Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
rtęć na biurku 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 7 lis 2015, o 13:41
Posty: 304
Post rtęć na biurku
Witam
Przed chwilom rozbił mi się na biurku stycznik rtęciowy, wylała się z niego większa kulka rtęci ( tak z centymetr średnicy) .
Rtęć zebrałem pipetą do małej probówki z zakrętkom z uszczelkom, miejsce w którym leżała rtęć posypałem pyłem cynkowym (w celu stworzenia amalgamatu który jest łatwiej zebrać i z tego co wiem mniej lotny) po wszystkim przetarłem biurko na mokro. Ręcznik papierowy który miał kontakt z pyłem cynkowym spłukałem w sedesie. Czy na biurku mogą zostać resztki rtęci ?


24 gru 2015, o 23:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2015, o 18:34
Posty: 175
Lokalizacja: Pod krzesłem
Post Re: rtęć na biurku
CWIN zależy czy to biórko miało takie wgłębienia imitujące drewno, czy nie. jeśli nie, to nie powinno nic tam zostać. ale rozejrzyj się terz czy nie ma jej nigdzie obok biurka ani na rzeczach które tam bły.

Pozdrawiam :P


24 gru 2015, o 23:10
Zobacz profil

Dołączył(a): 7 lis 2015, o 13:41
Posty: 304
Post Re: rtęć na biurku
Biurko jest gładkie, więc rtęć chyba nie miała gdzie utknąć, rozejrzałem się dobrze nigdzie nie widać srebrzystych kulek, na szczęście się nie rozprysnęła.


24 gru 2015, o 23:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2015, o 18:34
Posty: 175
Lokalizacja: Pod krzesłem
Post Re: rtęć na biurku
To wystarczy tylko na wszelki wypadek przewietrzyć pomieszczenie (ja jestem człowiekiem strasznie ostrożnym w takich sprawach :lol: ) i to by chyba było na tyle...


24 gru 2015, o 23:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2015, o 18:34
Posty: 175
Lokalizacja: Pod krzesłem
Post Re: rtęć na biurku
A, wiem że późno ale po czasie przypomnialem sobie, ze rtęć ma chyba tendencję do wychodzenia z pudełek.

P.S. Jak tam po sylwku? Łapki w całości? :roll: Ja potem byłem tak otumaniony i zaspany , że do mojej dziewczyny o hhomarch i syrenach nawijać zacząłem :szok:


2 sty 2016, o 04:07
Zobacz profil

Dołączył(a): 7 lis 2015, o 13:41
Posty: 304
Post Re: rtęć na biurku
Rtęć przechowuje w szklanej probówce z zakręconym korkiem z gumową uszczelką, dla bezpieczeństwa ta probówka jest włożona jest do większej również z zakręcanym korkiem.


p.s. a sylwek w porządku :) petard nie odpalam, chcę mieć jesze paluszki :P pirotechniką się nie zajmuje.


2 sty 2016, o 22:32
Zobacz profil

Dołączył(a): 31 gru 2014, o 01:37
Posty: 281
Post Re: rtęć na biurku
Ja przechowuję rtęć w małym zamkniętym plastikowym pojemniczku z wodą w środku dla pewności. Podobnie jak się przechowuje biały fosfor :)

P.S. Robiliście jakieś "bomby" na sylwestra? :lol:

_________________
Dobrze "wiem, że nic nie wiem", a "to co wiemy to kropla, czego nie wiemy ocean".


10 sty 2016, o 17:35
Zobacz profil

Dołączył(a): 7 lis 2015, o 13:41
Posty: 304
Post Re: rtęć na biurku
@aleksanderwiel nie porównuj rtęci do białego fosforu! wprawdzie obie substancje są silnie toksyczne tylko że rtęć truje powoli i trzeba się (w przypadku metalicznej, bo związki są dużo gorsze) trochę jej nawdychać a biały fosfor to 0.1 g a nawet mniej i są to ostatnie ok. 12 godzin życia* :evil: a na dodatek jest samozapalny !! Jak na razie jedyne co robiłem z białym fosforem to obserwacja Chemiluminescencji kawałka i jego spalanie :P

A robienie tak zwanych "bomb" jest głupotom można zginąć, stracić łapki, oczka, paluszki.........


* co do czasu śmierci w przypadku spożycia głowy nie daje, gdzieś czytałem że umiera się w ok 12 godzin od spożycia, chodzi w toksyczność białego fosforu nie wątpię.


10 sty 2016, o 22:40
Zobacz profil

Dołączył(a): 31 gru 2014, o 01:37
Posty: 281
Post Re: rtęć na biurku
@CWIN ja rozumiem, że nie kręci Cię temat pirotechniki, ale nie musisz tak przesadzać z tym niebezpieczeństwem. Wiem, że nie lubisz ISIS, ale ja nie należę do tej organizacji :lol:
Poza tym pirotechnika już mnie tak średnio interesuje, natomiast warto coś umieć z tej dziedziny, bo przeciętni ludzie lubią oglądać takie pokazy.
Zresztą odnośnie tego bezpieczeństwa to, jeśli masz jakąś odzież ochronną, znasz właściwości substancji i masz odpowiednie warunki, np. temperatura, wilgotność to jakieś mieszanki można zrobić

_________________
Dobrze "wiem, że nic nie wiem", a "to co wiemy to kropla, czego nie wiemy ocean".


11 sty 2016, o 18:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..