniki mutagenne wynikają z kumulacji oraz braku podstawowej wiedzy o silnej toksyczności zw. fluoru w postaci soli ,
filmik idealnie odzwierciedla owe zastosowanie .... wpływ na organizm niweluje cechy agresywności stymulując zadowolenie podobnie jak znany "brom" w dawnym wojsku niwelował agresywność żołnierzy tak obywatele obecnej RP ( która to już ?) myjąc zęby pastą z dużym dodatkiem fluoru przeliczając na sole ogólnie made in USA itp. sami siebie wolno zatruwamy , czynnik zasobu naturalnego i tak dostarczany jest z zasyfionej wody myjąc zęby wystarczy je popłukać karnówką bez specjalistycznej pasty z aminofluorkiem woda z kranu w zupełności zastąpi płyn do "płukania ust" firmowy :wink:
wszelkie pasty do zębów itp tylko te słusznie bez fluorków lub w minimalnych dawkach jeśli chcesz zachować zdrowie na starość i w przyszłości mieć zdrowe dzieci ogranicz dostęp zbędnego Fluoru do własnego organizmu ...
z pozdrowieniami
eko


28 sty 2010, o 03:05
*

Dołączył(a): 9 sty 2010, o 02:56
Posty: 133
Lokalizacja: Cambridge
Post 
( bardzo proszę o połączenie postów - pisałem na raty bo coś net mam dziś niestabilny i nie chciałem wszystkiego stracić)

Jeśli Was ciekawią środki przeciwrakowe to się polecam zainteresować osadem z czerwonego wina (a konkretniej rezweratrol-em) i redukcją spożycia kalorii - u myszy to najpewniejsza metoda na wydłużenie życia (m.in. dzięki zmniejszeniu liczby nowotworów), u ludzi badań nikt jeszcze nie przeprowadził. Tylko nie można przesadzić, bo niedożywienie raczej na pewno życie skróci.

Temat się trochę rozjechał - może podzielić by go na dwa?


28 sty 2010, o 03:11
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 gru 2008, o 00:01
Posty: 182
Post 
to że winko przedłuża i umila życie to wiedzieli rzymianie niestety i z takiej wiedzy trzeba umieć korzystać a nie gotować winko w ołowianych kadziach, wino grzane dobre szczególnie teraz gdy za oknem -20

o tym że obżarstwo nie sprzyja zdrowiu to też nic nowego najlepiej się funkcjonuje "na lekkim głodzie", w kwestii wina to ukazało się od groma publikacji jednak nie wszystkie są wiarygodne w każdym razie coś w tym jest ;)

w kwestii raka bardzo ciekawą i obiecującą grupą związków są porfiryny które wzmagają absorpcję UV przyspieszając mocno śmierć komórek obiecujące bo odkładają się dużo chętniej w komórkach nowotworowych są cholery w tym nieźle selektywne badaniami nad porfirynami zajmuje sie obecnie zespół w Instytucie ch.organicznej PAN w warszawie pod dowodztwem bodaj dr. Gryko co ciekawe porfiryny to też obiecujace barwniki ;)


28 sty 2010, o 03:23
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 9 sty 2010, o 02:56
Posty: 133
Lokalizacja: Cambridge
Post 
Impeer napisał(a):
to że winko przedłuża i umila życie to wiedzieli rzymianie niestety i z takiej wiedzy trzeba umieć korzystać a nie gotować winko w ołowianych kadziach, wino grzane dobre szczególnie teraz gdy za oknem -20

o tym że obżarstwo nie sprzyja zdrowiu to też nic nowego najlepiej się funkcjonuje "na lekkim głodzie", w kwestii wina to ukazało się od groma publikacji jednak nie wszystkie są wiarygodne w każdym razie coś w tym jest ;)

w kwestii raka bardzo ciekawą i obiecującą grupą związków są porfiryny które wzmagają absorpcję UV przyspieszając mocno śmierć komórek obiecujące bo odkładają się dużo chętniej w komórkach nowotworowych są cholery w tym nieźle selektywne badaniami nad porfirynami zajmuje sie obecnie zespół w Instytucie ch.organicznej PAN w warszawie pod dowodztwem bodaj dr. Gryko co ciekawe porfiryny to też obiecujace barwniki ;)


Impeer, słuchaj. Porfiryny przeciwrakowe to jedno z większych świństw jakie sobie możesz wstrzyknąć, i dlatego stosuje się je dla pacjentów z rakiem lub innymi łatwo dostępnymi nowotworami - tutaj gra jest warta świeczki. Z pierścienia porfirynowego rodniki tlenowe (i inne) wyskakują jak z rakiety jak się to oświetly UV, a nawet zwykłym światłem, zależnie jakie masz grupy przy pierścieniu. O' (jakaś konwencja panuje na tym forum na kropkę w rodniku?) jest reaktywne i sieje spustoszenie w komórce; ale podobnie jak każdy inny lek przeciwnowotworowy nie ma to na celu zabicie komórki, tylko zrobienie wystarczającego bałaganu żeby upośledzone zwykle w nowotworach mechanizmy |naprawy / samobójstwa jeśli nie da się naprawić| miały szansę to dostrzec i zadziałać. Podania dawki dającej efekt bezpośredniego zniszczenia (nekrozy) nie przeżyłby żaden pacjent. Wracając do porfiryn: mają świetne powinowactwo do nowotworów bo te biorą je za 'jedzenie', podobnie jak wszystkie inne szybko dzielące się komórki (np. szpik kostny, spermatogonia i niestety skóra właściwa - niestety bo światło też wtedy na nią może działać) i dlatego są świetne że poza lokalizacją do tkanki, dodatkowo lokalizujesz nowotwór oświetlając go.

A że barwniki to mnie jakoś nie dziwi ;), hem i chlorofil to przecież członkowie tej grupy więc już dwa kolorki mamy.

Z restrykcją kaloryczną to nie chodzi o brak obżarstwa, tylko o zredukowanie poniżej tzw. normy, ale nie na tyle żeby zacząć tracić na wadze.

( silentio aurum est, więc milknę zanim sianopisa dostanę).


28 sty 2010, o 03:58
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 6 mar 2006, o 16:54
Posty: 50
Post 
Ipeer wikipedia jak już wiele razy było pisane nie jest najlepszym źrodłem, na początek może być, ale trzeba szukać dalej:
[url]
http://www.eioba.pl/a93247/witamina_b17 ... wo_na_raka

[/url]
polecam przeczytać cały, ale żeby zachęcić zacytuję:
Cytuj:
Grudzień 2000. Australijskie gazety donoszą,, że naukowcy w Londynie odkryli “ naturalny system produkujący cyjanek potasu, wytwarzany przez rośliny”, którego zadaniem byłoby lokalizowanie i niszczenie tumorów rakowych u ludzi. Chociaż badacze przedstawiają kassawe, jako roślinne źródło cyjanku aktywnie niszczącego tumory, to KCN zawarty w kassawie jest dokładnie taki sam jak i ten znajdujący się w pestkach moreli, czyli źródle zniesławionej i zakazanej witaminy B 17 Laetrile.

Nie jest to wcale nowe odkrycie, ale tylko lekko zmodyfikowana wersja pracy sławnego biochemika Ernsta Krebsa, który 40 lat wcześniej zidentyfikował i wyodrębnił witaminę B 17. Krebs i jego współpracownicy zaatakowani zostali wściekle przez AMA ( American Medical Association) i międzynarodowe kompanie farmaceutyczne przypuszczalnie dlatego, że jako witamina produkowana z pestek moreli B 17 Laetrile nie mogła zostać opatentowana w celu dostarczania ogromnych profitów dla udziałowców.

I chociaż obecnie owi “ szanowani” badacze medyczni w Londynie przyznają ostatecznie, że B 17 może zostać użyta do niszczenia rakowatych narośli, czytelnicy może zechcą przestudiować poniższy raport badawczy, napisany przez autora w 1994 r. i opublikowany w 1995 r.


i jeszcze:
Cytuj:
Nie będąc w stanie opatentować B 17 ani też zapewnić sobie wyłącznych praw do witaminy, międzynarodowa farmakologia przypuściła zmasowany atak propagandowy o niespotykanej zjadliwości przeciwko Laetrile, pomimo faktu, że niezbite dowody jej skuteczności w kontrolowaniu raka istnieją.

Cytuj:
Cyjanek na zdrowie
Kiedy nasze babcie robiły weka na zimę, kładły owoce z pestkami. Nie wiedząc o tym, dostarczały swoim rodzinom B17. Kiedy nasze mamy robiły weka, pestki już wyjmowały, bo wmówiono im, że w pestkach jest cyjanek, czyli kwas pruski. Panika przeniknęła oczywiście z USA.


Nie wiem jak Wy ale ja przez sporą część życia piłem te kompoty z cyjankiem i mam się dobrze.


28 sty 2010, o 11:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..