jestem tu po raz pierwszy takze prosze sie nie smiac tym bardziej ze z chemia nie mam wiele do czynienia;)
mam pewien problem, chce poprzez podgrzewanie cieczy w kuwecie rozgrzewac plyty PVC i PMMA (plexi),aby mozna bylo je swobodnie formowac, z pvc nie ma problemu bo wystarczy H2O, ale PMMA potrzebuje wyzszej temp. miedzy 150 - 230 st., mozna by uzyc jakikolwiek olej ale jest problem z myciem plexi, pozatym olej jest raczej gesty i lepki, czytalem gdzies ze glikol ma temp wrzenia 1970 st. ale tez jest lepki, mozemozna go czyms rozrzedzic
i wlasnie nie wiem co zastosowac w kazdym razie jesli macie jakies pomysly sugestie to bardzo prosze o pomoc, fajnie by bylo gdyby ciecz nie parowala zbyt szybko, byla nieszkodliwa dla zdrowia (opary i skora) i najlepiej bezwonna, no i zeby jej temp wrzenia byla wyzsza niz 230 st.
best regards
25 wrz 2005, o 22:45
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Hmm, spróbuj kw. stearynowy - t.w. 383*C Lekko toksyczny, nie jest zbyt lotny, więc np. pod wyciąg i śmiało możesz działać
PS: Google.pl
_________________
25 wrz 2005, o 23:21
Anonymous
tylko pewnie ten kwas stearynowy zezre mi forme bo jest zrobiona z aluminium
a da sie go latwo zmyc z powierzchni?
26 wrz 2005, o 11:39
Anonymous
chyba jedna zostane przy jakims oleju tylko jaki?
zeby mi nie barwil tych plastikow
26 wrz 2005, o 11:40
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
nie zeżre - za słaby, kwasem na to jest - produkt handlowy = "stearyna", pewnie kojarzysz
_________________
26 wrz 2005, o 15:42
Anonymous
moim zdaniem gliceryna by była wporzo, a raczej jej roztwór wodny, bo sama gliceryna jest dość gesta i lepka, ale jak sie doda wody, to by można w miare zadka ciecz otrzymac o temp wrzenia koło 200*C, a co do toksycznosci to problemu nie ma bo glicerynka jak najbardziej spoko
26 wrz 2005, o 16:16
ViValdis
**
Dołączył(a): 26 lut 2005, o 20:11 Posty: 230
A moze by sprobowac olej taki jadalny. Bardzo mocno sie nagrzewa. Tylko nie mozna go dlugo trzymac na ogniu bo po pewnym czasie zacznie dymiec i sie spali.
_________________ ViValdis
26 wrz 2005, o 16:48
kliksiu
****
Dołączył(a): 9 kwi 2005, o 13:33 Posty: 434 Lokalizacja: z bacówki z winem :D
Qba ... a niepomyslales ze jak dodasz wody do gliceryny i zaczniesz ogrzewac to ona itak wyparuje w 100 * C ? ... czy tak sobie pieprzysz aby pieprzyć ?
_________________ żaden dzień niejest dość wesoły aby niemożna się było uradować chemicznie *** http://prace.sciaga.pl/28690.html ***
na 666 postach koncze pisanie siana )
26 wrz 2005, o 18:44
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Niekoniecznie kliksiu, niekoniecznie. Poczytaj o np azeotropach... [sorki, ze krótko, śpieszę się]
_________________
26 wrz 2005, o 18:48
Anonymous
o.r.s. napisał(a):
Niekoniecznie kliksiu, niekoniecznie. Poczytaj o np azeotropach...
Otóż to!!! Tym bardziej, ze gliceryna sie bardzo dobrze z wodą miesza. Nie jestem pewien, czy są jakies azeotropy o wrzeniu miedzy 150-200 *C i czy wogóle jakieś są, bo tego nie sprawdzałem. Poprostu rzuciłem pomysł, a jak kogoś to zainteresuje to sobie poszuka, czy gliceryna tworzy z wodą jakies azeotropy!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników