Witam wszystkich, jestem szczęśliwym posiadaczem nowych srebrnych monet. I problem z nimi jest taki że srebro wbrew pozorom nie jest odporne na korozję itp reakcje. Natomiast monety bardzo tracą na wartości jeśli dojdzie do ich uszkodzenia (srebro srebrem, ale obróbka i handel podbija cenę z 20-30%). O ile od wyłapywania siarki i innych zanieczyszczeń z powietrza można się zabezpieczyć stosując zgrzewarkę próżniową. To pozostaje problem związków chemicznych które pozostają na powierzchni srebrnej monety po procesie jej bicia. Z tego co usłyszałem chodzi o jakieś związki chloru, powodujące białe naloty na powierzchni srebra. Aczkolwiek dokładny skład chemikaliów jest nieznany i może tam być całą tablica Mendelejewa.
I teraz pytanie do bardziej doświadczonych kolegów. Czym mogę czyścić srebro aby nie uległo jakimkolwiek reakcjom chemicznym. A jednocześnie zmyć bardzo dokładnie różnego rodzaju zanieczyszczenia. Choć prawdopodobnie chodzi tutaj o wspomniane związki chloru. Woda destylowana pewnie nie spełni zadania. Natomiast alkohol etylowy i izopropylowy budzą moje obawy jako amatora w temacie chemii.
9 lis 2020, o 12:57
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
Re: Czyszczenie srebra
Alkohol nie wejdzie w reakcję z metalami, jedynie usunie zanieczyszczenia organiczne tj. np. tłuszcz z palców czy smary. Możesz też po prostu umyć wodą z mydłem i dobrze wypłukać. Potem wypłukać wodą destylowaną, wysuszyć ręcznikiem papierowym (nie trzeć, dotykać powierzchni, a nie trzeć), ewentualnie osuszyć powietrzem pod ciśnieniem, na koniec zamknąć w próżniowym opakowaniu.
I powinno być OK, nawet bez próżniowego pakowania taka moneta nie powinna dostać patyny przez dziesiątki lat. Co innego jak będzie porysowana.
Inna sprawą jest to, co chcesz właściwie osiągnąć. Jak masz nowe monety to je po prostu umyj (chociaż nie słyszałem aby pozostawały na nich jakieś pozostałości po procesowe, ale dla swojego dobrego samopoczucie możesz umyć) i dobrze wysusz, ale baz tarcia. Takie monety będą ładne jeszcze dziesiątki lat pewnie i bez takich procesów.
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
10 lis 2020, o 15:31
amatorhobbysta
Dołączył(a): 9 lis 2020, o 12:45 Posty: 15
Re: Czyszczenie srebra
Faktem jest że po 1-5 latach takie współczesne monety są pokryte białym nalotem. Diler który sprzedaje paletę rocznie, mówił że to są pozostałości po procesie bicia. Jakieś związki chloru których nie zmyli dokładnie. Nie widziałem starej sztabki dużej wagi np 500g, ale nie słyszałem też aby tam występował taki problem o ile są zamknięte w worku. A takie sztabki to widać że były tylko stopione w tyglu, wyczyszczony żużel (brakuje mi nazwy) od góry. I na jakiejś prasce hydraulicznej odciśnięte na odpierdol logo producenta z numerem seryjnym. No a monetę to pewnie czymś smarują żeby wypolerować aby żeby te wszystkie detale rozmiarów ułamka milimetra odbić. Potem w zakamarkach pozostaje ten syf niewymyty. Bo i ile można szorować monetę za 80zł (cena z 2019 przed wzrostem o 100%). Gdy producent zarabia na całej produkcji z 10zł.
Czyli mówisz żeby alkoholem czyścić. Ja się boję nie tyle o sam alkohol co o produkty chemiczne które powstaną po jego użyciu. Czy przypadkiem związki chloru nie połączą się z alkoholem w coś agresywnego dla srebra.
10 lis 2020, o 20:59
Stibulum
Dołączył(a): 3 lis 2020, o 19:42 Posty: 40
Re: Czyszczenie srebra
alkohol odtłuszcza. Więc usuwa np. plamy z palców, zanieczyszczenia smarem itp. A ze większością związków chloru nie reaguje. W celu pozbycia się owego "białego nalotu" dobrze by było poznać jego skład chemiczny. Oczywiście analiza chemiczna nie wchodzi w grę by nie uszkodzić monet podczas zdejmowania ręcznego nalotu. Białe, nierozpuszczalne związki srebra to: chlorek srebra (AgCl), fosforan srebra (Ag3PO4) i węglan srebra (Ag2CO3). Chlorek można wykluczyć, gdyż pod wpływem światła po jakimś czasie rozkłada się na srebro w postaci czarnego proszku i chlor: 2 AgCl ------> 2 Ag + Cl2 Fosforan jest z kolei mało prawdopodobny, gdyż nie sądzę żeby monety były przechowywane obok odrdzewiaczy, tlenku fosforu itp. Pozostaje więc węglan, który jest w miarę prawdopodobny, gdyż w powietrzu zawarty jest dwutlenek węgla, który może (wprawdzie bardzo bardzo wolno) reagować z metalicznym srebrem. Reakcję tą zapewne przyśpiesz wysoka temperatura oraz zawarty w powietrzu tlen jako utleniacz. 4 Ag + 2 CO2 + O2 ------> 2 Ag2CO3 Na szczęście wszystkie węglany reagują z nawet słabymi kwasami z wytworzeniem soli użytego kwasu, wody i dwutlenku węgla (który od razu się ulatnia). Większym problemem jest to że większość związków srebra jest nierozpuszczalna i by z powrotem pozostała na powierzchni monety. Jedynie rozpuszczalny jest azotan, chloran, nadchloran i octan (trudno rozpuszczalny). Co do cytrynianu nie mam informacji. Jednak do pozbycia się nalotu nie ma co używać kwasu chlorowego i nadchlorowego, gdyż mogą one reagować z samym srebrem, z kolei octowy powoduje powstanie trudno rozpuszczalnego octanu dlatego proces trzeba było by powtarzać kilka razy. Pozostaje kwas azotowy (HNO3). Srebro reaguje wprawdzie z kwasem azotowym, ale nawet w stężonym i gorącym prędkość tego procesu jest bardzo wolna.
Dlatego radziłbym użyć 2-5% roztworu tego kwasu i wkładać monety w pęsecie na około 10 sekund, a potem starannie umyć pod bierzącą wodą, a następnie destylowaną i starannie wytrzeć. Jakby to nie pomagało operacje powtórzyć, albo/i zwiększyć czas przeprowadzanego procesu. Oczywiście zanim przystąpi się do zanurzania w HNO3, należy monety starannie (ale delikatnie) umyć płynem do mycia naczyń, i jeszcze odtłuścić denaturatem/acetonem.
Sprawa przedstawia się inaczej gdy moneta zawiera duż dodatków takich jak np. cyna, które mogą powodować inne białe naloty. Wtedy czyszczenie albo wygląda tak jak opisałem powyżej, albo w inny sposób (zależy od dodatku).
2 gru 2020, o 21:00
Stibulum
Dołączył(a): 3 lis 2020, o 19:42 Posty: 40
Re: Czyszczenie srebra
Jeszcze innym białym nierozpuszczalnym związkiem srebra jest siarczan (VI) (Ag2SO4), ale jego powstanie jego jest mało prawdopodobne. Na jego czyszczenie nie mam pomysłu. Jest jeszcze siarczan (IV) (Ag2SO3), ale w jego przypadku czyszczenie wygląda jak w przypadku węglanów.
2 gru 2020, o 21:04
amatorhobbysta
Dołączył(a): 9 lis 2020, o 12:45 Posty: 15
Re: Czyszczenie srebra
Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. To mi bardzo rozjaśniło obraz tego problemu. Wychodzi na to że wspomniane białe plamy to zarówno chlorek jak i węglan. Czasami na monetach powstaje nie tylko biały ale i czarny nalot. Czyli wychodziłoby na to że aby powstrzymać niszczenie monet należy wystawiać monety na światło co zatrzyma korozję w cienkiej warstwie srebra. Powstawanie węglanu i związków siarki można prawdopodobnie zatrzymać poprzez zapakowanie próżniowe. Tak więc to mniejszy problem niż związki chloru pozostałe na monecie po procesie bicia w mennicy. No chyba że mowa nie o monetach a o jakichś innych przedmiotach Ale tutaj bierzemy pod uwagę tylko monety.
Rzeczywiście w starych monetach obiegowych i prawdopodobnie niektórych współczesnych są domieszki innych pierwiastków. Natomiast ja mówię o monetach typowo inwestycyjnych, gdzie zawartość srebra wynosi 99,9 (próba .999). Ale jak patrzę na Bitannia to w latach 1997-2012 bili próbą .958. Tak więc masz dość słuszne obawy co do ilości domieszek. To był pewnie powód dlaczego zrezygnowali z domieszek.
25 sty 2021, o 15:13
Stibulum
Dołączył(a): 3 lis 2020, o 19:42 Posty: 40
Re: Czyszczenie srebra
Czarny nalot to może być siarczek srebra (następuje rodzaj korozji srebra zwanym korozją siarkową), który powstaje gdy srebro jest przetrzymywane z związkami zawierającymi siarkę (guma, niektóre białka), niestety w powietrzu występuje również siarkowodór, który też może reagować ze srebrem. Usunięcie śladów korozji siarkowej jest w miarę łatwe - należy przedmiot porządnie wyszczotkować pastą do zębów. Korozja chlorkowa (biały nalot chlorku srebra) nie grozi rzeczywiście gdy srebro jest cały czas przetrzymywane na świetle. Jednak gdy srebro jest gdzieś chowane (np. do szuflady) korozja chlorowa może zaatakować. Należy pamiętać że nie należy przetrzymywać srebra w torebkach foliowych z polichlorku winylu, gdyż powoduje to właśnie korozje chlorkową. Usunięcie korozji chlorkowej jest już niestety żmudne - należy monety moczyć w 15% roztworze tiosiarczanu sodu (utrwalacz fotograficzny) i potem szczotkować, całą procedurę należy powtarzać aż osad zniknie. Jak już mówiłem białym nalotem może być również węglan srebra, na którego pozbycie się podałem już przepis.
Na przyszłość radzę się zapoznać z książką Stefana Sękowskiego pt. "Walka z korozją trwa", a w szczególności z rozdziałem "Kolekcjoner w ataku".
25 sty 2021, o 17:50
Stibulum
Dołączył(a): 3 lis 2020, o 19:42 Posty: 40
Re: Czyszczenie srebra
W celu uniknięcia korozji srebra można je zakonserwować np. za pomocą: a) benzynowego roztworu wosku pszczelego; b) benzynowego roztworu parafiny; c) spirytusowego roztworu białego szelaku; Powstaje wtedy błonka z wosku/parafiny/szelaku która chroni monetę przed korozją. W razie czego taką błonkę można łatwo usunąć: w przypadku parafiny i wosku należy rozpuścić ją w benzynie, a w przypadku szelaku w etanolu (spirytusie/denaturacie). Najlepszy będzie chyba roztwór parafiny. W celu go przygotowania należy odważyć 5g białej parafiny, włożyć ją do butelki i zalać 95 ml benzyny ekstrakcyjnej, butelkę zakorkować. Niestety rozpuszczanie parafiny w benzynie trwa długo. W celu tego przyśpieszenia należy butelkę wstrząsać co jakiś czas, ale mimo wszystko rozpuszczanie będzie trwało minimum tydzień.
25 sty 2021, o 18:01
Kondzio34
Dołączył(a): 22 gru 2020, o 10:29 Posty: 19
Re: Czyszczenie srebra
Też konserwowałem za pomocą benzynowego roztworu parafiny i bardzo polecam.
15 lut 2021, o 13:19
Sidematic
Dołączył(a): 15 maja 2024, o 23:29 Posty: 5
Re: Czyszczenie srebra
Stibulum napisał(a):
Oczywiście analiza chemiczna nie wchodzi w grę by nie uszkodzić monet podczas zdejmowania ręcznego nalotu.
Bez przesady, mowa jest o srebrnych bulionówkach których wartość jako okazu (nie są nawet numizmatami) nie specjalnie przekracza wartość srebra w złomie. Jedną można zawsze poświęcić dla rozpoznania problemu. W końcu 20 czy 30 pln różnicy to żadna strata a korzyści można odnieść sporo. Choćby dzięki ładniejsze kolekcji.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników