Najlepszą metodą byłoby porównanie z wzorcem np. na HPLC. Wszystko zależy od tego czym dysponujesz
Czyli przygotowujesz próbkę i oznaczasz zawartość w suchej/mokrej masie, zakładając że metoda ekstrakcji jest ilościowa. (z tym nie powinno być problemów)
Pamiętaj o toksyczności + jeśli chcesz używać na sobie ekstraktów- średnio to forum....
Do "domowego" ilościowego oznaczania może się nadać odczynnik froehdego [molibdenian], ale wzorzec też się bardzo przyda + jest to reakcja niespecyficzna. Jeśli masz to lepszy będzie p-dimetyloaminobenzaldehyd.